Romet Muza - drugie życie... - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207) +--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208) +--- Wątek: Romet Muza - drugie życie... (/showthread.php?tid=47758) |
Romet Muza - drugie życie... - jomalkovic - 27-10-2018 21:41:09 Niby życie jest obecnie proste - młodzież chce dobry ciuch, iPhone'a i szybki dostęp do netu. Ale co zrobić, gdy nastolatka wymyśli sobie oldschool'owy rower...? Szukać... W 1984 Pani Krystyna kupiła na talony rower Romet Muza i choć bardzo chciała jeździć, nie bardzo mogła ze względu na problemy z biodrem. Po 34 latach podjęła decyzję by go sprzedać. Traf chciał, że wszystko złożyło się w jedną całość i po zakupie nowych opon, ogólnym serwisie i wypolerowaniu chromów rower dostał drugie życie. Wszystko jest oryginalne (łącznie z fabryczną blokadą), łańcuchem od zaprzyjaźnionego ludu chińskiego. A sam rower przejechane ma może kilkaset kilometrów. Trochę nim pojeździłem i jestem naprawdę zaskoczony jak wygodny jest w codziennym użytkowaniu i jaką frajdę sprawia jeżdżenie nim. Jak na rower za kilkadziesiąt złotych jest po prostu genialny. Choć oczywiście widać, że robił go kowal, a części brał te które akurat były na półce... RE: Romet Muza - drugie życie... - maras 74 - 27-10-2018 22:15:14 Ładnie odnowiony,fajnie,że wrócił na drogi i cieszy nowego użytkownika. RE: Romet Muza - drugie życie... - zaz - 27-10-2018 22:49:42 Fajny rowerek. RE: Romet Muza - drugie życie... - Dawdzio - 29-10-2018 00:53:18 Sam również nie mogę przestać chwalić mojego Oriona. Zrobiłem na nim kilkaset kilometrów i jestem gotów uznać, że wygodniejszego roweru już nie znajdę (z tego powodu unieruchomiłem go trzy lata temu, żeby go odnowić, a w szczególności zabezpieczyć przed rdzą i niestety jakoś się tak wszystko przeciąga). Przy czym on ma niewiele z oryginału, bo po wyszarpaniu z kontenera na złomie składałem go "w duchu fabryki" biorąc to, co miałem na półce. Czy siodełko nie jest przypadkiem przekrzywione na lewą stronę? Romet Muza - drugie życie... - jomalkovic - 29-10-2018 15:35:06 Siodełko jest proste, choć rzeczywiście na zdjęciu wydaje się „lecieć” na lewo. Za to oś „patrzenia” lampki, widelca i błotnika to zupełny jazz... Nie udało mi się tego złożyć w jedna linie. Ostatnio kupiłem tez Superiora Lux. Tez będzie odnowiony na oryginał. Napisze coś więcej jak już go złoże. RE: Romet Muza - drugie życie... - zaz - 29-10-2018 17:44:36 jomalkovic Chyba z tyłu nie masz lampki a raczej klosza Romet Muza - drugie życie... - jomalkovic - 29-10-2018 22:08:25 Już jest. Zdjęcia są sprzed paru tygodni. Teraz już wszystko kompletne. |