Sąd się pomylił... - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207) +--- Dział: Rowery - Pozostałe pytania (/forumdisplay.php?fid=210) +--- Wątek: Sąd się pomylił... (/showthread.php?tid=53972) Strony: 1 2 |
Sąd się pomylił... - swlazlowski - 19-03-2023 16:15:43 Historia jak z filmu... Podczas sprawy o zasiedzenie sąd wystawił dokumenty własności na Rometa 50C-1. A wiec nie T, nie TS, tylko C Tak też poszło do urzędu podatkowego, itd, itp. Czy to samo musi być teraz w dowodzie rejestracyjnym? Szymon RE: Sąd się pomylił... - romek - 19-03-2023 17:50:04 Myślę że nie będzie to żadnym problemem zwłaszcza że podobno teraz katalog marek do dowodów rejestracyjnych jest listą generalnie zamkniętą (urzędnik nie może wpisać z palca co chce). Najwyżej będą się pytać o co chodzi. Napisz lepiej jak robiłeś zasiedzenie krok po kroku bo każdy o tym słyszał a nikt nie robił. RE: Sąd się pomylił... - swlazlowski - 19-03-2023 18:28:06 (19-03-2023 17:50:04)romek napisał(a): Napisz lepiej jak robiłeś zasiedzenie krok po kroku bo każdy o tym słyszał a nikt nie robił. Z przyjemnością. Do którego wątku to najlepiej wrzucić? W dużym skrócie (który rozwinę we właściwym wątku):
Jak widać zabiera to czas (1-2 lata i kilka wizyt w sądzie) wymaga nakładów finansowych (PLN1,000-PLN2,000) i trzeba kilka razy założyć garnitur & kupić znaczki na listy. Pozdrawiam RE: Sąd się pomylił... - romek - 19-03-2023 18:34:56 Na pewno nie w rowery-pozostałe pytania jak ten wątek Napisz poradnik w prawo-najczesciej zadawane pytania. Szczerze to myślałem że będzie koszt mniejszy... A jakie w ogóle miałeś dokumenty? RE: Sąd się pomylił... - swlazlowski - 19-03-2023 18:58:38 (19-03-2023 18:34:56)romek napisał(a): A jakie w ogóle miałeś dokumenty?
Tym którzy odziedziczyli nowsze maszyny, np. na czarnych blachach, może być łatwiej, bo urzędy trzymają niektóre informacje. RE: Sąd się pomylił... - romek - 19-03-2023 20:58:49 To trzeba było normalnie na żółte wrzucić byłoby taniej i szybciej. Jako dowód własności byle jaka umowa wystarczy (możesz np podarować bratu i na niego zarejestrować). RE: Sąd się pomylił... - Debesta - 20-03-2023 05:06:31 A tak z ciekawości to właścicielowi się zmarło, czy się nic nie dowiedziałeś o tym człowieku w końcu? RE: Sąd się pomylił... - simi81 - 22-03-2023 15:03:44 Ja chciałem Zaporożca rejestrować w ten sposób, ale to sie mija z celem. Na zabytek szybciej, taniej i przede wszystkim bez wiekszych problemów. RE: Sąd się pomylił... - swlazlowski - 24-03-2023 15:32:14 (19-03-2023 20:58:49)romek napisał(a): byłoby taniej i szybciej. Jako dowód własności byle jaka umowa wystarczyPewnie tak. Ale kto wie z wyprzedzeniem jak to w życiu będzie... (20-03-2023 05:06:31)Debesta napisał(a): A tak z ciekawości to właścicielowi się zmarłoNiestety tak. RE: Sąd się pomylił... - KajtekŁużycki - 14-04-2023 23:50:47 Mam pytanie jak zasiedziałes ten pojazd przecież jesteś posiadaczem w złej wierze bo wiedziałeś, że właścicielem jest ktoś inny RE: Sąd się pomylił... - romek - 15-04-2023 09:59:46 Posiadaczem w złej wierze byłby gdyby kupił kradzionego i widział o tym. Brak spisanej umowy na papierze nie powoduje że w świetle prawa nie jestes właścicielem aczkolwiek uniemożliwia rejestrację. Jeśli sprzedam ci rower i nie napiszemy umowy to kto będzie właścicielem roweru? Np jeśli na ulicy zaczepi cię pijaczek i chce sprzedać ci pięknego Komara 230 odrestaurowanego za 200 zł bo mu na wino brak.. wtedy możesz i powinieneś podjerzrwac że on pochodzi z kradzieży.. I to jest zła wiara. A jak kupiłeś 20 lat temu zajechanego Ogara za taką samą cenę, zwłaszcza od sąsiada który miał go od nowości ale papier poszedł do pieca bo nikt się tym nie przejmował jak wiadomo.. no to wtedy jesteś pewien że kupujesz go legalnie na ustna umowę.. i to dobra wiara. A zasiedzenie jest ci potrzebne żeby to zarejestrować. RE: Sąd się pomylił... - KajtekŁużycki - 15-04-2023 11:15:03 (15-04-2023 09:59:46)romek napisał(a): . Tylko ze on wiedział iż właścicielowi się zmarło co za tym idzie wiedział o właścicielu co automatycznie zmieniał go w zła wiarę. Z drugiej strony chciałbym wiedziec jak autor potwierdził „poszukiwanie świadków” oraz potwierdzenie oz próbował coś uzyskać z urzędu. Przecież mamy RODO a przecież urząd nic nie przekaże byle komu tylko właścicielowi. Czy pojazd był w Cepiku przed zasiedzeniem czy nie ? RE: Sąd się pomylił... - łogór 200 - 15-04-2023 11:57:41 Jan ł bo rodo, Swoją droga ciekawa sprawa z tym zasiedzeniem RE: Sąd się pomylił... - swlazlowski - 15-04-2023 16:35:15 Właścicielem był mój ojciec. Jeden z powodów dla którego wspomniałem, „niestety tak” w odpowiedzi powyżej. Ogłoszenia w prasie w dużej skali, etc etc. zostały wzięte pod uwagę przez Sąd. RE: Sąd się pomylił... - romek - 15-04-2023 16:43:14 Powtarzam co pisałem. Rzecz ruchoma to rzecz ruchoma. Czy rower czy komar czy auto. Jeśli sprzedaje ci rower to ty się stajesz jego właścicielem mimo że nie piszemy umowy. Z motorami czy autami jest tak samo ale zasiedzenie potrzeba jako potwierdzenie własności dla urzędu bo bez tego zostawiasz mi komara do naprawy a ja idę do urzędu i rejestruje na siebie mówiąc że mi dałeś ale nic nie pisaliśmy. Sąd jest potrzebny żeby to przyklepac że na pewno tak było. Rozumiesz ? Wg prawa cywilnego umowa ustna też jest wiążąca a taka na pewno była tutaj przed laty /dajesz stówę i jest twój - dobra masz stówę ja go zabieram nara/ Tylko że do rejestracji jest wymagany papier. |