![]() |
Remont S-38 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221) +--- Wątek: Remont S-38 (/showthread.php?tid=46358) Strony: 1 2 |
Remont S-38 - em_ko - 07-04-2018 10:43:08 Spróbuję tutaj z moimi wątpliwościami przy remoncie S-38, o których piasałem w moim wątku Mój wątek. Mogę liczyć na Waszą podpowiedź? W moim silniku pod kołem zębatym przekłądni stałej były dwie podkładki (1,25 mm +0,32mm), jak na zdjęciu: Podkładki 1 Między łożyskiem na tym wałku a zębatką koła napędzającego nie było żadnego dystansu. Na schemacie poniżej też takiego dystansu nie ma (moje przypuszczenie powinien być w miejscu niebieskiej linii), ale spotkałem się już z różnymi zdjęciami, także na naszym forum. Schemat Dobrze kombinuję wstawiając podkłądkę 0,32mm między zębatkę a łożysko (niebieska linia), a tą 1,25 mm jako element nr 10 jak na rysunku powyżej? RE: Remont S-38 - em_ko - 22-04-2018 18:04:14 Kolejne pytanie do bardziej ode mnie obeznanych w remontach tego silnika; poprzednie pozostaje ciągle aktualne... Jak radzicie sobie z tymi brakującymi elementami uszczelnienia wodzika? Jest to w ogóle do dostania? RE: Remont S-38 - rafi555 - 22-04-2018 18:31:38 Ten wałek to musisz zdystansować ze skrzynią. Te tulejki są w karterach ale nie we wszystkich, szczerze z tego miejsca jakoś bardzo nie cieknie. RE: Remont S-38 - em_ko - 22-04-2018 18:47:04 (22-04-2018 18:31:38)rafi555 napisał(a): Ten wałek to musisz zdystansować ze skrzynią. Te tulejki są w karterach ale nie we wszystkich, szczerze z tego miejsca jakoś bardzo nie cieknie. O, jest i odzew ![]() Zabrałem się za dystansowanie tego cudu techniki, i chwilo jestem w przysłowiowej d... Wyszło mi, że mam tuleje mosiężne w karterach wyjechane, wałek pośredniczący ma mocno wyczuwalny luz (osiowy to nie problem, bo ten sie wykasuje cieńszą uszczelką, ew. podkładkami) po założeniu karterów na sucho. Wnioski takie, że szukam w tym momencie tych mosiężnych tulei na wymianę, i cała zabawa zacznie się od nowa ![]() Co do uszczelnienia, to fakt: otwór jest w górnej części i wylewać się tam olej nie ma prawa, ale nie da mi to spokoju znając życie ![]() RE: Remont S-38 - rafi555 - 22-04-2018 19:49:48 Te tuleje zawsze mają luzy ![]() RE: Remont S-38 - em_ko - 22-04-2018 20:04:26 (22-04-2018 19:49:48)rafi555 napisał(a): Te tuleje zawsze mają luzy Mają taaaaakie luzy, bo są wyrobione. Do takiego odkrywczego wniosku ![]() RE: Remont S-38 - rafi555 - 22-04-2018 21:58:06 A to tulejki, czyli powodzenia z rozwiercaniem ![]() RE: Remont S-38 - seler1500 - 22-04-2018 22:53:30 A nie lepiej kupić tulejki za alledrogo (nie mosiężne, tylko teflon-ołów czy jaki pieron, takie szare chyba z oznaczeniem TUP) po kilka złotych w odpowiednim wymiarze i wkleić na klej do łożysk. Mam i polecam, tylko mają cienkie kołnierze i choinkę trzeba osobno dystansować. RE: Remont S-38 - plusminus - 22-04-2018 23:28:57 Tulejki są z brązu i należy je wymienić, rozwiercić pod wałek a następnie zdystansować. inaczej nie będzie prawidłowo to chodziło. O teflonowo ołowianych nigdy nie słyszałem. RE: Remont S-38 - em_ko - 22-04-2018 23:44:50 (22-04-2018 23:28:57)plusminus napisał(a): Tulejki są z brązu i należy je wymienić, rozwiercić pod wałek a następnie zdystansować. inaczej nie będzie prawidłowo to chodziło. O teflonowo ołowianych nigdy nie słyszałem. Tak samo to sobie to wyobrażam. Dzięki za informację, że to brąz- byłem przekonany, że to mosiądz. A tak na marginesie, czytałem już Twoje rady na ten temat w innym wątku. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu z pasowaniem tych tulei... RE: Remont S-38 - plusminus - 22-04-2018 23:58:06 Najlepiej do tego typu rzeczy sprawdza się brąz ba-1032 lub ba-101. Gdzie ten drugi jest droższy i miększy. RE: Remont S-38 - seler1500 - 23-04-2018 11:51:00 Mój błąd, nie wiem skąd mi się wziął ten ołów ![]() Drugi błąd, te konkretne mają oznaczenie TUF i mają kołnierz. RE: Remont S-38 - em_ko - 23-04-2018 22:41:25 (22-04-2018 23:58:06)plusminus napisał(a): Najlepiej do tego typu rzeczy sprawdza się brąz ba-1032 lub ba-101. Gdzie ten drugi jest droższy i miększy. Do silników, które przewijają się przez twoje ręce, dotaczasz te tuleje za każdym razem czy może jest coś sensownego do dostania na rynku? Pomierzyłem trochę, i tak: - wałek choinki: fi 9,94 mm / 9,95 mm - tuleja (niezaślepiona), wypchnięta ręką: fi zewn. 12,04 mm / druga ciągle w karterze - tuleja (niezaślepiona): kołnierz nierównomiernie zużyty, grubość 1,41mm- 1,7 mm; ścianka tulei również nierównomiernie zużyta RE: Remont S-38 - plusminus - 24-04-2018 00:14:07 W sumie gdzieś ktoś kiedyś dobierał coś z tulejek od rozrusznika, ale czy to prawda, to nie wiem. Niektórzy zakładają te sklepowe-mosiężne i też póki co jeżdżą. Ciekawe jak wałki będą wyglądały po dłuższej eksploatacji. Przy okazji taka ciekawostka- warto wrzucić taki wałek na tokarkę, aby go zabielić- wałki zużywają się bardziej bliżej środkowi, a przy końcach średnica może być większa nawet o 0,1mm, co będzie skutkowało złym dobraniem pasowania. Teraz jak nakupiłem materiału (ba101), to przeważnie toczę u siebie te tulejki. ![]() RE: Remont S-38 - seler1500 - 24-04-2018 08:02:30 Z tulejek rozrusznika też można ale troszku szukania jest. Poza tym, nie mają one kołnierza. Mosiężne bardzo szybko dostają luzów, mimo nacięcia rowków smarujących i zastosowania nowej choinki. |