![]() |
50-M-1 zaczyna gasnąć po jakimś czasie - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221) +--- Wątek: 50-M-1 zaczyna gasnąć po jakimś czasie (/showthread.php?tid=44572) |
50-M-1 zaczyna gasnąć po jakimś czasie - seq - 08-08-2017 10:27:28 Yo! Ogólnie problem wygląda w ten sposób, że kiedy podczas jazdy trzymam gaz(niekoniecznie na full) to po niedługim czasie zaczyna go zamulać i gaśnie. Jak zgaśnie to też od razu nie odpala, trzeba poczekać kilka sekund. A już jak się odpali to niby jedzie normalnie, ale - tym razem o wiele szybciej - łapie znowu muła i gaśnie. Na zimnym i ciepłym silniku odpala bez problemu, normalnie wkręca się na obroty - gaźnik dobrze wyregulowany, kolanko i tłumik czyste, bez nagarów. gaźnik również czysty. Świecy nie zalewa. przestawiałem iglicę w gaźniku na wszystkie sposoby, regulowałem, ale to nadal w niczym nie pomogło. Lewego powietrza chyba też nie ciągnie, bo jak przytkam ręką gaźnik to wtedy silnik gaśnie. silnik: typ 022 świeca: F80S iskra oraz NGK B6HS (kolor świecy - kawa z mlekiem, iskra - ładna, niebieska) mieszanka: 1:30 Zapomniałem jeszcze wspomnieć, że zapłon jest bardzo dobrze wyregulowany. Także na tę chwilę pomysły mi się skończyły na to co może być tego przyczyną. RE: 50-M-1 zaczyna gasnąć po jakimś czasie - sampras - 08-08-2017 14:13:11 Witam, można sprawdzić: - czy kranik podaje wystarczająco paliwa (paliwo ma płynąć przez wężyk z kranika a nie ledwo kapać), - czy króciec w gaźniku, przez który wlatuje paliwo z wężyka nie jest przytkany, brudny, - czy pływak gaźnika nie zawiesza się, nie blokuje. Generalnie warto rozebrać gaźnik i umyć go w benzynie. Przedmuchać sprężonym powietrzem kanaliki w korpusie gaźnika i dysze (sprawdzić drożność kanalików włosem od szczotki lub żyłką wędkarską). RE: 50-M-1 zaczyna gasnąć po jakimś czasie - seq - 08-08-2017 23:39:22 1. Paliwo płynie dobrze. 2. Króciec nie przytkany, czysty. 3. Pływak nie zawiesza się. Natomiast jeśli chodzi o dysze to już inna sprawa. Okazało się, że dysza paliwowa jest przytkana. Odetkałem ją,wymyłem cały gaźnik benzyną, skręciłem wszystko, pojeździłem z 10-15 minut i zadowolony zostawiłem sprzęt, myśląc że już naprawione. Po ok. 2 godzinach postanowiłem spróbować ponownie, no i niestety się zawiodłem, bo zaczął działać jak wcześniej. Może spróbuję w bardziej obrazowy sposób przedstawić co się dzieje ![]() Odpalam... Jadę... Jadę... Jadę... Jadę... Łapie muła(jak dodam więcej gazu to jeszcze bardziej go zmula i gaśnie, ale tak czy inaczej by zgasł)... Gaśnie... Odpalam... Odpalam... Jadę... Łapie muła... Gaśnie... Odpalam... Odpalam... Jadę... Łapie muła... Gaśnie... I tak w kółko... W taki właśnie sposób wygląda przykładowa jazda, bez żadnych przerw, bo jeśli trochę dłużej poczekam od zgaśnięcia silnika to jestem w stanie przejechać kilka metrów więcej, niż odpalając od razu po zgaśnięciu. Być może znów coś ta dysza się przytkała. Jutro to sprawdzę. Dziękuję za pomoc. RE: 50-M-1 zaczyna gasnąć po jakimś czasie - Texas Ranger - 09-08-2017 09:13:28 Czy silnik jest po remoncie, może się przyciera? |