'84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207) +--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208) +--- Wątek: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 (/showthread.php?tid=35038) |
'84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - wnusiu94 - 23-05-2015 21:12:05 Kilka dni temu kumpel sprzątał garaż z zalegających tam maneli "okołorowerowych". W moje łapki wpadły m.in. łucznikowskie piasty, mnóstwo siodełek, FSM Pelikan oraz pewna "tajemnicza" rama. Jak widzicie - "Record", czyli jakiś szwab. No właśnie nie do końca. Sprawa jest o tyle nietypowa, że jest to ewidentnie Wagant z jakiegoś powodu oklejony fabrycznie jako rower niemiecki. Postawiłem go sobie w pokoju i do dzisiaj dumałem co by tu z tego przybytku wyskrobać. Z racji właściwie ujemnej wartości tego typu ram (turystycznych - tzw. "jamników") postanowiłem zrealizować pomysł, który od dawien dawna chodził mi po głowie, a mianowicie po prostu tzw. "składak". W Rometach siedzę już ponad 3 lata i przez ten czas arsenał części które udało mi się zgromadzić jest tak ogromny, że sam do końca w to nie wierzę. Głupio się przyznać, ale nigdy nie miałem, a nawet nie jechałem rowerem z kierownicą typu "baran". Turystyczne klimaty są mi zupełnie obce, nie mówiąc już nawet o szosowych. Od czegoś trzeba zacząć. Decyzja zapadła - rzeźbimy. Główny zamysł roweru jest taki, że poza częściami eksploatacyjnymi (opony, dętki, łańcuch etc.) wszystko ma pochodzić z "epoki", ale niekoniecznie z Rometów, chociaż głównie. Na rocznik części w ogóle nie zwracam uwagi, ważne by tworzyło to tylko wspólną, konsekwentną całość. I tak w ramie pojawił się m.in. mostek z Huragana, baran + kompletne hamulce ze Sprinta, nóżka ze składaka, kompletne stery z Pasata, narzędziówka z Urala, bagażnik zdjęty z Jubilata (był za duży, także to element przeznaczony zapewne do Gazeli), lampa z uchwytem ze składaka, czy manetka zmiany biegów złożona z dwóch (Romet + ZZR). Komplet kół 27" posiadam - przywiozłem je kiedyś z dwóch różnych złomów. Korbę, która tu wyląduje wyjąłem kiedyś z wraku Zenita, natomiast przerzutkę planuję Favorit. Jedyne czego nie posiadam to błotniki - potrzebuję komplet z Pasata/Gazeli/Waganta. Jeżeli ktoś ma na zbyciu - bardzo chętnie nabędę. RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - misiql - 23-05-2015 21:28:45 Genialny, jeździłbym! Chyba gdzieś miałem takie błotniki, jak znajdę dam Ci znać. RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - wnusiu94 - 23-05-2015 21:32:54 Okej, dzięki. Cały jutrzejszy dzień przeznaczam na poszukiwania, jak się nie uda - w poniedziałek pozostaje znany portal aukcyjny. RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - bartosz1907 - 23-05-2015 21:51:02 ok, ale dlaczego piszesz że został oklejony jako rower niemiecki? Rekord jest u mnie w domu od nowości ( rocznik 83 kupiony w GS-ie) i fabrycznie był wyposażony w kierownicę typu baran , metalowe pedała z metalowymi uchwytami ( noski ??) do wsunięcia buta jadącego, uchwyt na bidon, przerzutkę favorit. W sumie to genialny amatorski rower na dłuższe przejażdżki :-) RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - wnusiu94 - 23-05-2015 22:17:16 (23-05-2015 21:51:02)bartosz1907 napisał(a): ok, ale dlaczego piszesz że został oklejony jako rower niemiecki? Bo tak jest. Nigdy nie było czegoś takiego jak Romet Record, to nie są naklejki charakterystyczne dla Rometów, tylko właśnie dla rowerów zachodnich. Prawdopodobnie była to eksportowa partia Wagantów do NRD czy innego DDR. Na tej samej zasadzie mam Gazelę fabrycznie oklejoną jako Hanseatic De Luxe - marka jak najbardziej holenderska. (23-05-2015 21:51:02)bartosz1907 napisał(a): Rekord jest u mnie w domu od nowości ( rocznik 83 kupiony w GS-ie) i fabrycznie był wyposażony w kierownicę typu baran , metalowe pedała z metalowymi uchwytami ( noski ??) do wsunięcia buta jadącego, uchwyt na bidon, przerzutkę favorit. Widzę, że ja to składam z byle czego a z oryginałem się zbytnio nie minę. RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - bartosz1907 - 23-05-2015 22:25:56 dzięki za informacje, aż do dzisiaj nie wiedziałem że u mnie mieszka rzadka wersja waganta :-) tym dokładniej zostanie oczyszczony i nasmarowany. w sumie dużych różnic poza "baranem" między rekordem a wagantem nie było powodzenia w remoncie :-) RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - wnusiu94 - 23-05-2015 22:43:19 (23-05-2015 22:25:56)bartosz1907 napisał(a): dzięki za informacje, aż do dzisiaj nie wiedziałem że u mnie mieszka rzadka wersja waganta :-) Ja dowiedziałem się o jej istnieniu w chwili zakupu tej ramy. (23-05-2015 22:25:56)bartosz1907 napisał(a): w sumie dużych różnic poza "baranem" między rekordem a wagantem nie było Hmm, to może być jakiś trop. (23-05-2015 22:25:56)bartosz1907 napisał(a): powodzenia w remoncie :-) Dzięki! RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - Sołtys - 23-05-2015 23:24:23 A przypadkiem nie pomyliliście Recorda z Rekordem? Toż Rekord to był model Rometa normalnie produkowany w latach '70, poprzednik Pasata. I Rekord miał właśnie "barana". I domyślam się, że o właśnie takiego Rekorda (przez "k") Bartoszowi chodzi. RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - bartosz1907 - 23-05-2015 23:55:32 chyba nie pomyliłem :-) - na naklejkach ( trzech) jest napis RECORD i nie ma loga Rometa ( oczywiście poza wytłoczonymi na częściach) mój rowerek to rocznik 1983 - i poza opisanymi szczegółami wyposażenia to "wypisz-wymaluj" Wagant :-) RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - Sołtys - 24-05-2015 00:17:48 Aaa, to w takim razie zwracam honor. RE: '84 Record, a właściwie Wagant, czyli "zrób to sam" by wnusiu94 - Zweitakter - 27-05-2015 07:56:25 (23-05-2015 22:25:56)bartosz1907 napisał(a): w sumie dużych różnic poza "baranem" między rekordem a wagantem nie byłopoza tym ze Rekord miał rame z widelcem a wagant jakąś nieudolną imitację..... |