Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
[s] motorynka pony m2 z 1988 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Giełda (/forumdisplay.php?fid=35)
+--- Dział: Archiwum ogłoszeń (/forumdisplay.php?fid=188)
+--- Wątek: [s] motorynka pony m2 z 1988 (/showthread.php?tid=52377)



[s] motorynka pony m2 z 1988 - MarcinP - 24-07-2021 15:55:35

Witam,
Link i zdjęcia: https://sprzedajemy.pl/motorynka-motorower-pony-m2-1988r-po-renowacjj-trzebinia-2-6bea9f-nr64517556
Cena : 4900 zł dla forumowiczów coś taniej

Witam,

Jestem osobą prywatną, sprzedaję moją motorynkę po renowacji. Nie jestem handlarzem, nie zależy mi na szybkiej sprzedaży, wiem co sprzedaje, dlatego cena nie podlega negocjacji.

Motorynka odpala od kopa, jeździ, skręca. Jedynie to słabo hamuję (tylko tyłem) z racji tego, że trzeba kupić do przedniej piasty klocki hamulcowe.

Co zostało zrobione?
- szkielkowanie felg (felgi oryginalne, proste w pięknym stanie)
- wymiana opon na nowe ( chińskie)
- piaskowanie i malowanie u lakiernika na kolor zgodny z rocznikiem w 1988r wyszła limitowana edycja z kolorem tabakowy z palety Fiata.
- schowek zamiennik,
- wydech zamiennik, osłona tak samo,
- reszta typu kierownica, lampa, manetki, łapak powietrza, gaźnik oryginał.
- na oryginalne siedzenie nałożony jest pokrowiec, można zdemontować i oryginalny fotel dać do obszycia,
- wymiana sprzęgła

Na życzenie mogę podesłać zdjęcia z renowacji od zakupu aż po stan dzisiejszy. Cena nie podlega negocjacji, nie zależy mi na szybkiej sprzedaży. Powodem sprzedaży jest to, iż stoi cały czas w piwnicy, nie mogę jej podziwiać. Rejestracja tylko na zabytek.

Kontaktować się proszę przez stronę bądź SMS - będę miał czas to oddzwonię, zostawić proszę tylko wiadomość. Na zbędne wiadomości odpisywać nie zamierzam. Jeśli jesteś handlarzem to nawet nie zawracaj głowy.


RE: [s] motorynka pony m2 z 1988 - Debesta - 24-07-2021 17:12:06

Szczęki to już doinwestuj i wymień. Ktoś kto zamierza dać tyle pitachy za motorynkę, chce mieć gotową do jazdy, a nie że stan idealny, tylko coś tam trzeba nareperować...
Ten kolor wyszedł 1:1 z oryginalnym odcieniem, czy troszkę się różni?
Zastanawiam się co ten biedny handlarz by na niej zarobił, płacąc 4900zł Tongue