Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[Ogar 200] Problem z iskrą
|
Autor |
Wiadomość |
Pepso
Ogar gar gar gar
Liczba postów: 16
Imię: Przemek
Skąd: Gryfów Śląski
Pojazd: Romet Ogar 200
|
[Ogar 200] Problem z iskrą
Witam. Od niedawna mam problem z odpaleniem Ogara. Przed zimą wszystko było w porządku, żadnych zastrzeżeń, z czasem zaczął mi przerywać podczas jazdy, to kolega powiedział żebym wymienił kondensator. Gdy wymieniałem kondensator próbowałem jeszcze go odpalić na starym kondensatorze i w ogóle już nie ruszył, wymieniłem na nowy też nie chciał odpalić. Sprawdziłem świece i cewkę wysokiego napięcia, świeca nie była zalana, iskra była słaba. Wziąłem od kolegi jego świece i cewkę (od Simsona) żeby sprawdzić czy będzie taka sama iskra i oczywiście było bez zmian. Myślałem, że może zapłon trzeba znowu ustawić, ale i to nie pomogło, tylko że teraz iskra raz jest (ledwo widoczna), a raz jej nie ma. Świeca, cewka i przerywacz raczej są w porządku. Pomożecie? Już nie wiem co jest z nim nie tak...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-04-2013 14:58:32 przez Pepso.)
|
|
21-04-2013 14:57:25 |
|
|
Boszu
Bo na gumie, latać umie!
Liczba postów: 604
Imię: Jacek
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie
Pojazd: Inny
|
RE: [Ogar 200] Problem z iskrą
Hym, iskra raz jest, lub raz jej niema i jest słaba. Ja proponuję na próbę, podpiąć obydwie cewki świetlne zamiast zapłonowej. Jeżeli pojawi się dobra iskra, znaczy że zapłonowa do wymiany. Bo skoro generująca wysokie napięcie jest ok, kondensator raczej ok. Chodź łatwym sposobem na sprawdzenie czy to kondensator, to po prostu odpięcie go. I sprawdzenie wtedy iskry. Jeżeli będzie zmiana, to znaczy że kondensator dobry, jeżeli nie ma zmiany, szukaj inny kondensator. I fajkę chodź nowa, też warto sprawdzić, czyli ją wykręć i wsadź tam spinacz lub cokolwiek żeby podpiąć świecę.
Ale mimo wszystko, stawiam że to cewka zapłonowa.
|
|
26-04-2013 01:55:46 |
|
|
Boszu
Bo na gumie, latać umie!
Liczba postów: 604
Imię: Jacek
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie
Pojazd: Inny
|
RE: [Ogar 200] Problem z iskrą
Jak świeca zalana, przeczyść, spróbuj, po pchaj. Jak dalej zalewa, spróbuj inną świecę lub mniejszą przerwę.
Jeżeli nie zalana, sprawdź i przeczyść gaźnik. Lub wstrzyknij/wlej odrobinę benzyny do cylindra (tak z 20ml), jak też nie załapie, sprawdź ustawienie zapłonu. Może być za późny... Chyba że strzela w gaźnik, to za wczesny.
To są podstawowe powody... I podstawy które zawsze się w takim przypadku sprawdza...
Zresztą, ja czasem nie rozumiem jak można nie potrafić naprawić silnika, gdy są to podstawy... Pamiętam jak ja zaczynałem przygodę. Zawsze sam siedziałem nie raz i cały dzień, ale znalazłem przyczynę dlaczego nie chciał mi zapalić i dzięki temu dużo się nauczyłem! Chyba że siedziałem 3 dni i dalej nic z tego, to dopiero wołałem tatę który się na tym znał, lub szukałem pomocy u brata lub kogoś innego. Ale po pierwszym razie, gdy brat np. znalazł mi luzy na wale (co dobrze pamiętam jak tydzień się męczyłem, a on dalej przerywał) lub simering puszczał... I nie ogarniam jak ktoś nie ma iskry, i od razu zamiast zobaczyć do platyn czy świecę inną założyć, to pisze nowy temat, każdy się o wypisuje, a potem okazuje się że to świeca... I chyba napisze tutaj coś takiego, jak podstawowe podzespoły które sprawdzamy "Gdy brak iskry", "Gdy przerywa" itd... Żeby nie było takich tematów na forum...
A jak nie, to teraz w google czy na samej Wikipedii jest tyle o silnikach 2T że ho, ho. Mimo iż wystarczą podstawy działania silnika dwusuwowego...
I sorka że tak się rozpisałem, ale denerwuje mnie gdy patrzę tutaj w nowe posty/tematy, a tam połowa z tego, to tak proste pytania... Lub ktoś pisze "nie mam iskry, co zrobić??" lub "nie leci paliwo z kranika, co zrobić??" i wtedy nasuwa mi się myśl żeby napisać "poszukaj po forum, takich tematów jest już setki"... Szczerze to dobrze że nie ma (chyba) pytań typu "mam mało powietrza w kole, co zrobić??"
|
|
02-05-2013 02:55:16 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|