Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych (/showthread.php?tid=52403) |
Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 31-07-2021 12:56:34 Kilka tygodni temu stałem się posiadaczem wykopanego z czeluści głębokiej stodoły Ogara 200. Stan średni, a że cena była dobra i papiery, to dużo się nie zastanawiałem. . Silnik ciekł z każdej strony, jak się potem okazało, był już grzebany i poskładany na silikonie budowlanym. Jeden z karterów miał pekniętą przesłonę między zębatką napędową i magneto, ale brakowało wylamanej części. Miałem też drugi karter z pekniętą tą ścianę, toteż biorąc pod uwagę że kartery są fabrycznie centrowane do siebie, wyłamałem pęknięty element i dopasowałem do pierwotnego kartera. W najbliższym czasie zabieram się za składanie silnika. Nadwozie w dalszej części, bo też jest co robić. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Piotrekdriver1 - 31-07-2021 13:05:10 Najważniejsze że są papiery.Reszte pomału zrobisz.Powodzenia w pracach RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Debesta - 31-07-2021 13:17:19 Powodzenia, z tymi ogarami 223 problemy/wady fabryczne... Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 31-07-2021 14:28:11 Miałem za łebka jafke mustanga, z silnikiem nie mialem problemów. Zobaczymy jak pójdzie renowacja. Następny w kolejce czeka taki sprzęt RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Piotrekdriver1 - 31-07-2021 14:50:01 Gazela.Miałem kiedyś taką.Zacząłem renowacje i po czasie odpuściłem.Dużo elementów miałem pochromowanych na nowo.Teraz mi tego szkoda. RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Spaceman164 - 31-07-2021 15:13:59 Wow Galeza, szacun RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Debesta - 31-07-2021 16:07:54 Z Gazela będzie dużo ciężej. Nie jest to wybitnie piękny motocykl, ale odnowiona na pewno wygląda dobrze. Ważne by była kompletna, bo żeby ja skompletować z czesci bazarowych to trzeba byc milionierem. Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 31-07-2021 21:03:51 Muszę poszukać po stodole, bo była kompletna, ale się rozkompletowała, niestety. Brakuje emblematu na bak i na osłonę, brakuje ramki lampy przedniej i zaślepki obudowy silnika, reszta jest. A i ponoć była ramka alu na krawędź siedziska. Reszta jest, nawet kilka lat temu jeździliśmy nią po polach. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Debesta - 31-07-2021 21:08:05 Ja bym jej nie remontował, jeśli lakier jeszcze jest oryginalny (trudno ocenić po tym zdjęciu). Delikatnie bym ja umył, skompletował, usprawnił by działała, ewentualnie wyremontował silnik i zakonserwował. Przecież na co dzień tym jeździł nie będziesz, a oryginal, nawet zapyziały to w razie czego dużo więcej będzie warty. Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 03-08-2021 19:54:21 Jest mały progres. Miałem kilka chwil wolnych i część puzzli Mam prawie silnik. Cylinder nie wygląda źle, mam jeszcze 2 z zestawu z mopikiem, przeczyszczę, pomierzę i zdecyduję który będzie montowany. CDN... Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 04-08-2021 20:26:29 Chciałem edytować poprzedniego posta, ale już się nie da. Wyczysciłem tłok, chyba już nie jest oryginalny i na 2-gi szlif, pościągałem pierścienie i pomierzyłem luz zamka, wychodzi 0,2mm na każdym, wygląda na to że poprzednik robił remont i długo potem nie jeździł. Głowica wygląda na oryginalną Jest opcja sprawdzić czy cylinder też jest oryginalny? Garb jest, ale nie wiem czy to świadczy o oryginalności cylindra. Wewnątrz cylinder nie wygląda najgorzej, ale jest widoczne odbicie tłoka jak stał nie ruszany. Przehonuję delikatnie gładź, wyczyszczę cylinder, głowicę i składam do końca. Kartery składałem na uszczelki i taki specyfik, powinno dobrze trzymać RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Spaceman164 - 04-08-2021 23:08:16 (04-08-2021 20:26:29)dimmus napisał(a): Jest opcja sprawdzić czy cylinder też jest oryginalny? Garb jest, ale nie wiem czy to świadczy o oryginalności cylindra. Zobacz na kanały, jeżeli są równe i okno ssące jest na skos a nie na wprost to 100% oryginał. Możesz zobaczyć też na żeberka bo niektóre zamienniki mają te żebra odlane tak na odpierdziel, ale okna Ci wszystko powiedzą. RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Odrestaurator - 04-08-2021 23:12:07 Powybijane są małe oznaczenia na oryginalnym cylindrze już nie pamiętam w którym miejscu RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Spaceman164 - 04-08-2021 23:14:56 na styku cylinder-kolanko jest wybite A lub B lub C chyba te trzy litery Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 08-08-2021 14:38:27 Kolejny mały krok. Nigdzie nie mogłem pożyczyć honownicy o odpowiednim rozstawie, więc kupiłem, przyda się na pewno jeszcze nie raz Cylinder jest oryginalny, jest literka B wybita i kanały są skośne. Cylinder przed chonowaniem wyglądał tak Po honowaniu Nie jest idealnie, ale nie chciałem przesadzić żeby nie kombinować z nowym tłokiem i pierscieniami. Poskładałbym już do końca, ale nie mam segerów do zabezpieczenia tłoka, a na sprężynkach nie chcę montować. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |