![]() |
WItam Rometowców i nie tylko ich - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Chłopcy Rometowcy (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Powitalnia (/forumdisplay.php?fid=12) +--- Wątek: WItam Rometowców i nie tylko ich (/showthread.php?tid=43873) |
WItam Rometowców i nie tylko ich - BellaUrsa - 22-05-2017 13:54:11 Witam wszystkich fanów Rometa, kultowych jednośladów, wielbicieli dłubania i sentymentalnych użytkowników wszystkiego co jeździło w czasach PRL. Mam na imię Krzysiek, jestem z Legionowa, mam żonę, 3 córki, mało czasu a sporo sentymentów do wszystkiego co stare i według niektórych niepotrzebne. Obcowanie ze starymi rzeczami nie tylko sprawia mi przyjemność ze względu na obcowanie z ich duszą - mechanizmami, czysto fizycznym ruchem i działaniem, ale też pozwala powracać myślami do czasów dzieciństwa, które to dla każdego było chyba najwszczęśliwszym okresem życia. Stare zegarki mechaniczne, radiomagnetofony unitry, aparaty fotograficzne - to pola mojego zainteresowania, w których temacie z różnymi efektami starałem się do tej pory eksplorować. Poza tym majsterkowanie, robienie dobrej roboty zgodnie ze sztuką, było zawsze tym, co chciałbym robić - nie to, że mam jakieś specjalne osiągnięcia w tym temacie (nie licząc ogólnych prac remontowo-wykończeniowych w domu), ale po prostu póki co nie mogłem zająć się niczym w tej materii, z braku czasu, słomianego zapału - oglądałem jednak z zazdrością pracę ludzi, którzy mieli na tyle zdolności i samozaparcia by tchnąć nowe życie w różne zabytkowe pojazdy. Obecnie, nadszedł moment przełomu w moim życiu ![]() ![]() Mój wspaniały pojazd to Jawa 50 typ 20, która należała do mojego dziadka. W mojej głowie mam tylko urywki sytuacji, w których dziadek zabierał mnie na przejażdżki swoją rakietą, gdyż Jawka nie była w codziennym użyciu a raczej w momencie, gdy trzeba było szybk przedostać się wniedalekie miejsce a odpalanie samochodu nie miało sensu (tak to zapamiętałem). Jawka pochodzi z 1974 roku, ma stare dokumenty, ale niestety dziadek zmarł w zeszłym roku, więc nie uda mi się już go ucieszyć widokiem działającego motoroweru (na szczęście ze starym zegarkiem mechanicznym to się udało zawczasu). We w miarę regularnym użyciu Jawka była na początku lat 80-tych. W 1998 roku dziadek uruchomił ją z okazji tego, że robiłem kurs na prawo jazdy na samochód ![]() Wizualnie - brakuje jej chromowanego lusterka, takiego ładnego w kształcie rombu. Biały i turkusowy lakier jest w miarę dobrym stanie, choć oczywiście osłonki kolan gdzieniegdzie są uszkodzone, przetarte. Kokon miejscami jest chlapnięty minią, poza tym pęknięty nad kołem po prawej stronie - nie zauważyłem tego wcześniej. Plan jaki mam, to razem z ojcem doprowadzić Jawkę do kultury technicznej - zawieszenie, silnik i skrzynię biegów, by można było ją bez ryzyka odpalić i wykonać jazdy testowe. Jeżeli wszystko się powiedzie, przez zimę zastanowię się nad poprawą strony wizualnej i legalizacją Jawki. W kwestii wizualnej mam jednak wątpliwości - lakier jest w miarę zachowany, poza tym patyna zawsze jest na propsie w motorze, który nie idzie na sprzedaż - wiaomo, wspomnienia. Podmienienie niektórych części na nowe może dawać różny efekt estetyczny, nwe koła i świecące szprychy mogą w miarę odświerzyć wygląd motoru ale już dawanie nowiutkich śrub może wyglądać źle. Z drugiej strony nic nie ciszy bardziej jak odświerzony kompletnie, świecący i błyszczący każdym detalem motorower, który aż zaprasza do jazdy - nie wiem sam co począć, ale mam nadzieję, że w czasie decyzja się wyklaruje. Pozdrawiam wszystkich i podsyłam zdjęcia (na zdjęciach straszy 19-letni kurz, ale stwierdziłęm, że nie będę mył ciśnieniowo blach tylko do zdjęć, a poszczególne elementy doprowadzę do ładu w miarę rozbierania do na części, trochę blasku może odzyska po polerce, a to czego nie uda się wypolerować pozostanie tematem do rozważań na temat odmalowywania całości na nowo): ![]() ![]() ![]() ![]() RE: WItam Rometowców i nie tylko ich - Rafku - 22-05-2017 22:17:00 Siemano, konkret tekst i fajna historia, zostań tu na dłużej ![]() RE: WItam Rometowców i nie tylko ich - Texas Ranger - 22-05-2017 22:32:00 Cześć, fajna historia. Mój pierwszy jednoślad z silnikiem to też Jawka, tyle że mustang, rocznik 1978, piękna była. Teraz składam takową jako powrót do lat młodzieńczych. RE: WItam Rometowców i nie tylko ich - Semmao - 22-05-2017 22:55:30 Czołem Krzysztofie, witamy! ![]() kurczę, projekty renowacji rodzinnych pamiątek zawsze napawały mnie optymizmem i wzbudzały szacunek ![]() Powodzenia z tym! załóż wątek dla Jaweczki i pisz jak Ci idzie, zawsze pomożemy w razie potrzeby! Pozdrowionka! RE: WItam Rometowców i nie tylko ich - BellaUrsa - 23-05-2017 01:12:55 Panowie, Dziękuję za przyjęcie do grona i dobre słowo. Jawka zaczyna się rozkładać na części, a mi mina rzednie, bo żeby przypominała pięknego motyla, każdą śrubkę, nakrętę, najmniejszy element, muszę teraz przywrócić do stanu fabrycznego albo kupić nowy. Przy każdym podzespole to znowu kolejne szukanie wiedzy co i jak zrobić, wykręcić, naprawić, zakonserwować - czuję się taki głupi, bo w sumie nie wiem jak sprawdzić dlaczego Jawka nie pali, a tu jeszcze trzeba się będzie doktoryzować z malowania, piaskowania, polerowania, gaźników, wahaczy, tłumików, linek, i tak dalej... Mam nadzieję, że ta zabawa bedzie mnie coraz bardziej wciągała, bo na razie ogrom pracy mnie przytłoczył. Niemniej zapraszam do właściwego wątku remontowego: http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=43879&pid=521668#pid521668 |