Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Czy nie kładziony - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Prawo (/forumdisplay.php?fid=99)
+--- Dział: Pytania (/forumdisplay.php?fid=102)
+--- Wątek: Czy nie kładziony (/showthread.php?tid=31783)



Czy nie kładziony - zbychu124 - 11-01-2015 22:33:09

Kupiłem dryne w opłakanym stanie wyremontowałem i teraz pytanie jak zarejestrować ją mam dowód na pana A umowa kupna sprzedaży pomiędzy panem A iB a ja kupiłem od kolegi a on nie miłał umowy z panem B. Ja chcę ją jakoś zarejestrować ale jak.? I czy ona morze kiedyś nie była kradziona. Wiem że można to sprawdzić na policji ale jak się okaże że kradzione to mi ją zabiorą praca i pieniądze pójdą sobie.


RE: Czy nie kładziony - lincoln_88 - 11-01-2015 22:48:42

(11-01-2015 22:33:09)zbychu124 napisał(a):  Kupiłem dryne w opłakanym stanie wyremontowałem i teraz pytanie jak zarejestrować ją mam dowód na pana A umowa kupna sprzedaży pomiędzy panem A iB a ja kupiłem od kolegi a on nie miłał umowy z panem B. Ja chcę ją jakoś zarejestrować ale jak.? I czy ona morze kiedyś nie była kradziona. Wiem że można to sprawdzić na policji ale jak się okaże że kradzione to mi ją zabiorą praca i pieniądze pójdą sobie.

Dlatego jak ja coś kupuje nawet od kolegi to mam z nim umowe, bo w razie czego to on ponosi odpowiedzialność Big Grin A co do papierów to trzeba spisać umowę z panem B, bo inaczej nie ma szans. Znaczy szansa jest, ale zastanów się czy warto (nie mówię tutaj o lataniu po urzędach).


RE: Czy nie kładziony - Damian4570 - 12-01-2015 03:18:38

Będzie problem z rejestracją, ponieważ jest brak ciągłości umów. Musisz porozmawiać z kolegą, żeby spisał umowę z panem B, następnie z Tb i wtedy gdy masz te wszystkie umowy między panem A i B i kolegą i Tobą, nie będzie problemu z rejestracją Wink

Wysłane z mojej Xperi Z1 przy użyciu Tapatalka


RE: Czy nie kładziony - Semmao - 12-01-2015 12:23:11

(11-01-2015 22:48:42)lincoln_88 napisał(a):  bo w razie czego to on ponosi odpowiedzialność Big Grin

To bardzo ciekawe, bo wg polskiego prawa jeśli była kradziona, to Ty tez odpowiesz za paserkę.

(11-01-2015 22:33:09)zbychu124 napisał(a):  Kupiłem dryne w opłakanym stanie wyremontowałem i teraz pytanie jak zarejestrować ją mam dowód na pana A umowa kupna sprzedaży pomiędzy panem A iB a ja kupiłem od kolegi a on nie miłał umowy z panem B. Ja chcę ją jakoś zarejestrować ale jak.? I czy ona morze kiedyś nie była kradziona. Wiem że można to sprawdzić na policji ale jak się okaże że kradzione to mi ją zabiorą praca i pieniądze pójdą sobie.

Pytanie jest, czy jest dalej zarejestrowana. Jeśli jest to albo Ty, albo kolega spisuje umowę z panem B i po problemie. Pamiętać należy, żeby z datą umowy wykupić OC, aby uniknąć kary.

Tak - jeśli pojazd jest kradziony zarekwirują go, a co lepsze odpowiecie karnie za paserkę. Nie ma to jak zakup pojazdu ze sprawdzonego źródła. Big Grin


RE: Czy nie kładziony - Tomasz-pr110 - 12-01-2015 13:35:34

A czemu ma być kradziony? Jest takie podejrzenie czy jak? Po za tym jest taka strona historiapojazdu.gov.pl Wpisujesz nr rej, nr ramy czyli taki motocyklowy VIN no i datę pierwszej rejestracji. O ile jest w bazie do dostaniesz o nim wszelkie informacje.


RE: Czy nie kładziony - Kanilox - 12-01-2015 13:49:24

To by ktoś ukradł razem z dowodem i umową? Ty myślisz w ogóle logicznie?


RE: Czy nie kładziony - Semmao - 12-01-2015 14:00:41

(12-01-2015 13:49:24)kanilox napisał(a):  To by ktoś ukradł razem z dowodem i umową? Ty myślisz w ogóle logicznie?

Może ktoś trzymał w schowku. Tongue nie jednego takiego 'myślącego logicznie' znam. best


RE: Czy nie kładziony - zbychu124 - 12-01-2015 19:30:45

Tylko kolega ma ją od innego kolegi i nie wiem przez ile rąk przeszła. A pan z dowodu mieszka odemnie jakieś 250 km w jedną stronę.


RE: Czy nie kładziony - Rafalnapony - 12-01-2015 20:43:01

To z panem z dowodu załatw to drogą pocztową.