Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Awaryjność i długie trasy na charcie. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Awaryjność i długie trasy na charcie. (/showthread.php?tid=10851)



Awaryjność i długie trasy na charcie. - mateusz5625 - 22-01-2013 20:29:53

Cześć! pewnie sporo było takich tematów ale jak mam ogara z silnikiem charta to jak będzie z awaryjnością? Moge sie śmiało puszczać do 200km?

Silnik igła, moduł nowy zapłon kupiłem chyba sprawny za 60złBig Grin, w silniku wymienione: wszystkie łożyska, uszczelniacze a reszta części stan idealnyTongue Gaźnik w bdb stanie ma filtr paliwa.

Co może sie popsuć? Ile czasu moge jechać bez gaszenia silnika żeby mu nie zaszkodziło??


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - chart21050 - 22-01-2013 20:46:55

Ja jeżdżę dłuższe trasy w lato od 40 do 60 km bez przerw. Ale to jest taka trasa bez stawania. Z prędkością 45km/h. Ta prędkość nie męczy silnika.
Najlepiej go przetestuj. Jak zaczyna słabnąć to trzeba przerwę zrobić.


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - maziak1970 - 22-01-2013 20:53:41

Musisz jechać minimum 45-55 km/h wtedy ma dobre chłodzenie Smile jadąc 30km/h w taki upał latem męczysz silnik,bo nie ma chłodzenia


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - zigu98 - 22-01-2013 20:57:40

Jeśli jedziesz na maxa to również męczysz silnik, szczególnie w gorące dni.
Także trzeba dopasować prędkość. Co do przetestowania, to zacznij jeździć jakieś dłuższe trasy niż zwykle. Zapuść się na trasę rzędu 50km, 80km, jeśli się sprawdzi bez żadnej awarii, to można próbować.


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - mateusz5625 - 22-01-2013 21:08:15

a tak bardziej ogólnie jak jest z awaryjnością chartów?


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - kosa - 22-01-2013 21:11:38

ja mam inny pomysł weź 2-gi silnik w plecak Big Grin


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - mateusz5625 - 22-01-2013 21:54:02

jeszcze ktoś coś wie na ten temat?


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - Stasiek - 22-01-2013 22:08:13

Na pewno miej ze sobą kilka świec , Nową fajkę ,Kabel W/N .. Dużo kluczy i awaryjne 50 ZL na części ( Flaka można złapać albo coś ) . i Najlepiej jakbyś miał na zapas gaźnik i założony moduł od skut*ra taki jak Wissner ma w swoim charcie ;D .


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - chart21050 - 22-01-2013 23:16:21

Moim zdaniem są najmniej awaryjne z rodziny Rometów. Jeżeli to cie zmotywuje to zrobiłem moim chartem 4tyś w 4 miesiące i nawet gaźnika nie czyściłem. Moduł? nie wiem. Krąży jakaś legenda że się pali. Można wziąć na zapas tym bardziej że się pojawiły na allegro.


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - wojtekr35 - 22-01-2013 23:28:23

Co do modułów to u mnie jest tak. Nowy moduł spalił się po 25 miesiącach, spalił by się miesiąc wcześniej i bym miał jeszcze na niego gwarancje. 20-letni moduł, który był w motorynce od nowości dalej działa. Pewnie po prostu źle mi się trafiło ;]


RE: Awaryjność i długie trasy na charcie. - MrF4k - 22-01-2013 23:40:22

No ja też moduł swój oryginalny użytkuje pół roku (nie wiadomo ile był uzytkowany wcześniej) gasiłem cały czas fajką bo nie było elektryki i co dalej działa Smile ale na wszelki wypadek mam drugi Smile