![]() |
(2370), (2362) - metalowe pokrywy schowka - wszyscy słyszeli, nikt nie widział... - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Chłopcy Rometowcy (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Forumowa Wikipedia (/forumdisplay.php?fid=107) +--- Wątek: (2370), (2362) - metalowe pokrywy schowka - wszyscy słyszeli, nikt nie widział... (/showthread.php?tid=53992) |
(2370), (2362) - metalowe pokrywy schowka - wszyscy słyszeli, nikt nie widział... - Jorginsson - 31-03-2023 00:43:31 Essa Mare z dalekiego Szczecina! Słowem wstępu - wątek ten powstał za sprawą osobliwego splotu zdarzeń; budując replikę prototypu 2362 - 50-TS-1 - analizuję bardzo wnikliwie przeróżne zagadnienia związane z tym modelem. Nie sam z resztą, bo pomagacie w tym wszyscy, szczególnie Szabla, Szatek, joozek, seler1500 i inni... Ostatnio kolega swlazlowski przyczynił się akurat do tych konkretnych rozważań, prezentując w swoim Romecie metalową pokrywę schowka - jak się okazało - "rękodzieło". Tegoż samego wieczora znalazłem ogłoszenie sprzedaży metalowych pokryw na jednym z portali... Ogłoszenie pewnie niebawem zniknie, za to cena 1000 PLN kazała mi się jednak troszkę dłużej zastanowić nad tematem... ![]() Poniżej samo ogłoszenie, zdjęcia oraz moje rozważania, które początkowo formułowałem jako PW do Szatka, ale niech to będzie poddane w dyskusję ogólną. Jorginsson napisał(a):Cześć! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Jorginsson napisał(a):(...) mam pewną sugestie i też ją dołączę... ![]() To jest oryginalna pokrywa schowka... a ściślej mówiąc - to jest wzorzec pokryw "krajowych". W Bydgoszczy to zwyczajnie skopiowali (nie tylko to, ale o tym piszę obecnie osobny artykuł, bo to ciekawy i złożony wątek), stąd moja wątpliwość co do tej niby oryginalnej z ogłoszenia na OLX... zasadniczo to nie wierzę, że to co ten handlarz oferuje ma cokolwiek wspólnego z oryginałem, bo żadne zdjęcia czy rysunki nie pokazują płaskich i tak głębokich pokryw. I jeszcze dwie rzeczy: Wspomniane rysunki, mówię teraz konkretnie o szkicu przedstawiającym sylwetkę motoroweru (1-sza instrukcja obsługi T1/TS, rys. 22, strona 31) - nie odzwierciedlają "gotowego produktu", co dotychczas tłumaczyliśmy brakiem konieczności idealnego jej odzwierciedlenia (rys. "poglądowy") lub wciąż nie wyklarowaną do końca sylwetką na etapie projektowym... ![]() Co do obu tych założeń - i tak i nie, ale o tym będzie właśnie artykuł - wróćmy do pokryw schowka: czym by ten szkic nie był, już na tym etapie nie zakładano płaskich dekli (bo wiedzieli jak będą wyglądać ![]() I jak najbardziej pomogłeś mi [Szatku] w stwierdzeniu, że to co ten gość sprzedaje to warsztatowy twór, bo z logiki: nikt nie wie jak wyglądały (i czy w ogóle były) pokrywy metalowe, ale wszyscy dobrze znamy ich wygląd już od pierwszego prototypu... cóż, nie tak [jak te z ogłoszenia] ![]() Druga rzecz i zarazem moja wątpliwość: Czerwona osłona którą Ci [Wam] tu prezentuję jest na 90% wykonana z tworzywa, takiego różnokolorowego, jak budowlane szmaty z recyklingu. W PRL był za to na pewno bakelit. Jeszcze na studiach uczyłem się o nim i pamiętam, że jest tworzywem odpornym zarówno na czynniki chemiczne, jak i wysoką temperaturę... a teraz najciekawsze: żeby dodatkowo zwiększyć odporność bakelitu na wysoką temperaturę oraz jednocześnie zwiększyć jego elastyczność stosowano azbest, który też nadawał tworzywu właśnie białej barwy... Tak, białe pokrywy schowka w 2370/2362 zawierają azbest. To tłumaczy też dlaczego nie były [pokrywy] czarne, jak w Komarach (czy na osłonce instalacji elektrycznej) albo dlaczego Komary nie miały białych: Przez większą elastyczność (i inne właściwości fizyko-chemiczne) bakelitu z dodatkiem azbestu