Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Zakończenie OC. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Prawo (/forumdisplay.php?fid=99)
+--- Dział: Pytania (/forumdisplay.php?fid=102)
+--- Wątek: Zakończenie OC. (/showthread.php?tid=55043)



Zakończenie OC. - tattooist - Wczoraj 00:01:57

Witam,
mam komara po dziadku (rok produkcji około 1975), który od kilkunastu lat stoi w stodole, nie ma od niego żadnych dokumentów, ale cały czas jest opłacane OC (co roku przychodzi listownie i jeden z członków rodziny opłaca). Dziadek nie żyje od kilkunastu lat. Sprawdzałem w najbliższych wydziałach komunikacji czy komar jest tam zarejestrowany i nie ma po nim śladu. Ubezpieczyciel chce poświadczenia dziedziczenia lub innego dokumentu o spadku, żeby zmienić dane na polisie. Na pytanie co będzie jak się po prostu przestanie opłacać polise, odpowiada że spadkobiercy będą obciążeni. Ostatnio "znalazłem" umowę kupna/sprzedaży spisaną pomiędzy mną a dziadkiem przed jego śmiercią. Czy jeśli przedstawię ją po tych kilkunastu latach ubezpieczycielowi to zmieni dane na polisie? I czy wtedy będę mógł wypowiedzieć umowę OC? Czy po prostu olać druk do opłacania OC, który przychodzi co roku i nie płacić tego? Docelowo komar będzie rozebrany i sprzedany na części, nikt nie ma ochoty ponownie go rejestrować itp itd.


RE: Zakończenie OC. - Norweski Zomowiec - Wczoraj 00:08:23

Kto nabył spadek po dziadku?

Nie możesz z urzędu komunikacji uzyskać oświadczenia, że takowy komar został wyrejestrowany i nie istnieje w systemie?


RE: Zakończenie OC. - romek - Wczoraj 00:15:13

Jak masz umowę taką to nikt jej nie podważy, zresztą obowiązku ciągłości OC nie ma z racji wieku ponad 40 lat, w wydziale go nie mają w kąkuterze ale w księgach pewnie już tak.

Coś mi swita ale mogę się mylić że jeśli jest rozłożona na raty i się nie opłaci raty to się wtedy nie odnawia dalej oczywiście mogą i będą ścigać to wtedy im zapłacisz te 15 czy ileś złotych za niezapłacona ratę . Na pewno żadne Ufg ci nie grozi.

Inna sprawa nie bardzo rozumiem jakim prawem spadkobiercy mogą być obciążeni jeśli spadek był już przyjęty, nie odbierać listów i tyle ( wiem że to przychodzi zwykłym listem ale złapac listonosza i powiedzieć że nie przyjmujesz tego listu bo ta osoba nie żyje) wszystko .

Jeszcze opcja taka piszesz że chcesz go sprzedać na części. Jak pisałem w wydziale pewnie sprawdzili ale w systemie, możesz poprosić o sprawdzenie ksiąg... Jak się znajdzie to bierzesz zaświadczenie za 17 zł i wartość twojej ramy wzrasta z 50 zł do nawet 1000 zł za ramę z papierami (i OC Wink ) problem będzie tylko jak dziadek go miał zarejestrowanego na kogoś w sensie nie zarejestrował na siebie po zakupie . No i generalnie szukaj w wydziale właściwym tam gdzie dziadek mieszka, kiedyś motorowery rejestrowano w urzędach gmin, miast ale dokumentacja poszła do odpowiednich terenowo wydziałów.


RE: Zakończenie OC. - tattooist - Wczoraj 12:45:05

(Wczoraj 00:08:23)Norweski Zomowiec napisał(a):  Kto nabył spadek po dziadku?

Dziadek zmarł i nie było żadnej rozprawy, poświadczenia dziedziczenia, czy notarialnego nabycia spadku.

Nie możesz z urzędu komunikacji uzyskać oświadczenia, że takowy komar został wyrejestrowany i nie istnieje w systemie?

Nie mogę, ponieważ nie ma tego komara ani w systemie, ani w archiwum papierowym. I dodatkowo kiedy tam dzwoniłem teoretycznie właścicielem komara był dziadek.

(Wczoraj 00:15:13)romek napisał(a):  Jak masz umowę taką to nikt jej nie podważy, zresztą obowiązku ciągłości OC nie ma z racji wieku ponad 40 lat, w wydziale go nie mają w kąkuterze ale w księgach pewnie już tak.

Coś mi swita ale mogę się mylić że jeśli jest rozłożona na raty i się nie opłaci raty to się wtedy nie odnawia dalej oczywiście mogą i będą ścigać to wtedy im zapłacisz te 15 czy ileś złotych za niezapłacona ratę . Na pewno żadne Ufg ci nie grozi.

Inna sprawa nie bardzo rozumiem jakim prawem spadkobiercy mogą być obciążeni jeśli spadek był już przyjęty, nie odbierać listów i tyle ( wiem że to przychodzi zwykłym listem ale złapac listonosza i powiedzieć że nie przyjmujesz tego listu bo ta osoba nie żyje) wszystko .

