![]() |
Co mi grozi? - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Prawo (/forumdisplay.php?fid=99) +--- Dział: Pytania (/forumdisplay.php?fid=102) +--- Wątek: Co mi grozi? (/showthread.php?tid=38573) |
Co mi grozi? - nie_mientki - 14-01-2016 16:54:14 Mam takie pytanie, skierowane głównie do ludzi z dużą znajomością obowiązującego prawa. Co by mi groziło gdybym został złapany na jeździe samochodem, nie posiadając do tego uprawnień, przekraczając dopuszczalną prędkość o kilkadziesiąt km/h, wyprzedzając na przejściu i łamiąc kilka jeszcze przepisów? Proszę o poważne odpowiedzi ![]() RE: Co mi grozi? - Semmao - 14-01-2016 16:56:08 (14-01-2016 16:54:14)nie_mientki napisał(a): i łamiąc kilka jeszcze przepisów? Pytanie bardzo istotne - jakich? I drugie, gdzie akcja ma miejsce, chodzi o teren zabudowany itp itd. RE: Co mi grozi? - nie_mientki - 14-01-2016 16:56:32 Chodzi konkretnie o Bydgoszcz ![]() RE: Co mi grozi? - Semmao - 14-01-2016 16:58:49 . Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 10 lat, grzywna do 5000,- PLN, ewnetualnie kara ograniczenia wolności. Z zakazem się nic nie zrobi, jest obligatoryjny, nikt go nie zmniejszy, nie zdejmie. Chyba, że w sądzie udowodni się bezwzględną potrzebę posiadania uprawnień do prowadzenia, np. jest się jedynym żywicielem rodziny, a pracuje się jako kierowca i pozbawiając uprawnień wprowadzi się rodzinę w biedę, głód, albo i śmierć! ![]() Grzywna sroga w cholerę, ale można dobrze argumentując w sądzie rozłożyć na raty lub co lepsze zamienić na prace społeczne, lub odsiedzieć swoje (rzadkie przypadki, ale się zdarzają - zamiana grzywny na ograniczenie/pozbawienie wolności). Jeżeli sąd orzecze ograniczenie, to gwarant, że w zawiasach (wykluczając przypadek zamiany grzywny, wtedy świat zza krat). RE: Co mi grozi? - raterro - 14-01-2016 17:31:37 Patrzę na ten temat, i myślę, pewnie coś o jeździe pana (o imieniu którego wymawiać nie wolno) ale patrzę temat tak_twardego to pewnie coś o bzykaniu sobie komarkiem, a tu tak_twardy pyta się co grozi panu (którego imienia wymawiać nie wolno) RE: Co mi grozi? - Jaro5 - 14-01-2016 17:57:55 Grozi karą taką jak mówi taryfikator, za jazdę bez uprawnień 500 zł + wszystkie wykroczenia. RE: Co mi grozi? - Semmao - 14-01-2016 18:18:52 (14-01-2016 17:57:55)jaro5 napisał(a): Grozi karą taką jak mówi taryfikator, za jazdę bez uprawnień 500 zł + wszystkie wykroczenia. Nie. Zbieg wykroczeń jeśli już. Ale i tak nie ma o czym mówić, bo sprawa została skierowana do rozpatrzenia do sądu. Mandatu nie będzie. RE: Co mi grozi? - JGNZM - 14-01-2016 18:22:07 I będzie kiepsko :/ Pewnie taka sytuacja się nie wydarzyła, co jest bardzo dobrą wiadomością ![]() RE: Co mi grozi? - Jaro5 - 14-01-2016 18:25:03 To po h.. takie pytanie, wszystko teraz zależy od naszego niezawistnego sądu. Jeżeli kierowca był trzeźwy to sąd z reguły nie orzeka zakazu sądowego prowadzenia pojazdu i można robić prawko. RE: Co mi grozi? - raterro - 14-01-2016 18:32:21 Zazwyczaj nie, ale od kilku lat jest dużo wypadków na przejściach dla pieszych, i Policja i inne ograny prawa są na ten fakt uczulone. Do tego dodajmy, z jaką prędkością to było, oraz, że jeszcze manewr wyprzedania. dostałbyś a moje oko 5000zł i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na 3 lata. RE: Co mi grozi? - Simon - 14-01-2016 18:46:52 To ja mam jeszcze pytanie, co się stanie gdy mydło upadnie pod więziennym prysznicem ? RE: Co mi grozi? - Jaro5 - 14-01-2016 18:54:35 (14-01-2016 18:46:52)Simon napisał(a): To ja mam jeszcze pytanie, co się stanie gdy mydło upadnie pod więziennym prysznicem ?Bardzo nie na temat pytanie ![]() A co do pytania ,to wszystko zależy od tego kto je upuści i kto je podnieść będzie chciał ![]() RE: Co mi grozi? - Semmao - 14-01-2016 19:09:00 (14-01-2016 18:25:03)jaro5 napisał(a): Jeżeli kierowca był trzeźwy to sąd z reguły nie orzeka zakazu sądowego prowadzenia pojazdu i można robić prawko. Nie ma to nic do rzeczy. Za samo przekroczenie prędkości w mieście o 50km/h prawo jazdy jest zabierane. Co innego gdy przekracza się ponad 100% dozwolony limit, robiąc to bez uprawnień oraz naruszając inne przepisy. Sądu nie obowiązują taryfikatory tylko inne przepisy. RE: Co mi grozi? - Jaro5 - 14-01-2016 19:12:21 A czy doszło do jakiegoś skutku? Co się tam wydarzyło, dokładnie? Widzę że przypadek szczególny i wymaga głębszej analizy. Szkoda gadać... RE: Co mi grozi? - Dawdzio - 14-01-2016 19:21:50 Skutku w sensie wypadku? Jeśli dobrze rozumiem o co chodzi to nie. Dokładnie tak jak pisał niemientki. Prędkość była przekroczona o kilkadziesiąt, ale już było niedaleko kilkuset. Dokładnie to było o 319,5% za dużo. |