Star 1142 Turbo Wojtasa - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Cztery kółka (/forumdisplay.php?fid=165) +--- Wątek: Star 1142 Turbo Wojtasa (/showthread.php?tid=46834) Strony: 1 2 |
RE: Star 1142 Turbo Wojtasa - bartosz1907 - 23-09-2018 15:09:14 piękny Star robi b. dobre wrażenie. RE: Star 1142 Turbo Wojtasa - Wojtek. - 17-02-2019 23:20:59 Po co mam płacić za lawetę jak mogę sobie przywieźć kultowym wozem. Po drodze mieliśmy pełno gapiów, którzy tylko się uśmiechali na taki widok. :E
RE: Star 1142 Turbo Wojtasa - remix301 - 17-02-2019 23:26:12 Ile pali ten smok? RE: Star 1142 Turbo Wojtasa - Wojtek. - 17-02-2019 23:41:17 (17-02-2019 23:26:12)remix301 napisał(a): Ile pali ten smok? 18-20L/100km tak na spokojnie RE: Star 1142 Turbo Wojtasa - Wojtek. - 03-09-2019 23:43:36 Była cisza w temacie, ale pora coś zapodać. Porobiliśmy parę zaprawek na kabinie, jej spód zakonserwowaliśmy bitexem i w żniwa skończyły się hamulce z tyłu. Wszystko zostało ogarnięte, bo przecież 31.08 bolid jedzie na 5. Legendę Stara w Starachowicach. Pech chciał, że linka gazu poszła dzień przed zlotem, ale udało się kupić nową, która... była za długa, trochę rzeźby. Jakoś jeździ i przejeździł do połowy programu zlotu na pierwszy dzień. Pierwsze problemy z odbijaniem gazu, kabina w górę pod starostwem powiatowym w Starachowicach. Sytuacja opanowana, do dnia następnego. Do Mirca dojechaliśmy bez problemu, na powrocie znowu problem z zacinającą się linką. Tym razem pod galerią "Galardia" kabina w górę, poprawiamy linkę znowu... może na powrót do domu wytrzyma. Dała radę do Magnuszewa, na stacji kupiliśmy smar i wysmarowaliśmy, aż kipiało. Jakoś się doturlał, ale kabina poszła w górę, linka wyleciała, a na jej miejsce wsadziliśmy prowizorkę - pancerz starej linki + "widełki" z niej, a w środek poszedł drut. W poniedziałek pojechałem na skrócenie tej za długiej linki na wymiar starej i podmieniłem z powrotem, bo to pewniejsze niż prowizorka. Ogółem Star zrobił około 380km bez problemów (z wyjątkiem linki gazu) i mimo, że był tam pierwszy raz to do domu przywiózł pierwsze miejsce w jednym z konkursów. Poznaliśmy sporo osób i ja trochę więcej się dowiedziałem o tych autach. Dłużej już nie będę zanudzać, łapcie dosłownie kilka fotek.
Oczywiście zanim powstanie hurr durr, bo dyplom jest na Jacka, a nie na mnie. Tata jest właścicielem pojazu, więc to on jest na dyplomie. Choć i tak odbierałem go ja. :E |