Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Giełda (/forumdisplay.php?fid=35)
+--- Dział: Usługi (/forumdisplay.php?fid=202)
+---- Dział: Wykonam (/forumdisplay.php?fid=216)
+---- Wątek: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet (/showthread.php?tid=39287)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - bkrukl - 09-12-2019 10:03:23

Ok, dzięki Joozku


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - Jorginsson - 09-12-2019 15:20:56

Ale to dość istotna różnica, tym bardziej jeśli masz wczesny T1 i chcesz je dać w kolorze. Ogaroskie tak jak wspomniał joozek mają strukturę i gładki prostokąt na środku (pod naklejki Ogarów) i słabo to wygląda malowane, a co dopiero z naklejką TJ...
Jako że do TS'A muszę dorobić z blachy a mam dwa komplety, moge Ci jeden odstąpić, ale to pisz PW...
Kolor bardzo ładnie się prezentuje, widzę, że lampa też go otrzymała - i prawidłowo!


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - joozek - 09-01-2020 13:30:07

W oczekiwaniu na chromy facepalm czas tu coś pokazać.
1. Zrobiłem koła. Moje szkiełkowaniwe + wata stalowa. Nowe osie, dystanse i łożyska maszynowe. Obręcze ze Stolmot-u, szprychy RDI Tajwan, 2,9 mm na gwincie - ocynk.
Nowe opony STOMIL po odświeżeniu + dętki polskie KABAT. Reszta osprzętu w nowym ocynku, oryginalne szczęki z przyklejonymi okładzinami.









2. Trochę drobnicy. Tylna lampa, sitko i brzęczek. Do kompletu brakuje porządnego uchwytu bateryjnego. Te ze zdjęcia to już tylko na drobne części.




3. Przednia lampa. Licznik i stacyjka - nowe zużyte części i ocynk. Wkład optyczny z metalizowanym odbłyśnikiem. Przy okazji - replika chromowanej ramki lampy ze STOLMOT-u pasuje idealnie. Szkło zgodnie z rocznikiem ZELMOT.








Zmierzyłem się tez z Komar-em 2350 facepalm










Trochę drobiazgów jeszcze brakuje, no ale to juz raczej z górki. Na koniec zostanie spawanie.


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - joozek - 16-01-2020 11:21:56

Minął kolejny tydzień więc trochę zdjęć z prac.
Najpierw info dla tych co śledzili prace przy T1 Roberta. Na jego życzenie zakładam nowy watek tego Robaka, więc ... zapraszam hmm
https://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=49956
Natomiast prace nad 2350 wydawało mi się, że zakończę zgodnie z terminem, ale ... apetyt rośnie w miarę jedzenia Rolleyes
Bogumił, jego właściciel uznał, że skoro jest tak dobrze, to niech będzie jeszcze lepiej i ... dosłał pozostałe części blacharskie, które po inwentaryzacji i spasowaniu pojadą do malowania. I tak z 2/3 projektu, będzie cały Shy kto wie, może i jemu załażę wątek na Naszym forum Cool
Dziś tylko kilka zdjęć z dokończenia prac i przymiarki.











cdn ...


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - Mixol - 16-01-2020 12:25:48

Pełna profeska, proszę o więcej, więcej i jeszcze raz więcej takiego materiału.Tylko czytać i oglądać.


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - joozek - 23-01-2020 14:07:49

2350 Bogumiła już kompletny. Doszły brakujące części, a także dokupiłem błotnik tylny i osłonę łańcucha. Wszystko spasowane i przymierzone.
Dziś wiozę do lakierni. Jakie kolory obstawiacie ???
Będą 2, dwie kupki części.




A poniżej kolejny złomek facepalm wkrótce i o nim coś napiszę.




RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - joozek - 30-01-2020 12:19:50

Jak ten czas zasuwa, już kolejny czwartek Confused
Zgodnie z obietnicą, kilka zdjęć z prac na złomkiem.
Stan zastany



Niestety, stan niemal wszystkich elementów nadawał się do wymiany.
Po telefonicznych konsultacjach ... zostaje rama (oryginalny nr + dokumenty), reszta do wymiany.
Pewnie ktoś inny, również i ja, brałby pod uwagę rozwiązanie Cool przełożenia całej ramy z nadaniem jej właściwego numeru Rolleyes
Podjąłem się jednak wyzwania. Wśród swoich rupieci znalazłem idealnego dawcę i pobrałem wszystkie organy Big Grin Mimo hydraulicznej mufki Big Grin reszta była ok.






Teraz pora na osprzęt. Najpierw stojak centralny i tylny wahacz. To podstawa do wspawania ogranicznika stojaka, tulei wahacza i blach silnika.
Stojak oczywiście otwory fi 10, miał wyrobione, jednak ich nie kalibrowałem, a rozwierciłem pod fi 12 (było z czego), wraz z jego tuleją 12 x 16 x 50 mm








Tylny wahacz z nowym zestawem osi, tulei metal, PCV, podkładkami i nakrętkami (nierdzewka A2 i poliamid). Jego tuleja ramy toczona z wałka fi 25 o wymiarach 19,5 x 25 x 132 mm. Ostatni wymiar dostosowany do wymiarów wahacza. Otwór wewnętrzny fi 19,5 zmniejszony, oryginalnie fi 20 mm. Z obu stron fi zewnętrzne do 23 mm długości 22 mm. Dzięki czemu ścianka tulejki grubsza o 0,5 mm



Teraz pora na blachy silnika. Jak widać, najpierw usunąłem starą (tą gorszą), tylko z jednej strony, dzięki temu zachowałem punkt odniesienia względem ramy, do tego wałki dystansowe dł 60 mm = kartery.
Po wspawaniu tej strony, szlifowanie, spasowanie i pora na druga stronę.






