+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Usprawnienia (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Silnik z Hondy do Charta (/showthread.php?tid=13824)
Strony: 1 2
Silnik z Hondy do Charta - kakusi1809 - 26-04-2013 21:27:23
Witam planuje wsadzić do mojego charta silnik od Hondy http://tablica.pl/oferta/silnik-do-hondy-mb80-CID5-ID2HhIp.html#1b48391fd7;r:;s: i Tu mam pytanie czy mogę wsadzić do niego zapłon z Charta i czy trzeba by coś przerabiać a jeśli nie to co y trzeba było przerobić w elektryce by go wsadzić. Pisze gdyż dostałem 2 Charta bez silnika i chce go zrobić dla Kuzyna bo chce motor itp
RE: Silnik z Hondy do Charta - Przemek - 26-04-2013 21:48:49
Sprzedaj Charta i kup mu Honde MB 80.
RE: Silnik z Hondy do Charta - romeciarz.1 - 26-04-2013 21:51:43
Wstawić zapłon od charta? Po co? Przecież na oryginalnym i tak pewnie będzie chodził lepiej...
RE: Silnik z Hondy do Charta - damix98 - 26-04-2013 21:52:42
Dokładnie tak jak Przemek powiedział sprzedaj charta i kup mu honde. Nie psuj ramy charta.
RE: Silnik z Hondy do Charta - Romet ogar 023 - 26-04-2013 21:59:19
Rama chyba tego nie wytrzyma. A może kup po prostu silnik charta i będziesz miał w pełni sprawny motorower.
RE: Silnik z Hondy do Charta - kakusi1809 - 26-04-2013 22:09:29
Ale on chce to właśnie. On nie chce mieć hondy tylko charta z silnikiem hondy. A dlaczego miała by nie wytrzymać jak wsadzali silniki simsona 80. Powiecie mi co trzeba zmienić w elejtryce aby to chodziło. Ps mam silnik hondy tylko trzeba wsadzić zaplon i popatrzeć na cylek
RE: Silnik z Hondy do Charta - Stachu.G - 26-04-2013 22:35:07
"Popatrzeć" to se możesz ale do gaci.
Nie zrobisz tego swapa bo nie masz bladego pojęcia nawet o elektryce a co dopiero o przerobieniu mocowań itd.
RE: Silnik z Hondy do Charta - kakusi1809 - 26-04-2013 22:45:05
Spokojnie moj ojciec jest elektronikiem i brat jest w 4 technikum elektronicznego
A mocowania to dla mnie pestka kolego jeśli mogę cię tak nazwać
RE: Silnik z Hondy do Charta - Conqeror - 26-04-2013 23:29:46
Wytrzyma spokojnie, co najwyzej łożyska w tylnym kole moga padać.
Elektryka wcale nie jest taka trudna. Będzie potrzebny moduł i cewka butelkowa 12v, chyba że to platyny to schemat jak w simsonie. Napewno będziesz musiał określić ktory kabel idzie od impulsatora a który od cewki zapłonowej. Potem przeanalizowac schemat i popatrzeć ktore piny ( oznaczone liczbowo, kolorem ) do czego idą
RE: Silnik z Hondy do Charta - Przemi998 - 26-04-2013 23:36:07
(26-04-2013 22:45:05)kakusi1809 napisał(a): Spokojnie moj ojciec jest elektronikiem i brat jest w 4 technikum elektronicznego
A mocowania to dla mnie pestka kolego jeśli mogę cię tak nazwać
skoro twoj tata jest elektronikem i brat to po co nas sie pytasz jak mozesz sie ojca zapytac???
RE: Silnik z Hondy do Charta - Simon - 26-04-2013 23:38:48
Zostaw Charta w spokoju. Ostatnio gimbaza szaleje ż wkładaniem ryżowych silników do Charta. Nie dojść że jest ich mało to jeszcze je psują
RE: Silnik z Hondy do Charta - Romet ogar 023 - 27-04-2013 00:34:03
No właśnie. Wstaw oryginalny silnik i doprowadź do stanu oryginalnego a napewno kuzyn będzie zadowolony. W ten sposób uradujesz też nas tym że jeszcze jeden chart ocaleje przed gimbazowym tuningiem.
RE: Silnik z Hondy do Charta - Conqeror - 27-04-2013 23:09:55
Może i ryżowy ale generuje moc 4 krotnie wieksza niż charciany, nie mówiąc o bezawaryjności
RE: Silnik z Hondy do Charta - kamil97 - 27-04-2013 23:18:50
(27-04-2013 23:09:55)Conqeror napisał(a): Może i ryżowy ale generuje moc 4 krotnie wieksza niż charciany, nie mówiąc o bezawaryjnościSkoro tak mówisz to sprzedaj charta komuś kto będzie z niego zadowolony a nie będziesz psuł charta.
Skoro ci zależy na mocy silnika hondy to kup tą hondę i niech jeździ. Będzie miał to samo. I nie zginie jeden z pięknych polskich motorowerów.
RE: Silnik z Hondy do Charta - glinapl5 - 27-04-2013 23:22:24
(26-04-2013 22:35:07)Stachu.G napisał(a): "Popatrzeć" to se możesz ale do gaci.
Nie zrobisz tego swapa bo nie masz bladego pojęcia nawet o elektryce a co dopiero o przerobieniu mocowań itd.
Kolego spokojnie On tutaj pisze żebyśmy mu pomogli a nie zwyzywali do razu.