Jeszcze opcja taka piszesz że chcesz go sprzedać na części. Jak pisałem w wydziale pewnie sprawdzili ale w systemie, możesz poprosić o sprawdzenie ksiąg... Jak się znajdzie to bierzesz zaświadczenie za 17 zł i wartość twojej ramy wzrasta z 50 zł do nawet 1000 zł za ramę z papierami (i OC Wink ) problem będzie tylko jak dziadek go miał zarejestrowanego na kogoś w sensie nie zarejestrował na siebie po zakupie . No i generalnie szukaj w wydziale właściwym tam gdzie dziadek mieszka, kiedyś motorowery rejestrowano w urzędach gmin, miast ale dokumentacja poszła do odpowiednich terenowo wydziałów.

W księgach też go nie ma, udało mi się dowiedzieć tego w dwóch najbliższych wydziałach komunikacji. Być może dziadek rejestrował komara przy gminie i jak te rejestry były przenoszone do wydziału komunikacji to wtedy doszło do zaginięcia. To o czym pisałeś.
Blankiet do opłacenia OC przychodzi w jednej racie (101zł). Zrobiłem błąd, że odezwałem się do ubezpieczyciela że dziadek nie żyje i spytałem się co z tym zrobić. Teraz wiedzą że nie żyje, a mogłem napisać wypowiedzenie OC, podpisać się i problemu by nie było.
Bo żeby zmienić dane na polisie potrzebują postanowienie sądu o nabyciu spadku albo akt poświadczenia dziedziczenia, ale żeby obciążyć kogoś za nieopłaconą polise to już nic nie jest potrzebne.
Chyba pozostaje przedstawić te "znalezioną" starą umowe i liczyć że dzięki temu zmienią na moje dane i wtedy będę mógł wypowiedzieć OC.


RE: Zakończenie OC. - Michał - Wczoraj 13:13:26

Jeśli Komar był rzeczywiście z 75. roku, to teraz ma 50 lat i OC nie musi być opłacane (pojazd historyczny).


RE: Zakończenie OC. - Norweski Zomowiec - Wczoraj 13:15:38

Wydaje mi się, że zdanie od @romek
Cytat:obowiązku ciągłości OC nie ma z racji wieku ponad 40 lat pojazdu
W pewnym stopniu rozwiązuje odpowiedz na pytanie. Po prostu zignorować


RE: Zakończenie OC. - romek - Wczoraj 14:30:56

Tylko że czym innym jest rozwiązanie umowy a czymś innym po prostu nieopłacanie. W drugim wypadku ubezpieczyciel będzie pewnie próbował ściągnąć zaległa składkę ale są to śmieszne pieniądze pewnie, i nie wiem czy w tym przypadku też się nie zakończy samo.

Edit: 101 zł to jednak dużo jak za Komara. Umowa z odpowiednią data, czy spadek ma taką samą moc, jest dowodem własności pojazdu. Najlepiej załatw temat u innego agenta żeby nie było podejrzeń. Pójdź, powiedz że masz to od x lat tylko nic z tym nie robiłeś (wtedy nie było kar i dziś też nie ma jeśli ,,sprzedaż" była jak piszesz kilkanaście lat temu), że oplacales, ale nie jeździsz, i dlatego chcesz wypowiedzieć , a nie musisz mieć ciągłości z racji wieku. Na pewno przejdzie.


Zakończenie OC. - sbanys - Wczoraj 14:33:28

Jeśli to nie tajemnica czy możesz podać co to za firma ubezpieczeniową.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka


RE: Zakończenie OC. - tattooist - Dzisiaj 00:00:58

(Wczoraj 14:30:56)romek napisał(a):  Tylko że czym innym jest rozwiązanie umowy a czymś innym po prostu nieopłacanie. W drugim wypadku ubezpieczyciel będzie pewnie próbował ściągnąć zaległa składkę ale są to śmieszne pieniądze pewnie, i nie wiem czy w tym przypadku też się nie zakończy samo.

Edit: 101 zł to jednak dużo jak za Komara. Umowa z odpowiednią data, czy spadek ma taką samą moc, jest dowodem własności pojazdu. Najlepiej załatw temat u innego agenta żeby nie było podejrzeń. Pójdź, powiedz że masz to od x lat tylko nic z tym nie robiłeś (wtedy nie było kar i dziś też nie ma jeśli ,,sprzedaż" była jak piszesz kilkanaście lat temu), że oplacales, ale nie jeździsz, i dlatego chcesz wypowiedzieć , a nie musisz mieć ciągłości z racji wieku. Na pewno przejdzie.

No właśnie takie po prostu zaprzestanie płacenia może spowodować jakieś nieoczekiwane problemy. Najpierw spróbuję z tą umową, mam nadzieję że pójdzie gładko. Jeśli nie, to wtedy pozostaje nie płacić i czekać na rozwój zdarzeń...

(Wczoraj 14:33:28)sbanys napisał(a):  Jeśli to nie tajemnica czy możesz podać co to za firma ubezpieczeniową.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Najbardziej powszechna, najstarsza, państwowa firma Smile