Ostateczną kontrolą były blachy silnika







Teraz przyszła pora na przedni widelec. Wśród zapasów magazynowych miałem właściwy typ, lecz wymagał drobnych napraw. Oczywiście gwint sztycy zerwany, więc zastosowałem swoją recepturkę. Gdzieś tam kiedyś pokazywałem jak z użyciem półki górnej i dwóch śrub M10, pionowałem ją do spawania (teraz nie zrobiłem zdjęcia. Po wspawaniu i oszlifowaniu przygotowałem do malowania (zabezpieczony gwint sztycy taśmą izolacyjną i zdjęta bieżnia dolna - najlepiej metodą na gorąco. Podgrzewamy małym palnikiem ok 130 st i za pomocą nożna i wkrętaka płaskiego, zdejmujemy osiowo co 120 stopni po obwodzie.





Przed malowaniem sprawdziłem też czy wa-haczyki są w poziomie. Zagwarantuje to pionowe zamocowanie koła. Na zdjęciu widać, że tak nie było, więc trzeba było to wyrównać, podbijając za pomocą 2 młotków. Na kolejnym zdjęciu widać, że warto to było zrobić teraz, gdyż powstało pękniecie, które na tym etapie można było pod-spawać, a nie po malowaniu.







Ok, to na razie tyle ... cdn ...


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - Mixol - 30-01-2020 13:05:30

Rama była aż tak uszkodzona że wymagała pocięcia na kawałki ? Świetna robota.
W planach mam wysyłkę przedniego zawieszenia do Ciebie ale jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie.


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - joozek - 03-02-2020 12:14:20

Nie było okazji Rolleyes ale przed weekendem odebrałem pierwszego złomka 2350 z lakierni.

Taki do mnie trafił



takiego zrobiłem




a takiego odebrałem





kolor dobrany idealnie, czerwień meksykańska, widać po przyłożeniu widelca od Ogara w tym kolorze.



To co miałem już poskładałem Rolleyes









RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - Jaca - 03-02-2020 19:19:26

Jak zawsze Twoja robota lepsza od fabryki <okok>

Przeraża mnie ta pęknieta wzdłuż żeliwna kibel rura... :-/


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - tommy - 04-02-2020 13:44:29

Zgadza się Jaca w fabryce nikt tak nie dopieszczał Komarków.
Lecz ciągle chyba oryginały w dobrym stanie warte są mniej od restaurowanych (dotyczy tylko motorowerów bo motocykle w oryginale wyraźnie są droższe od restaurowanych), ciekawe kiedy ta tendencja się zmieni?
Co nie zmienia faktu że pan joozek nieraz uratował komara nadającego się do huty, za co należy się podziw.


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - lukasoo12 - 04-02-2020 17:01:32

joozek, mam pytanie w sprawie krytych amortyzatorów do Komara.

Złożenie dolnego ucha z dolną rurką amortyzatora jest "zagniatane" jak technologicznie sobie z tym radzisz, najpierw całość do ocynku a potem szkiełkowanie ucha z zabezpieczoną rurką w ocynku, czy może szkiełkowanie, zabezpieczenie ucha i ocynk? A może demontujesz to całkiem? Z góry dzięki za odpowiedź


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - joozek - 04-02-2020 20:28:01

To jest mój patent Big Grin
Najpierw do ocynku z zabezpieczoną aluminiową główką, potem odwrotnie. Zabezpieczony ocynk, a główka do szkielkowania.


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - joozek - 06-02-2020 13:32:45

No to co ??? kolejny czwartek i pora na informacje i zdjęcia.
Najpierw czerwony Komar 2350.
Praktycznie to co miałem zrobić, zrobiłem. Domówiłem tylko naklejki, ale ich montażem zajmie się sam właściciel - niech i on coś zdziała Rolleyes
Komara odbiera za tydzień.




Kolejnego Komara już trochę pokazywałem - to pocięty na plasterki 2350 Rolleyes
Trochę pospawałem, pora na resztę.


https://i.postimg.cc/525Nh7VL/IMG-20200204-132514.jpg










Do tego kupka Rolleyes zregenerowanych części i gotowy do odbioru.
Jednak myślę, że Wasze wprawne oko wypatrzy, czego zapomniałem wspawać Sleepy
Wysyłka najprawdopodobniej w poniedziałek.



Oczywiście to nie ostatni mój projekt Rolleyes
Do końca marca mam zrobić kolejnego 2350 i Ogara 205. Ten pierwszy już rozebrany i zinwentaryzowany.
Nie jest źle, nie muszę go pociąć w drobny mak, praktycznie to same, stałe bolączki eksploatowanego intensywnie komarka Rolleyes
Przy okazji ... właściciel już jako 12 latek z-tuningował go na tego płonącego potwora facepalm Dziś ma dużo więcej lat, więc pora na przywrócenie mu świetności z 1974 roku.










cdn ...


RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet - trzcinka - 07-02-2020 00:21:58

Jak zwykle Joozek świetna robota, już nie mogę się doczekać następnej relacji Big Grin