Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 (/showthread.php?tid=1885)



RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Barto5050 - 21-08-2014 18:41:45

Siema siema dziś aktual w stylu pompka, czyli bez zdjęć :F

Ogarek śmiga, a w sumie to nawet zarabia na siebie, bo tata ostatnio do roboty troche ujeżdża. Stan licznika to 5750 km Smile Na razie na chińskim cylku i tłoku nie jeździ zbyt dobrze, wiec dziś przyszykowałem sobie mój stary cylinder od Błażeja, ponieważ aż tak bardzo go nie porysowało w sumie to praktycznie na samym dole, ale nie dużo . Pierścienie mam bo kupiłem kiedyś te "niby" czeskie z allegro, ale podobno są niemieckie, a tłoka mam z Cx'a ale tłok jest sprzed kilku lat myśle, że tak 2007 roku wydaje mi sie, bo mam go od dziadka. Może cx pare lat temu miał te tłoki troche lepszej jakości i nie będzie puchł ? Kolega mówil, że w 2008 roku miał tłok z cx'a i nic mu nie puchło i nie było spadku mocy po kilku kilometrach, więc zobaczymy jak to będzie Smile Zestaw założę dopiero w sobote, bo jeszcze tata jeździ do pracy Smile A w niedziele lece znów na Nocny zlot klasyków Big Grin


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - elektriker - 21-08-2014 20:01:14

W Kadecie ( wprawdzie silnik Rometowski, a nie Jawka Wink ) w 2007 roku zamontowałem zestaw "60 ccm" z CX'a i nie miałem powodów do narzekań. Po dotarciu i ogarnięciu układu dolotowego ( uszczelka przysłaniała otwór w króćcu cylindra ) Kadet szedł jak dziki. Nawet po 2-godzinnym śmiganiu po polach ( z dużą ilością jazdy na I biegu ) nie odczuwałem spadku mocy ani nie słyszałem żadnego zacierania się.

PS. Ogar miód Smile


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Barto5050 - 25-08-2014 22:56:07

A, więc po wymianie zestawu ogarek jeździ o wiele lepiej. Tłok aż tak bardzo nie puchnie Big Grin . Przy wymianie okazało się, że tulejka na wale się przekręciła ... ( pozdrawiam Taśme ) . Nie było dobrego smarowania bo dziurki się schowały i tulejka już była taka "pomarszczona" od sworznia jeszcze pare km i by znów sie zatarł i by korba jeb** . Dobrze, że w odpowiedniej chwili rozebrałem . Tulejke mogłem wyciągnąć z wału palcami, a jak kupiłem wał to siedziałą ciasno . Musiałem delikatnie wał zapunktować i nabić tulejke na sztywno, ale i tak nie długo trzeba rozebrać i zobaczyć , czy znów się nie przekręciła bo nie będe ryzykował kolejnego wału :F Kilka ładnych fotek zrobionych dziś :













RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - sebon30 - 26-08-2014 02:40:12

no maszynka zacna Smile, z tą tulejką to lepiej chuchać na zimne best Lepiej rozebrać i sprawdzić za 0 zł niż później gdzieś w trasie stanąć i zapłacić 150 zł jak nie lepiej Smile


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - stqc - 26-08-2014 10:07:50

Co do tulejki to daj do tokarza i wytoczy Ci z ciasnym pasowaniem, osadzi na różnicy temepreatur i będzie dobrze Smile


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Quake96 - 26-08-2014 10:10:38

A to Ci magia Big Grin Też mam gdzieś wał od taśmy i przytrafiło mu się to samo best


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - kadetmen - 26-08-2014 16:19:18

(26-08-2014 10:07:50)stqc napisał(a):  Co do tulejki to daj do tokarza i wytoczy Ci z ciasnym pasowaniem, osadzi na różnicy temepreatur i będzie dobrze Smile

Tokarką na pewno nie uzyskasz takiego pasowania.Tulejkę najlepiej jest najpierw zamontować ciasno w korbowód a później rozwiercić rozwiertakiem, tak aby sworzeń wchodził z oporem "kciukiem".
Oczywiście najlepiej to robić na unieruchomionym,zdemontowanym wale (a dokładniej korbowodzie)


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Barto5050 - 28-08-2014 19:38:42

Dziś : Pękła szprycha w tylnim kole, roz****ł się gwint na śrubie od regulacji sprzęgła,a nawet jej nie dotykałem i roz****ł się też licznik . Kilometry liczy , a prędkości nie wskazówka lata sobie luźno . Chyba jakiś pechowy dzień dzisiaj ...


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Taśma - 28-08-2014 19:55:25

Ale zauważ że są plusy... wał cały Big Grin


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Barto5050 - 28-08-2014 20:12:34

Chujowy wał silnik chuczy jak stara k***a . Lata sobie po łożyskach od lewej do prawej i pewnie tulejka już sie przekręciła :v


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - LukaszzT1 - 28-08-2014 21:09:41

No Ty to masz pecha z Tymi wałami -,- a dzień może być i pechowy bo mi simek zaczął nawet coś odpie*dalać po 5 dniach nie ruszania :F


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Barto5050 - 28-08-2014 23:09:51

Ja przez miesiąc nic nie ruszałem , ale on tak ma jak sie coś zacznie j***ć to wszystko na raz Big Grin Sprzęgieło naprawione, ścięło śrube od regulacji :F


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Taśma - 29-08-2014 11:56:57

wał by był ujowy jak by znów szlag go trafił :F


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - stqc - 29-08-2014 15:48:51

Chciałeś zaoszczędzic to masz, oszczędzasz na najważniejszej częsci w silniku zamiast zainwestować durne 250zł na nówkę wał czeski Tongue


RE: Wymarzony sprzęt- czyli ogar 200 by Barto5050 - Likor - 29-08-2014 16:16:35

Może ten silnik nie lubi mieć nie chuczącego wału który nie lata po łożyska. Po prostu magia 223 :F !