![]() |
Motorynka Pony - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Motorynka Pony (/showthread.php?tid=26742) |
Motorynka Pony - Friit - 21-06-2014 19:33:27 Doszło i do motorynki ![]() Całe życie od gówniarza (stary nie jestem ale to było z 15 lat temu) marzyłem o motorowerze. Koledzy i znajomi jeździli komarkami, simsonami i motorynkami a ja albo nie miałem kasy albo jeszcze rodzice nie pozwalali (kto by pomyślał..). Pierwszy kontakt z komarkami kończył się na płocie lub w polu ![]() ![]() Pojechałem z kolegą 60km od mojego miasta golfem.. na szczęście mimo, że to wioska to dokładką przetarłem tylko raz o nierówny asfalt ![]() Motorynka kosztowała mnie 550zł. Dużo.. mało? co za różnica skoro to moje marzenie ![]() Jest w niej sporo do zrobienia ale to Polska maszyna. Poza tym niestety jestem całkiem zielony w mechanice a lepiej raczej zacząć od motorynki niż czegoś trudniejszego. Pierwsze co zrobiłem to wymieniłem śruby mocujące kierownicę gdyż ślizgała się. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Pierwsze przejażdżki były po ogródku a wieczorem pojechałem sobie do lasu. Motorynka trafiła do szopy w honorowe miejsce i odpoczywała. Rano poszedłem sprawdzić jak się miewa i... kurcze plama pod silnikiem. Zieloność motoryzacyjna wyszła bokiem. Poszperałem po internecie, popytałem znajomych. Czas na wymianę uszczelki i simmeringu w prawej pokrywie. Na szczęście miałem drugą pokrywę z dobrym simmeringiem. Zrobiłem zakupy na 60zł (olej, uszczelki, simmering tak w razie w, sylikon odporny na temperatury i pręt do hamulca lecz okazał się za długi więc wrócił do sklepu). Wziąłem się do roboty. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Odpalił, niby wszystko ok. Pojeździł chwilę. Zgasł i tyle w temacie. Zaczął puszczać paliwo z gaźnika z filtra powietrza. Sprzęgło ciągnie.. tzn mimo, że trzymam wciśnięte sprzęgło to i tak np na wyłączonym silniku na biegu jest opór na biegu. Przez chwilę też mocno dymił lecz szybko wyłączyłem silnik i nie wiem z czego właściwie. Potem odpalił jeszcze raz, leniwie wszedł na obroty lecz potem znowu to samo.. zgasł i lipa. Pożyczyłem od kolegi książkę "Obsługa i naprawa motorowery romet" wydawnictwa WKŁ. Jutro lub pojutrze mam zamiar spróbować coś zrobić ale nie wiem co z tego wyjdzie.. może ktoś ma jakieś pomysły? ![]() RE: Motorynka Pony - gregorian2008 - 21-06-2014 22:13:23 ładna motorynka ale pracy troche potrzeba |