Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 (/showthread.php?tid=19202)



O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - Wigrus - 30-09-2013 19:13:18

Cześć!
Możliwe, że wstęp do tego wątku nieco was rozczaruje...
Historia Wigry była barwna i wzruszająca, Karata też dostałem
w niecodzienny sposób, jednak Flaminga posiadłem mega zwyczajnym
sposobem - kupiłem go.
Zapewne 99% forumowiczów przegląda systematycznie Allegro, Tablice.pl itp.w poszukiwaniu nowych części lub całych pojazdów.
Zakup jakiegoś Flaminga planowałem już od dawna. I niedawno zobaczyłem
egzemplarz idealny dla mnie:
-pierwszy rocznik "drugiej serii",
-stan oryginalny,
-świetny kolor,
-trzeba mu poświęcić trochę serca i czasu,
-i najlepsze - odbiór osobisty Warszawa!
Tylko cena trochę odstraszała, ale się stargowałem.
Wsiadam z Tatą do Nissana i jedziemy po rower. Odbieramy go od bardzo
sympatycznego faceta i wreszcie wracamy do domu. Każda sekunda spędzona
w samochodzie dłużyła się niemiłosiernie, ale w końcu dojechaliśmy i mogłem
pokazać nasze okolice mojemu smerfowi.
Niestety w rowerku po paru dniach całkiem zeszło powietrze i dopiero
przedwczoraj kupiłem do niego nową dętkę.
Flaminga prowadzi się bajecznie.
Mojemu egzemplarzowi do szczęścia brakuje jeszcze osłony łańcucha,
pompki i narzędziówki. Robię na stan muzealny. Jak wam się podoba?


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - Muran001 - 30-09-2013 19:30:41

Świetny rower.

Sory, że nie na temat Twojego roweru.
Właśnie mam czerwonego Flaminga z 1976, z tej samej serii, co Twój. Odnośnie napisów: u mnie są białe malowane napisy, więc mój może być przejściówką.

Czy Flamingi z drugiej serii mogły mieć w oryginale pedały bez odblasków od ZZR?
Czy one mogły mieć gumowe uchwyty na kierownicy inne niż te na zdjęciu?


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - Sołtys - 30-09-2013 19:58:22

Bardzo ładny! Smile Zwracają uwagę świetne białe chwyty starego typu. O ile osłonę łańcucha powinieneś znaleźć dość szybko, to z zasobnikiem może już być problem. Mała narzędziówka do siedzenia starego typu jest niestety już bardzo rzadko spotykana. Ja jadąc wczoraj po Wigry 2 zrobiłem 350 km w dwie strony, więc wyobraź sobie jak mi się musiało dłużyć! Big Grin Ale było warto. Wink W przypadku Twojego Flaminga pewnie też. Wink


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - Wigrus - 30-09-2013 20:38:11

Dziękuję za takie miłe opinie.
Druga seria pedałów ZZR raczej mieć nie mogła, ale takie gumowe chwyty
(no chyba, żę myślimy o różnych) jak najbardziej mógł mieć.
A co do narzędziówki to ten egzemplarz miał już puszkę, a leży taka u mnie
na złomie.


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - MichalSR50 - 30-09-2013 20:42:19

Flaming w oryginale i to jest najlepsze. Absolutnie nie ruszaj lakieru Smile
Wpadaj nim do Otwocka, ja ostatnio Wigrym zrobiłem 50 km Wink


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - Przemi998 - 30-09-2013 21:34:06

Super zachowany rower Smile Dbaj o nie go bo jest o co Wink Big Grin


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - van de loro - 11-10-2013 16:04:37

gratulacje dobry nabytek Big Grin


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - Wigrus - 20-07-2015 18:36:03

O Flamingu świat już chyba zapomniał, a tymczasem stuknęła mu
czterdziestka, którą rower świętował tłukąc zalewane moim potem kilometry na Korsyce.

[attachment=9770]

[attachment=9771]

[attachment=9772]

[attachment=9773]

[attachment=9774]

Zdjęcia jakiejś powalającej jakości nie są, ale zrobiłem też
parę aparatem analogowym. Na pewno Wam się pochwalę.


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - xsaman - 20-07-2015 18:50:00

O.O
Japierole ale kozak Big Grin
Co to masz za suszarkę na kierownicy Big Grin


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - misiql - 20-07-2015 19:12:15

To nie suszarka ino klakson...


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - xsaman - 20-07-2015 19:14:29

Wiem co to jest ...

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - Przemi998 - 20-07-2015 19:52:02

O Kuzwa ! Big Grin
Na prawdę niezły kozaczek z tego flaminga ! Piękny Smile


RE: O tym jak posiadłem Rometa Flaminga '75 - wigry3gdynia - 20-07-2015 22:14:00

(30-09-2013 19:13:18)Wigrus napisał(a):  Cześć!
Możliwe, że wstęp do tego wątku nieco was rozczaruje...
Historia Wigry była barwna i wzruszająca, Karata też dostałem
w niecodzienny sposób, jednak Flaminga posiadłem mega zwyczajnym
sposobem - kupiłem go.
Zapewne 99% forumowiczów przegląda systematycznie Allegro, Tablice.pl itp.w poszukiwaniu nowych części lub całych pojazdów.
Zakup jakiegoś Flaminga planowałem już od dawna. I niedawno zobaczyłem
egzemplarz idealny dla mnie:
-pierwszy rocznik "drugiej serii",
-stan oryginalny,
-świetny kolor,
-trzeba mu poświęcić trochę serca i czasu,
-i najlepsze - odbiór osobisty Warszawa!
Tylko cena trochę odstraszała, ale się stargowałem.
Wsiadam z Tatą do Nissana i jedziemy po rower. Odbieramy go od bardzo
sympatycznego faceta i wreszcie wracamy do domu. Każda sekunda spędzona
w samochodzie dłużyła się niemiłosiernie, ale w końcu dojechaliśmy i mogłem
pokazać nasze okolice mojemu smerfowi.
Niestety w rowerku po paru dniach całkiem zeszło powietrze i dopiero
przedwczoraj kupiłem do niego nową dętkę.
Flaminga prowadzi się bajecznie.
Mojemu egzemplarzowi do szczęścia brakuje jeszcze osłony łańcucha,
pompki i narzędziówki. Robię na stan muzealny. Jak wam się podoba?

Piękny Flaming WinkHeart