[Ogar 205] Pęknięty karter. Czy może być? - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221) +--- Wątek: [Ogar 205] Pęknięty karter. Czy może być? (/showthread.php?tid=27542) Strony: 1 2 |
Pęknięty karter. Czy może być? - buteks102 - 14-07-2014 14:00:03 Witam, po rozpołowieniu mojego silnika(Dez. 023) okazało się że karter jest pęknięty. A właściwie to jego kawałek jest wyłamany. (Lewy karter, lewa strona). Dołączam zdjęcie. Czy jest to coś poważnego? Czy ma to wpływ na pracę silnika? Czy może tak zostać? Czy Nic z tego? Czy nie wpływa to na silnik akurat w tym miejscu? [attachment=6205] RE: Pęknięty karter. Czy może być? - guzik1244 - 14-07-2014 14:09:16 Od strony łancucha Cały syf będzie ci wpadać do magneta. Ja bym szukał nowych karterów. RE: Pęknięty karter. Czy może być? - romeciak - 14-07-2014 14:10:32 Tam to prawie we wszystkich komarkach jest pęknięte nie niczemu aż tak bardzo nie szkodzi ;-) ale najlepiej te kartery wymienić ! RE: Pęknięty karter. Czy może być? - Barto5050 - 14-07-2014 14:11:19 mam taką samą dziure. Wyciałem sobie z innego jeszcze gorszego karteru ten kawałek i dam do pospawania RE: Pęknięty karter. Czy może być? - buteks102 - 14-07-2014 14:12:08 ale konstrukcyjnie nic tam nie ma? Może bym to dał jakoś żeby chamsko nawet zaspawać? Opilnikowałbym i git? RE: Pęknięty karter. Czy może być? - guzik1244 - 14-07-2014 14:13:57 Gdyby zaspawać to bylo by ok RE: Pęknięty karter. Czy może być? - szczupak54 - 14-07-2014 14:45:52 Wez pasek blazki 7cm/1cm i przynituj Mam 2 silniki , w ktorych tez sa te pekniecia i bede tak robil , a jak bedziesz chcial wymienic karter to nie wymieniaj tylko 1 tylko na nowe takie same RE: Pęknięty karter. Czy może być? - buteks102 - 14-07-2014 14:57:25 no przynitowac nie bardzo jest jak nie ma do czego ani podejścia RE: Pęknięty karter. Czy może być? - szczupak54 - 14-07-2014 14:59:58 No to przewierczasz dziurke w karterze i w blaszce i laczysz srubka na klucz 8 RE: Pęknięty karter. Czy może być? - Macklemor - 14-07-2014 15:03:33 Ja też mam tak samo pęknięty w tym miejscu i ciągle tak śmigam i nic się nie dzieje. RE: Pęknięty karter. Czy może być? - szczupak54 - 14-07-2014 15:05:39 Chyba kazdy juz mial taki przypadek ..... Brud z lancucha leci na zaplon RE: Pęknięty karter. Czy może być? - buteks102 - 14-07-2014 15:25:48 a od czego to pęknięcie się wzięło? bo ja świeży jestem, jak na przyszłość zapobiegać? RE: Pęknięty karter. Czy może być? - szczupak54 - 14-07-2014 15:36:02 Komus kiedys lancuch spadl i trzask.. RE: Pęknięty karter. Czy może być? - stqc - 14-07-2014 15:59:07 (14-07-2014 14:59:58)Romet Kadet napisał(a): No to przewierczasz dziurke w karterze i w blaszce i laczysz srubka na klucz 8 Od kiedy to podaję się śrubki na dany klucz ? Ja polecam zrobić Ci tak, weź blaszke grubość 1mm, później weź karton, zrób wzór z kartonu, przerysuj na blaszkę, dotnij i najlepiej zanituj, mi się taki zabieg udał to czemu tobie ma sie nie udać, ew jak nie dasz rady to skręć śrubkami M4, lub dotnij z alu taki kawałek i daj aby ktoś nadpawał to RE: Pęknięty karter. Czy może być? - buteks102 - 14-07-2014 16:15:23 tak pechowo pęknięte blisko przy krawędziach że nie ma jak przynitować do czego :/ pomyślałem że może przewiercić karter u góry 4mm, i śrubkę a do tej śrubki blaszka 1mm tak że ta śrubka jako dystans. |