Romet Cargo - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207) +--- Dział: Identyfikacja rowerów Romet (/forumdisplay.php?fid=211) +--- Wątek: Romet Cargo (/showthread.php?tid=25196) |
Romet Cargo - simi81 - 29-04-2014 12:43:37 Witam Chciałem dowiedzieć się co to jest za romet? Stoi u mnie na osiedlu, robiąc za reklamę sklepu rowerowego, przypięty do słupa (dziadek mówi że już przeszło 20 lat aż dziwne że go jeszcze złomiarze nie wywieźli) Chciałem coś o nim wiedzieć, czy to jakiś bardzo rzadki rower i wgl. Jak ktoś coś wie, to proszę o informacje Zdjęcie podglądowe: Zdjęcie zaczerpnięte z internetu. Wyczytałem, że był to jeden z rowerów zaprojektowanych przez uczniów (na "święto roweru") pewnej szkoły stojącej obok zakladów ROMET. To możliwe że powstał tylko jeden taki rower? RE: Co to za romet - rafalb59 - 29-04-2014 13:49:22 Ciekawe ja się tym skręca Ale nie mam pojęcia co to za rower RE: Co to za romet - simi81 - 29-04-2014 13:54:29 Na pewno dziwnie Jak go oglądałem to ma drążki kierownicze podobnie jak w samochodzie. RE: Co to za romet - Wigrus - 29-04-2014 14:16:06 Jedno jest pewne - to niewątpliwy rarytas! Będziesz próbował odkupić? P.s. Ładny Jubilat w tle. RE: Co to za romet - simi81 - 29-04-2014 14:22:01 Tak, spróbuję go odkupić! kiedyś w tam pracowała znajoma mojego dziadka, więc jak pracuje tam nadal, to biorę dziadka, pogadają sobie i może uda się go zabrać Nawet jak bym go wziął, to będzie duuuuzo do roboty, parę rzeczy z niego już powykręcali, ale wazne że jest koszyk i rama Jak bym przejeżdżał koło niego to zrobię fotke, zobaczycie jak wygląda obecnie. Co do jubilata to prawda RE: Co to za romet - bartoszek5k - 29-04-2014 15:14:01 Skręcanie odbywa się dzięki pomocy kierownicy która połączona ciegnem z przednim widelcem RE: Co to za romet - DominiX - 29-04-2014 16:20:35 na pewno fajnie skręca się tym przy ymmm 30 km/h RE: Co to za romet - Sołtys - 29-04-2014 16:31:49 Widziałem już to zdjęcie. Znam historię tego roweru. Jeśli to ten sam rower, co na zdjęciu, masz do czynienia z prawdziwym unikatem. Obejrzyj go dokładnie, zwracaj uwagę na detale. Szukaj części sygnowanych pegazem. Rower na pewno był skonstruowany na dostępnych podzespołach z Rometu. (29-04-2014 12:43:37)simi81 napisał(a): To możliwe że powstał tylko jeden taki rower?Najprawdopodobniej. RE: Co to za romet - Zweitakter - 29-04-2014 17:52:31 szukam szczęki pod stołem obfoć dokładnie wybryk natury RE: Co to za romet - simi81 - 29-04-2014 18:55:59 Dziś właśnie tam pojadę porobię zdjęcia i obejrze go dokładnie. Tylko żeby ludzie się mną nie zainteresowali bo się zainteresują rowerkiem... Zdam relację wieczorem. RE: Co to za romet - simi81 - 29-04-2014 21:22:17 Pojechałem na miejsce zobaczyć rower i pierwsze moje słowa brzmiały " japier*ole" to był on!! Później wrzucę zdjęcia, jest caly zarosniety i pordzewialy, ale co tam! Jutro tam jadę i zobaczę czy sprzeda. To wrzucaj Waść te zdjęcia, naród czeka w napięciu. wnusiu94 RE: Co to za romet - simi81 - 29-04-2014 22:31:11 Okazało się jeszcze że ta znajoma mojego dziadka, to bardzo dobra jego koleżanka i w dodatku właścicielka tego sklepu, więc są duże szanse że odstąpi tego rowerka Nie wygląda super, ale co tu chcieć od roweru który stoi kilkanaście/kilkadziesiąt lat na dworze. RE: Co to za romet - Grelus23 - 29-04-2014 22:37:27 O kurczę! Super! Trzymam kciuki za to że sprzedadzą go tobie ! Jeśli go nabędziesz to mam nadzieje że doprowadzisz go do perfekcyjnego stanu, co będzie trudne. Ale dla chcącego - nic trudnego RE: Co to za romet - simi81 - 29-04-2014 22:41:13 Nie dziękuję żeby nie zapeszyć Oczywiście, jak będę go miał to w wakację zostanie odremontowany. Obym go miał RE: Co to za romet - Sołtys - 29-04-2014 22:42:33 Faktycznie, to on! Ten sam! Niesamowite! Wspaniałe znalezisko. Trzymam kciuki za powodzenie operacji. Postaraj się dowiedzieć, w jaki sposób rower trafił w ręce właścicielki sklepu. (29-04-2014 22:41:13)simi81 napisał(a): Oczywiście, jak będę go miał to w wakację zostanie odremontowany. Obym go miałPamiętaj, żeby zachować jak największy stopień oryginalności. To prawdopodobnie jedyny egzemplarz. |