Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
składanie hamulców - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Zawieszenie, układ hamulcowy, koła (/forumdisplay.php?fid=223)
+--- Wątek: składanie hamulców (/showthread.php?tid=54811)



składanie hamulców - syndrom - 04-08-2024 23:58:25

Witam,
Natrafiłem na problem ze zbyt szerokimi okładzinami i nie wiem jak temu zaradzić, nie mogę ich wcisnać do piasty. Mogę to jakoś ogarnać, macie na to sposoby ?






RE: składanie hamulców - Debesta - 05-08-2024 00:09:28

Kupiłeś najtańszy szajs. Kup sobie szczeki rdi (ok 70zl) pasują idealnie, jak oryginały.


RE: składanie hamulców - romek - 05-08-2024 00:18:21

Tam gdzie szczęki nachodzą na okrągły trzpień trzeba frezem na wiertarce usunąć wadę odlewu. Ma być tylko wypukłość która wchodzi w nacięcie w trzpieniu. Mam nadzieję że zrozumiałeś o co mi chodzi, jak spojrzysz to będziesz widział wadę odlewu. Jeśli dalej będzie za ciasno to z drugiej, płaskiej strony szlifować np. na szlifierce stołowej. Zawsze biorę najtańsze i za każdym razem jest to samo choć ostatnio trafiłem że nic nie trzeba było robić, ale może to wina zużytego bębna.


RE: składanie hamulców - syndrom - 06-08-2024 23:32:34

Nie wygląda to tak tragicznie, ale może poprostu za grube?




RE: składanie hamulców - elmer - 07-08-2024 00:11:49

Jak założysz to widać, gdzie nie przylega. Zeszlifuj tak jak radzi kolega.
To ma siąść idealnie na trzpień i rozpierak. Luz minimalny...


RE: składanie hamulców - romek - 07-08-2024 00:19:23

Widać wady odlewu, trzeba szlifować.


RE: składanie hamulców - syndrom - 14-09-2024 12:48:45

(05-08-2024 00:09:28)Debesta napisał(a):  Kupiłeś najtańszy szajs. Kup sobie szczeki rdi (ok 70zl) pasują idealnie, jak oryginały.

Możesz podać proszę jakiś namiar?
Szlifowałem i dalej trochę brakuje więc się poddałem


RE: składanie hamulców - grz3513k - 14-09-2024 15:47:52

Ja u siebie okładziny trochę starłem i weszło.