Jak to jest z manetkami do przerzutek w piaście? - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207) +--- Dział: Rowery - Problemy techniczne (/forumdisplay.php?fid=209) +--- Wątek: Jak to jest z manetkami do przerzutek w piaście? (/showthread.php?tid=36974) |
Jak to jest z manetkami do przerzutek w piaście? - Dawdzio - 05-09-2015 07:31:04 Czy każda manetka trójbiegowa pasuje do trójbiegowej piasty, czy musi zgadzać się firma? Bo nie chciałbym eksperymentować, żeby nie rozwalić piasty. RE: Jak to jest z manetkami do przerzutek w piaście? - Zweitakter - 07-09-2015 00:19:09 w starszych są szanse że trafisz /kiedyś popełniłem mezalians torpedo&acher/ ale nie będą się zgadzać beczułki i zakończenia linek, experymentem nie spsujesz piasty jak sprawdzisz delikatnie na stojaku łapie albo nie łapie i tyle ... miłego dorabiania linek najlepiej jest brać org.. w angliku np jak sklecili te piaste pod koniec lat 30-tych tak konstrukcja pozostała niezmieniona do końca lat 80, te współczesne mają moze inna manetke i mechanizm z "telewizorkiem" ułatwiającym regulacje ale bebechy piast te same od przed wojny a piastach torpedo masz podobnie do czasu saksa.. pokop w necie na którym biegu twoja piasta pracuje jak nie ma manetki ustaw manetke na odpowiednim biegu i badaj delikatnie czy chodzi czy nie. nie pchaj smaru do środka tylko pare kropli oliwy smar leci tylko na kulki!!! notoryczna awarią są trzaśniete cieniutkie belczki w które sie wkręca bolca z łańcuszkiem da sie to dokupić podobnie jak łańcuszki w jednej hurtowni w okolicach legionowa |