[Kadet] "Foch" - sprzęgło - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221) +--- Wątek: [Kadet] "Foch" - sprzęgło (/showthread.php?tid=20867) Strony: 1 2 |
"Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 08-12-2013 17:41:04 Więc dzisiaj chciałem się przejechać moim Rometem, pompuję mu paliwo. Zapalił od pierwszego "kopa" pochodził z parę sekund i zgasł. Ale martwi mnie dziwne zachowanie kopki, bo bez wciśniętego sprzęgła raz na tam kilkanaście kopnięć sprzęgło "złapie" i kopka przelatuje, w ogóle nie uruchamiając silnika. Z początku myślałem, że to wina linki, więc trochę zmniejszyłem jej naciągnięcie wkręcając tą regulację na dole. I stało się coś dziwnego. Sprzęgło z linką działało, linka wyskoczyła tam z tego uchwytu, to próbuję normalnie ręką wdusić sprzęgło. Rusza się ten popychacz dosłownie na 5 mm, a wcześniej ręką mogłem (przy użyciu większej siły) wcisnąć sprzęgło praktycznie do końca. Wie ktoś co jest nie "halo"? Gaznik można wyeliminować, bo jest nowy. RE: "Foch" - sprzęgło - Taśma - 08-12-2013 17:44:22 Zmień olej. RE: "Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 08-12-2013 18:35:10 Czyli może być za zimno dla sprzęgła? Tzn. olej robi się bardziej gęsty, tak? To jaką gęstość polecacie? Teraz jest chyba 85W-90 z tego co pamiętam. RE: "Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 08-12-2013 19:00:46 Jutro albo we wtorek "luknę" na to sprzęgło, bo do garażu mam kawałek, a teraz trochę żałuje, że poszedłem pozno do garażu i już czasu na robotę brakło... No trudno, bd próbował albo jutro albo we wtorek i napiszę co było przyczyną. RE: "Foch" - sprzęgło - Jakchwal205 - 08-12-2013 19:02:27 u mni było to samo kopka łapała raz na kilka kopnięć okazało się że tarczki z korkiem w sprzegle się skończyły wymieniłem koszt od 15 do 20 zł teraz sprzegło chodzi bez zawachania i w skrzyni mam olej hipol 15 f RE: "Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 08-12-2013 22:02:03 Tarcze raczej się nie zużyłyby mi się tak szybko, bo silnik jest po "kapitalce", więc i tarcze są nowe RE: "Foch" - sprzęgło - mularczyk129 - 21-12-2013 23:26:49 zobacz czy ci kulka w sprzęgle nie wyleciała i blokuje RE: "Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 21-12-2013 23:35:47 Kulka z tej tarczy? Jeszcze sprzęgła nie sprawdziłem do dzisiaj, bo ostatnio byłem przeziębiony, no i weekend odpadł, więc w pierwszy dzień świąt idę do Kadecika z nowymi częściami Zobaczę to sprzęgło. RE: "Foch" - sprzęgło - mularczyk129 - 21-12-2013 23:41:32 stawiam na tą kulkę RE: "Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 21-12-2013 23:46:41 Mam nadzieję, że to będzie kulka, a nic poważniejszego. Takich tarcz mam kilka, więc jej wymiana nie będzie problemem. Ale zastanawiałem się też nad zawleczkami, czy się nie zerwały? Chociaż z silnikiem postępuję naprawdę ostrożnie, więc chyba niemożliwe? RE: "Foch" - sprzęgło - mularczyk129 - 21-12-2013 23:52:03 Jak by poszły zawleczki to sprzęgło normalnie nacisną ino by obcierało o dekiel RE: "Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 21-12-2013 23:54:40 W sumie, też racja. Zresztą po prostu pójdę może nawet jutro i po prostu napiszę co było przyczyną RE: "Foch" - sprzęgło - mularczyk129 - 22-12-2013 00:07:28 Spox powodzenia RE: "Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 25-12-2013 16:23:14 W garażu dzisiaj byłem, zobaczyłem, rozkręciłem i się wkurzyłem... Sprzęgło nie działało, ponieważ nakrętka wybieraka się odkręciła i latała w środku sprzęgła, więc logiczne, że i sprzęgło działać nie mogło Mało tego, połamały mi się wszystkie trzy zawleczki ;( Jak chciałem dokręcić sam wybierak, chciałem zablokować wał od strony magneta, odkręcam, a tam wylatują 2 śrubki - patrzę iskrownik się odkręcił... W piątek silnik idzie na stół, dam podkładkę pod kosz sprzęgłowy, nową nakrętkę z podkładką do wybieraka i myślę, że powinno być dobrze. Lampy nie miałem nawet czasu podłączyć. RE: "Foch" - sprzęgło - Damian4570 - 29-12-2013 19:23:46 Problem ze sprzęgłem jest jakiś dziwny Sprzęgło złożone poprawnie, a dalej są problemy. Jak to wygląda? Tak, że jak założę dekiel z popychaczem (bez linki) wszystko jest ok, ale sprzęgło nie jest połączone z linką. Podłączę linkę i w czasie kopania za każdym razem sprzęgło "łapie" kopkę, ale nie tak, żeby kopka całkowicie się prześlizgała. Natomiast jak wcisnę sprzęgło - kopka się blokuje, albo bardzo ciężko ją ruszyć Odepnę linkę i znowu wszystko OK, podepnę linkę i już zle Dodam, że linka w ogóle nie była naciągnięta, musiałem maksymalnie wkręcić śrubkę regulacji linki. Dodam, że wcześniej tego problemu nie było na tej samej lince. Ma ktoś jakiś pomysł? |