![]() |
[Komar] Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221) +--- Wątek: [Komar] Nie mogę wyjąć ściętego klina :( (/showthread.php?tid=23285) |
Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - DominiX - 01-03-2014 17:29:36 siema nie moge wyjac scietego klina pukalem juz srubokretem ale nie chce pogiac walu i nawet nie drgnie macie jakies pomysly jak go wyjac ? dodam tez ze to nie jest klin typowo rometowy tylko byl o jakis 1 mm zaszeroki i musialem go przypilowac i teraz nie chce wyjsc ![]() ![]() PS klin nie byl wbijany na sile czy cos ![]() Pomoze ktos??? RE: Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - Damian4570 - 01-03-2014 18:00:00 Po prostu weź śrubokręt (płaski), zaprzyj go pod kątem, między wałem a wystającym klinem i po prostu walnij młotkiem, raz a porządnie, klin powinien "wyskoczyć" ![]() RE: Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - Błażej - 01-03-2014 18:04:33 Rozwierc go drobnym wiertlem. Nic z walem sie nie stanie bo wal jest bardzo twardy a klin miekki RE: Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - lada97 - 01-03-2014 18:10:25 Ewentualnie trochę odrdzewiacza lub coli, zawsze to troszkę lżej. RE: Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - barcelxxl - 01-03-2014 18:50:32 Identyczny problem miałem. Po prostu przywaliłem parę razy bardzo mocno młotkiem w śrubokręt i wyszedł. W nieznacznym stopniu skrzywiłem wał ale w nieznacznym bo dalej się da jeździć ![]() RE: Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - simon1998 - 01-03-2014 18:53:04 Ja w wyczuciem przecinakiem to wybiłem. Musisz w sam kat klinu walnąć. ![]() RE: Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - kokosek - 01-03-2014 18:57:19 plaski srubokręt młotek.. Między srubokręt a młotek możesz dać kawałek drewna. RE: Nie mogę wyjąć ściętego klina :( - DominiX - 01-03-2014 19:07:45 klin juz wybity najpierw walnalem kilka razy w rubokret mlotkiem wyszedl kawalek i kombinerkami go wyciagnolem. temat do zamkniecia |