Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Romet Romka - 50-T-1 '82r. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Romet Romka - 50-T-1 '82r. (/showthread.php?tid=52674)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 16-10-2021 22:41:55

Bo taka była pod ręką ale teraz tak myślę czy to czasem nie zatkane od powietrzenie w korku XD


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - tomangelo - 17-10-2021 00:28:21

To łatwo sprawdzić, jeśli w zbiorniku byłoby podciśnienie przez zatkany otwór, to odkręcając korek powinno dać się usłyszeć syk powietrza. Jak masz przezroczysty przewód paliwowy, to można też sprawdzić czy po naciśnięciu pływaka paliwo spływa, jeśli tak to problemem nie jest podciśnienie w zbiorniku.


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 23-10-2021 14:21:35

Jednak ani nie był to zatkany odpowietrznik, ani zatkany gaźnik, okazało się że wystrzelił simmering pod zapłonem, na szczęście miałem akurat nowy. W sumie na razie po 2,5 dnia pracy i włożeniu 300 zł projekt uważam za ukończony. Jednak remont silnika w najbliższym czasie i tak będzie potrzebny jeśli będę chciał nim jakieś kilometry robić.

Jest piękny Heartloverometromet2















RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - Debesta - 23-10-2021 14:55:46

No Romku, na prawdę całkiem niezła sztuka. Będziesz nim dojeżdżał do pracy, czy jeździł od czasu do czasu?


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 23-10-2021 15:05:03

Dzięki, do roboty nie pojadę Rometem bo garaż mam u rodziców, ja mieszkam bardziej w mieście a przecież nie zostawię go pod blokiem zwłaszcza że ostatnio w mojej bliskiej okolicy giną sku.tery Smile


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - bacablue - 23-10-2021 15:17:38

Witam.
Romku super robota.
Aż miło popatrzeć.
Pozdrawiam


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 31-10-2021 14:17:14

Dzięki, ale niestety Romet nie jeździ jednak tak jak powinien. Jedna szpilka cylindra jest obrobiona, dławi go, olej się leje a 2 bieg zaczął wyskakiwać znowu. Ponadto moja naprawa kartera i wywalone łożysko walka,w zimę trzeba będzie rozpołowić i zrobić igiełkę z sinika.

Na razie ogarniam rejestrację, w tygodniu jestem umówiony z rzeczoznawca Smile


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - trzcinka - 31-10-2021 20:53:35

Kurcze fajna sztuka z tego zlomecika Big Grin


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - tramwajarz - 01-11-2021 13:03:19

Piekny t1,lagi coś były robione ze tak wysoko stoją?


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 01-11-2021 13:05:24

Nie wydaje mi się żeby stały jakoś wysoko, może po prostu nie są zajechane. Ja wymieniałem tylko dolne tuleje i osłony, a co ciekawe pierwszy właściciel dorobił w lagach kalamitki.


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 07-11-2021 11:50:42

No i niestety, chciałem naprawić gwint szpilki i takie o

[attachment=21340][attachment=21341]

Można na upartego kupić tylko nowy tłok, ale czy to ma sens? Skoro i tak łożyska w silniku są do wymiany? Silnik już wyjęty z ramy, czeka na rozpołowienie... Mam nadzieję że gniazda łożysk nie są obrobione i wał jest ok. Planuję kupić zestaw cyl Almot+tłok AK20, na gmoto jest dobra cena 215 zł za taki zestaw. W sumie gdybym wiedział że tak będzie to nie ogarniałbym już teraz rzeczoznawcy co mnie kosztowało 500 zł (to i tak dobra cena) bo i tak przed rejestracją będę musiał zrobić przegląd a z silnikiem w kartonie ciężko Wink Faktem jest że żałuję że go kupiłem. No ale niestety tak jest z naszymi Rometami Tongue


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 01-12-2021 22:00:37

Zima, ale działamy.

Przede wszystkim:



Także tylko przeglądzik, wydział, ubezpieczenie i można jeździć jeśli chodzi o papierkowe sprawy.

Silnik zawiozłem do człowieka który naprawdę się na tym zna i robi go na igłę. Wał chyba jest OK, cylinder kupiłem Almota z tłokiem AK20, łożyska SKF. Czekam z niecierpliwością aż go odbiorę Big Grin

Ja w międzyczasie dopieszczam resztę, bolączką był niesprawny licznik. Kupić taki w ładnym stanie to nie jest takie proste, chciałem nawet jechać po rower treningowy Rometa, stał za 150 zł i miał idealny licznik (tylko że ten trochę nowszego typu) no ale cóż.. Postanowiłem naprawić to co mam, udało się połowicznie bo kilometry kręci natomiast chyba magnesik jest rozmagnesowany i prędkości nie pokazuje. W sumie to jest mało ważne. Kupiłem nową ramkę ale chyba nie do końca taką, bo nie można było jej założyć na ząbki. Jest wklejona na super glue i dyskretnie podklejona jeszcze dla bezpieczeństwa taśmą. Przed montażem przezroczystą taśmę zastapię czarną (akurat nie miałem w domu) żeby było milej dla oka.





RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - Debesta - 02-12-2021 05:16:23

Powiedz Romku, czy ta rama rozni sie czymś od ramy z 2375? Czy gole ramy sa identyczne, a da sie je tylko odróżnić dlugoscia wahacza?


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - romek - 02-12-2021 07:09:16

Pierwsze słyszę zeby wahacz był inny, różnica jest rurka przy gaźniku choć podobno też nie do końca.


RE: Romet Romka - 50-T-1 '82r. - Debesta - 02-12-2021 07:48:10

Jakie masz kola w tym Romku? Jeśli nie 19, to proste ze wahacz jest krótszy (patrz np. 205) no chyba ze w t1 i 2375 jest ten sam wahacz, ale ten drugi ma kola 19.