Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Chłopcy Rometowcy (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Zloty i wycieczki forumowiczów (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski (/showthread.php?tid=30011) Strony: 1 2 |
Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - pladzorr - 17-10-2014 17:59:11 Pewnego jesiennego wieczoru przy oglądaniu filmów z wycieczek innych doszedłem do wniosku, że jeżeli inny jeżdżą to i ja pojadę. I tak powstał pomysł udania się ogarem nad Zalew Sulejowski.Jest to trasa wynosząca około 300km w jedną stronę. Planuje pokonać ja w 12H, robiąc co 50km przerwy na schłodzenie silnika. Planowany wyjazd to 17 lipca 2015r. W najbliższym czasie zamierzam skończyć generalny remont silnika i na wiosnę zacząć przygotowania. I tu moje pytanie. Jak powinienem db przygotować sprzęt i jakie części ze sobą zabrać ? RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - kacpii2001 - 17-10-2014 20:01:48 Super pomysł!Atak do tematu to na pewno weź: klucz do świecy,śrubokręt,kombinerki,zapasową świecę,zapasowy filtr powietrza (nie koniecznie ale może sie zapchać i wiesz),i wiadomo sprawdzaj poziom oleju w sprzęgle i może te 50 km to troche za dużo nwm możę 35km ale szkoda czasu w sumie. RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - tramwajarz - 17-10-2014 20:38:33 30km to ja motorynką na full gazie leciałem ze zlotów,50km to norma nie dramatyzujmy,ja bym brał linki bo jak peknie to lipa,dętki RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - Quake96 - 17-10-2014 20:43:54 (17-10-2014 20:01:48)kacpii2001 napisał(a): Super pomysł!Atak do tematu to na pewno weź: klucz do świecy,śrubokręt,kombinerki,zapasową świecę,zapasowy filtr powietrza (nie koniecznie ale może sie zapchać i wiesz),i wiadomo sprawdzaj poziom oleju w sprzęgle i może te 50 km to troche za dużo nwm możę 35km Po 1. zapasowy filtr powietrza to bzdura. Nie wiem jakiego trzeba mieć pecha żeby tak nagle zapchał się ten filtr skoro ja mam jeden jakoś od półtorej roku i nie ma śladu zużycia. Po 2. Jeśli silnik jest dotarty to bez przerwy może jechać nawet więcej niż 50km i to bez żadnego problemu. Wszystko oczywiście zależy od temperatury otoczenia i tego czy większość czasu jedzie z większą prędkością (co sprzyja chłodzeniu silnika). RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - 175mateusz - 28-10-2014 12:16:55 Podstawowe klucze może ze 2-3świece i myślę, że spokojnie przejedziesz taką trasę weź jeszcze zapasowy wydech jak by ten się zapchał RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - jurek_j - 28-10-2014 16:01:23 Pojeździsz komarem po remoncie to będziesz miał obycie w tym, co może ewentualnie się zepsuć. Nie popadajmy w skrajności, bo dojdzie do etapu, że będzie jechał za nim ktoś samochodem z drugim komarem na przyczepie... Jak coś robi tysiące km bezawaryjnie, to po co mu filtr powietrza, wydech? Jeśli silnik jest szczelny, to po kiego ma sprawdzać olej w silniku co 50km? Kiedyś miałem 80km do przejechania, wsiadłem, pojechałem i tyle, nawet przez myśl mi nie przeszło stawać na jakieś schłodzenie silnika, zwłaszcza, że prędkość podróżna nie jest bardzo zbliżona do prędkości maksymalnej. Prędzej plecy albo 4 litery będą go bolały, niż silnik będzie rzęził ostatkiem sił. RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - kwasek009 - 28-10-2014 16:49:16 zgadzam się z Jurkiem ja też komarakiem 60 km