[Pony] Malowanie motorynki dylemat . - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21) +---- Dział: Romet Pony (/forumdisplay.php?fid=135) +---- Wątek: [Pony] Malowanie motorynki dylemat . (/showthread.php?tid=30163) |
Malowanie motorynki dylemat . - Alienkrasnik - 25-10-2014 12:09:29 Chce pomalowac motorynke na mozliwe kolory:niebieski,morelowy,pomarancza.Chce zeby kolor byl raczej w metaliku.Problem glowny dotyczy tego ze nie moge w koncu znalesc odpowiedniej palety.Jakiej firmy ma byc ten lakier? Przy okazji,nie mam kasy na piaskowanie i pytanie do was jak najlepiej usunac stary oryginalny lakier? RE: Malowanie motorynki dylemat . - kuzma - 25-10-2014 13:15:17 tylko piaskowanie bo przy szlifowaniu nie zrobisz tego dokładnie i to co zostanie będzie się ważyć z nowym podkładem , RE: Malowanie motorynki dylemat . - Alienkrasnik - 25-10-2014 13:26:57 Dobra a jest taka mozliwosc(wyjdzie chyba po taniosci).Przejechac do golego metalu potem papierem 2000 i polerka?Pozniej tylko bezbarwny polozyc. RE: Malowanie motorynki dylemat . - plusminus - 25-10-2014 13:35:43 Jak polerka, to nie bezbarwny. Każda powierzchnia ma być zmatowiona przed lakierowaniem. RE: Malowanie motorynki dylemat . - kuzma - 25-10-2014 13:46:26 do gołej blach zgadza się ,ale potem podkład jest on szlifowany 800 na mokro jak był położony perfekcyjnie , potem baza (metalik)i na to bezbarwny , amatorowi nie wyjdzie to nigdy , sam próbowałem i tylko podkład wyszedł mi marnie za resztę się nie biorę .... RE: Malowanie motorynki dylemat . - Alienkrasnik - 25-10-2014 15:18:55 No to jak z kasa cienko stoje to nie warto w to inwestowac bo zrobienie tego na odwal to strata kasy.Jedynie moge wypolerowac goly metal i akrylem w sprayu psiknac nic wiecej. |