![]() |
Los Komara - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Los Komara (/showthread.php?tid=9188) |
Los Komara - Artur - 22-11-2012 18:30:36 Jak kiedyś pisałem, posiadam Komara 2350 z 1975 roku. Jest to mój pierwszy pojazd, jaki kupiłem i wyremontowałem. Niestety, po nabraniu ciut większego doświadczenia i większej wiedzy (niewiele, ale zawsze ![]() I tutaj właśnie mam kłopot - Komar to nie jest sprzęt warty majątku, więc każdy większy wydatek nie jest zbytnio opłacalny. Jak myślicie, wyremontować go znów? Zrobić to tak, jak trzeba? Czy lepiej dać sobie spokój, sprzedać go, zamienić, ewentualnie wymienić silnik i sobie nim pojeździć? Się po miesiącu mu lakier rozsypie, hamulce doszczętnie wyrobią, koła pokrzywią i będzie gorzej, jak przed remontem... O ogólnym wrażeniu nie wspominając. Doradzicie? Parę zdjęć: ![]() Hamulec tylny - tak powinno być? Bo coś mi się tu nie zgadza... To chyba nie jest oryginał? Ucięte mocowanie wydechu: RE: Los Komara - SapeK - 22-11-2012 18:42:46 ja bym robił lakier zostawić taki jedynie uzupełnić ubytki silnik zrobić do takiego stanu żeby palił to czasami mały wydatek zależy co uszkodzone i czy kupować części nówki czy używki w miarę dobrym stanie koła żeby wyprostować to kluczyk do szprych ewentualnie kombinerki i chwila myślenia chrom na kołach też da się przywrócić RE: Los Komara - arecki16 - 22-11-2012 18:49:36 Masz zły ten uchwyt do którego się pręt od hamulca przyczepia jest od przedniego koła. RE: Los Komara - Pitu - 22-11-2012 18:56:59 Artur Jak masz papiery do niego i mozesz sie legalnie nim poruszac to go zrob bo warto zeby taki Komar zyl ![]() RE: Los Komara - Rudy102 - 22-11-2012 19:08:59 Ja bym robił ale jak najmniejszym kosztem. Lakier jakiś renolak itp. A ten hamulec tył masz źle poskładany. RE: Los Komara - Artur - 22-11-2012 19:18:55 Ten hamulec taki był... Ale za cholerę nie idzie tego po ludzku poskładać... Mi się wydaje, że ta dźwignia rozpieracza inna powinna być, jak tu ktoś wspomniał. Co do lakieru - jeśli zostawię ten, to i tak będę musiał go na malować - bo cały poodpada... Jak coś robić, to porządnie! Co do dokumentów - owszem, posiadam ![]() I nie uznaję czegoś takiego, jak "robienie jak najmniejszym kosztem". Albo zrobię go porządnie, albo wcale. Akurat Jawę będę najprawdopodobniej kompresorem malował, więc na wiosnę, jakbym się za Komara wziął, to sprzęt już by do tego był ![]() Co do silnika - spróbuję jeszcze wał sprawdzić, czy jest dobry. Pytanie - jaki jest stosunek pozycji klina to położenia tłoka? RE: Los Komara - Rudy102 - 22-11-2012 19:22:19 Da się zrobić tanio i porządnie. ![]() RE: Los Komara - Artur - 22-11-2012 19:32:14 Owszem, można tanio i porządnie ![]() ![]() RE: Los Komara - mati123307 - 22-11-2012 20:41:09 jak masz wystarczająco pieniędzy czasu i nerwów to nie widze przeszkody remontuj go i dodawaj na okrągło zdj. na forum RE: Los Komara - Artur - 22-11-2012 20:58:14 Jak na razie, to zajmuję się Jawą, którą mam zamiar postawić na koła i sprawdzić silnik ![]() RE: Los Komara - Artur - 22-11-2012 23:22:39 Jakieś pomysły, dlaczego nie pali? Co ja wymyśliłem, to: a) zły wał - zły zapłon, b) iskra ginie w silniku (jest to w ogóle możliwe?), c) czary RE: Los Komara - Artur - 23-11-2012 21:45:53 Który Komar 2350 miały rączki czarne, a które kremowe? RE: Los Komara - maczos - 23-11-2012 22:33:06 Nie ma to jak spawane magneto hehe... RE: Los Komara - Artur - 23-11-2012 22:45:08 To spawane magneto wchodzi lepiej, niż oryginalne. RE: Los Komara - arecki16 - 24-11-2012 01:02:24 Może masz wał od 023 i dlatego nie odpala. |