jechałem nawet się niebałem czy się zepsuje czy nie RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - Pompuś - 28-10-2014 18:21:50 Głupoty, głupoty i jeszcze raz głupoty.... Jaki kurde wydech ? Mój ogar (w słabym stanie, nie oszukujmy się) robił te 60-80 km bez przerwy i nic. Ewentualnie raz się platynka przestawiła. W charcie podobnie, poza płaskim śrubokrętem nic nie jest potrzebne. Weź sobie płaski, klucz 10/13, 17 - do ewentualnego naciągniecia koła) i kilka nakrętek (223 lubi wibrować. ) nie popadajmy w głupote, stare motorki nie są jakieś gorsze, wystarczy umieć się nimi posługiwać. RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - 175mateusz - 29-10-2014 12:36:03 Pompek przecież napisałem to dla śmiechu o tym wydechu a tu widzę nikt nie zrozumiał On napisał o tym filtrze a ja dla śmiechu napisałem o wydechu a Wy wszystko na poważnie bierzecie ja w tym roku zrobiłem 100km w wakacje w ok25-30stopniach we dwie osoby i oprócz przerw na ostudzenie nic innego nie robiłem i to nie prawda, że ogar z silnikiem jawki jest awaryjny, sam jeżdżę ogarem 200 i nic się nie psuje RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - pladzorr - 29-10-2014 19:59:39 O silnik to się nie obawiam bo przeszedł generalny remont i wszystkie wadliwe elementy zostały wymienione na nowe więc nie powinno być z nim większych problemów. RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - Adrian000 - 02-11-2014 12:21:08 Ja do sulejowa mam ok 20km . Więc gdyby "coś" stało się na miejscu możesz walić PW RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - pladzorr - 18-01-2015 17:45:48 Tak wygląda wstępna trasa : - termin wyjazdu 17.07.2015 https://www.google.pl/maps/dir/osiedle+M%C5%82odych+1,+Ostr%C3%B3da,+Polska/Dzia%C5%82dowo/Sochaczew/Smardzewice/@51.6845688,20.5064668,9z/data=!4m26!4m25!1m5!1m1!1s0x471d64e584ba82a5:0xda65308f83572db2!2m2!1d19.943091!2d53.694847!1m5!1m1!1s0x471da55e4a746781:0x6bd21b920307a63a!2m2!1d20.1799787!2d53.2356765!1m5!1m1!1s0x471bfdc20f045787:0x4e5f102939e42371!2m2!1d20.238359!2d52.2293372!1m5!1m1!1s0x47199065876176d5:0x4dcdd123bb4d1dff!2m2!1d20.0262007!2d51.4728479!3e1 Trasa powrotna: - 27.07.2015 /28.07.2015 https://www.google.pl/maps/dir/Smardzewice/Weso%C5%82a,+Warszawa/osiedle+M%C5%82odych+1,+Ostr%C3%B3da,+Polska/@52.0407279,19.3718058,8z/data=!4m20!4m19!1m5!1m1!1s0x47199065876176d5:0x4dcdd123bb4d1dff!2m2!1d20.0262007!2d51.4728479!1m5!1m1!1s0x471ed3e834bc0c65:0xfc3673f41a6f0ca0!2m2!1d21.225198!2d52.2329397!1m5!1m1!1s0x471d64e584ba82a5:0xda65308f83572db2!2m2!1d19.943091!2d53.694847!3e1 RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - Conqeror - 03-03-2015 11:46:53 Zrobienie 300 km na siodle ogara to nie lada wyczyn. Ja przy 200 km to na stojąco już jechałem a prędkość była o te 30 40 km/h większa RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - Piotrek175 - 05-03-2015 17:18:53 Marcin, myślę, że najważniejsze jest to, żeby jemu się podobała wyprawa. Nie wiadomo, może w przyszłości pojedzie dalej RE: Ogarem 200 nad Zalew Sulejowski - Malibu122 - 05-03-2015 17:28:44 Myślę że zestaw małego mechanika i jedzenie -klucze (koła,zapłon,regulacjia itp) -łatki -pompka -żarówki bo to jednak 300 km nie wiadomo jak sprawy się potoczą a po ciemku bez światła to i lunatyk nie wróci. -świeca/fajka/kondensator -olejek do benzynki co by był jak by na stacji nie było A przed wyjazdem warto zrobić oględziny i po dokręcać co się rusza |