![]() |
Gdańska Jawa Babetta 210 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174) +--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193) +--- Wątek: Gdańska Jawa Babetta 210 (/showthread.php?tid=55236) |
Gdańska Jawa Babetta 210 - buras_tft - 17-04-2025 00:56:18 Cześć i czołem! Jak już wiecie z innych postów mój Ogarek żyje, ma się dobrze i nie narzeka na nudę. Tymczasowo dostał towarzystwo w postaci rometa 2350 kolegi, który stoi u mnie oraz moja luba uznała, że też by się nauczyła jeździć na pizdryku. Kupiliśmy jej więc skuter. który można było już zobaczyć gościnnie w poście o Ogarku. Jednakże skuter jest dla niej za duży i za ciężki i uznała, że ona nie da rady się na nim nauczyć jeździć i jeżeli miałaby na czymś jeździć to "z epoki". Warunki były dwa: sprzęt mniejszy niż 90kg skuter i automatyczna skrzynia biegów żeby ich nie musiała zmieniać (wspominałem już że Ogarka tak strzeliła ze sprzęgła, że postawiła go na koło?). Zaczęły się wstępne poszukiwania... 2 miesiące przeglądania OLXa, Sprzedajemy i tego typu portali i wstepnych kandydatów mieliśmy, choć nie było ich dużo. W tym Jawa Babetta. Pewnego dnia "Babetka" zniknęła z ogłoszeń, zrobiłem lekki dym, że trzeba było brac jak było, teraz nie będzie itp ale po paru dniach ogłoszenie wróciło. Mówię "stara, to jest znak, trzeba jechać oglądać". Umówiłem się z właścicielem, po mojej pracy wyruszyliśmy na oględziny z zamiarem, że o jak nam się spodoba to może jakaś umowa wstępna i dobierzemy kiedyś tam. Babetta jednak tak nam się spodobała, że podjęliśmy decyzje o zakupie - kierunek bankomat, szybki telefon do kumpla żeby brał auto i się zbierał (moje Punto u mechanika - wymiana wysprzęglika) i robimy "patotransport". Wróciliśmy z kasą, dopełniliśmy formalności ii w ten oto sposób zatargaliśmy parędziesiąt kilometrów Babette w bagażniku Daewoo Espero bez składanej kanapy ![]() [attachment=23561] Babetka już u nas, ma pewne mankamenty jak np. ewidentny brak hamowania (szczęki do wymiany), przednie koło do wycentrowania i odwrotnie założona linka licznika ale działa, pali od pół kopa i rwie do przodu jak szalona ![]() Martynie zaś w końcu tak się spodobał ten sprzęt, że uznała że zostaje u niej na dożywocie ![]() Teraz Ogarek ma doborowe towarzystwo ![]() [attachment=23562] [attachment=23563] [attachment=23564] RE: Gdańska Jawa Babetta 210 - romek - 17-04-2025 10:26:49 Wątek się zdublował, sam pojazd sprawiedliwy, chyba od handlarza brany i ma węgierskie pochodzenie ? RE: Gdańska Jawa Babetta 210 - buras_tft - 17-04-2025 20:18:14 Tak Romku, od handlarza akurat i podobno kiedyś to wytargał z Węgier bo jeździł tam po sprzęt ale legalnie zarejestrowana, wszystkie numery się zgadzają, polski papier jest więc można uznać że już jest krajowa ![]() Najważniejsze, ze w miarę sprawna i że stara nie będzie jęczeć, że nie umie biegu zmienić ![]() RE: Gdańska Jawa Babetta 210 - romek - 18-04-2025 01:07:56 Przez Ciebie teraz zaczynam się zastanawiać nad dalszym poszerzeniem kolekcji. Nawet znalazłem idealna Babette w dobrej cenie na OLX ale niestety bez kwita, nie myślałem że tak długo to było produkowane bo tamta jest z 1997. W sumie powiedziałem sobie że ostatnio kupiony Kadet to ostatni Romet... niekoniecznie ostatni motorower ![]() RE: Gdańska Jawa Babetta 210 - buras_tft - 18-04-2025 01:48:25 Chyba ją widziałem, taka wiśniowa z koszykiem z tyłu ![]() Bardzo ładnie wygląda ![]() Niestety posiadanie małego samochodu (który zresztą odbieram jutro z naprawy) determinuje mnie do szukania "pyrkawek" w okolicach Trójmiasta, a niestety na północy nie ma tego za wiele, a jak już coś się znajdzie to często w zaporowych cenach :/ I niestety u nas odpadają sprzęty bez kwita, ponieważ w pomorskiem wymyślili sobie 40 lat na żółta blachę, co z automatu oznacza albo kupowanie obecnie czegoś przed 1985r, albo kitranie tego przez parę lat :/ Ja tak z Ogarkiem zwlekałem jak mogłem go spokojnie przerejestrować na żółte i teraz zaś muszę czekać :/ |