można było go lakierować - "czarny" bakelit się do tego nie nadaje. Co za tym idzie - stosując "azbestowe" pokrywy nie było żadnego uzasadnienia inżynieryjnego (tym bardziej ekonomicznego) aby tworzyć specjalnie dla modelu 2362 (z racji poprowadzonego wyżej wydechu) osobno metalowych pokryw... Wniosek nasuwa się jeden - metalowe pokrywy to mit, spotęgowany przez jednostkową, "warsztatową" wytwórczość - lepszą lub gorszą, ale nie bydgoską. Nawet te, które Ty [Szatek] przedstawiałeś w swoich wątkach na WIKI nie mają potwierdzenia w żadnych fotografiach - są nieco zbyt zaoblone, bez tulejki na śrubę mocującą i... niesymetryczne ![]() Nie twierdzę z kolei, że Ty Szatku się mylisz, bo o tych modelach wiesz chyba najwięcej z Nas wszystkich. Mam po prostu wątpliwości i postanowiłem w końcu sie nimi podzielić... Co o tym myślicie? RE: (2370), (2362) - metalowe pokrywy schowka - wszyscy słyszeli, nikt nie widział... - Debesta - 31-03-2023 02:41:02 Ja nie wierzę w metalowe osłony z jednego powodu, tego samego dlaczego w wfm osa m52 jest już laminowany kokon i obudowa lampy (ponoć ostatnia m50 również miała laminat na lampie). Blacha była potrzebna do ważniejszych/innych rzeczy, a często był jej deficyt i wszystkim zakładom jej nie wystarczało. Pozostaje natomiast cień wątpliwości co do istnienia prototypu. Jeśli takowy był z metalowymi pokrywami, to w zasadzie był to tylko i wyłącznie jednostkowy wytwór, aby dopasować odpowiedni kształt tychże pokryw, które później miały być bakelitowe. Jak wiadomo parę młotków zmieni każdy maloefektywny i maloefektowny kształt. Tak na chłopski rozum opisałem moje wątpliwości, ponieważ nie znajdę się w gronie ekspertów od wczesnych tsow, gdyż takiego nigdy nawet na oczy nie widziałem ![]() RE: (2370), (2362) - metalowe pokrywy schowka - wszyscy słyszeli, nikt nie widział... - Jorginsson - 31-03-2023 09:12:55 Po tym jak te swoje tezy tu zamieściłem znów ogarnęły mnie wątpliwości, znalazłem kolejny trop no i masz... Muszę go sprawdzić teraz, ale to potrwa. A wszystkie te rozważania nie są, niestety, spowodowane nudą - uparłem się na budowę prototypu i muszę mieć jako-taką pewność ![]() RE: (2370), (2362) - metalowe pokrywy schowka - wszyscy słyszeli, nikt nie widział... - Dawdzio - 31-03-2023 09:50:37 Pokrywy ze zdjęć jak dla mnie to ewidentna samoróba. Nikt przy produkcji masowej nie bawiłby się w wycinanie odpowiedniego kształtu z płaskiej blachy i spawanie jej na łączeniach. Za dużo roboty, skoro da się to ogarnąć jednym uderzeniem prasy. Rzeczywiście może w pierwszym prototypie mogli stworzyć wzór blaszany, ale ostatecznie raczej i tak trafiłyby tam te z tworzywa na testy. Chociaż skoro wzór z tworzywa już istniał to nie wiem czy byłby sens tworzenia prototypu z blachy. RE: (2370), (2362) - metalowe pokrywy schowka - wszyscy słyszeli, nikt nie widział... - Szatek - 31-03-2023 21:44:00 Co do aspektu, że metalowe pokrywy istniały, to tę informację mam od byłego konstruktora, czy nawet dwóch. Ale to już ludzie w bardzo podeszłym wieku i mogą nie pamiętać dokładnie wszystkiego. Zdjęcia metalowych pokryw, które zamieściłem w innym wątku (chwilowo zdjęcia nie działają), nie przedstawiają na 100% oryginalnych pokryw, ale są najstaranniej wykonane z tych, których widziałem. Pokrywy były białe pewnie też dlatego, aby można łatwiej je polakierować jasnymi odcieniami. Przypominam, że początkowo przednia lampa także była prawdopodobnie z białego plastiku. Co prawda, biały był też tłumik szmerów ssania i odstojnik kranika paliwa, ale to chyba tylko kwestie estetyczne i być może nadmiar tworzywa. Ja także myślę że te pokrywy nie są oryginalne i w zasadzie, nie wiem co więcej mógłbym dodać do tego, co już napisaliście ![]() |