Mój pierwszy Ogar 200 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Mój pierwszy Ogar 200 (/showthread.php?tid=10637) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 22-05-2013 14:27:37 Mini update Dzisiaj dotarły oczekiwane przeze mnie naklejki na bak RE: Mój pierwszy Ogar 200 - kulin1998 - 22-05-2013 20:06:55 Ta druga mistrzowska RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 22-05-2013 21:12:06 To będzie taki drobny akcent z mojej strony Pisałem, że ten Ogar oryginałem nie będzie i właśnie tego typu drobne dodatki będę na pewno stosował RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 23-05-2013 17:18:28 W końcu nakleiłem naklejki na swoje miejsce Prawda, że od razu jakby "ładniejszy"? Wiem, skromny jestem , ale po prostu czekałem aż na baku zawitają te naklejki. PS: Podziękowania dla Marwericka, za podrzucenie pomysłu co do wyczyszczenia kleju po starej naklejce. Benzyna z baku spisała się wzorowo RE: Mój pierwszy Ogar 200 - stqc - 23-05-2013 17:44:35 Nie masz najgorszego jak to ty mówisz tego trupa Kedry Ci brak Chcesz ? RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 23-05-2013 17:48:05 Kedre będę miał od Taśmy Jak sobie przypomni gdzie ją schował. A trup na niego mówię, bo silnik zażyłowany całkowicie Z wyglądu zrobiłem go tak jak chciałem RE: Mój pierwszy Ogar 200 - alek736 - 23-05-2013 18:39:48 Od razu nabrał blasku RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Marwerick - 23-05-2013 19:27:48 jak dobrze że okazałem się przydatnym gdybyś to acetonem(klej po naklejce) zmył to razem z lakierem by poszło RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 23-05-2013 21:28:58 (23-05-2013 19:27:48)Marwerick napisał(a): jak dobrze że okazałem się przydatnym gdybyś to acetonem(klej po naklejce) zmył to razem z lakierem by poszło A tak benzynką nawet szorować nie musiałem. Ot przetarłem kilka razy i czysto Btw. Zrobiłem dzisiaj test. Zalałem mu czystej benzyny (bez dodatku żadnego oleju). Jaki efekt? Kopci jak lokomotywa Później wrzucę filmik, jak kumpel mi prześle, bo nagrywał swoim telefonem. Ogólnie to przestał zalewać świecę (czy to na mieszance czy na czystej 95) ale wciąż kopci czyli bierze olej Miny znajomych jak zakopciłem pół ulicy - bezcenne Btw. pchając z kumplem ogiego do domu, spotkaliśmy znajomego, który stał sobie przed swoją kamienicą. Chciałem mu pokazać jak Ogarek kopci i odpaliłem go. Przygazowałem na chodniku i żeby zawrócić musiałem na moment wjechać na ulice. Jak potem się skapnąłem za mną po ulicy jechała SM -,- Jechali akurat do kamienicy tego znajomego, bo jakiś menel tam zasnął, ale przy okazji doczepili się do mnie. Jeden wyskoczył na mnie serią pytań jak z karabinu " Gdzie jest kask?! Czemu jeździsz po ulicy?! Masz uprawnienia?! Gdzie masz dokumenty?! " A ja oczywiście starą strategią zacząłem gadać, że to tylko na chwile, że dokumenty w domu itd. No i mnie puścił, ale kazał mi go pchać do domu I jeszcze dodał "Jakbym był złośliwy kazałbym wykręcić wentyl z przodu". RE: Mój pierwszy Ogar 200 - MrF4k - 23-05-2013 21:48:56 No widze ze coraz piekniejszy ten twój Ogi RE: Mój pierwszy Ogar 200 - kondzio310 - 23-05-2013 21:49:44 Z przodu to pół biedy , gorzej z tyłu > Jednak naklejki potrzebne są bardzo, zmiana na lepsze oczywiśćie RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 23-05-2013 21:52:10 (23-05-2013 21:49:44)kondzio310 napisał(a): Z przodu to pół biedy , gorzej z tyłu > Wiesz, ja tam myślałem, że zaraz będą chcieli mnie zwijać, a ja tu nawet nie miałbym jak uciekać tym trupem Żeby normalnie jeździł, to tak jak ich zauważyłem, tak bym na chodnik zjechał i dzida do domu (żeby za mną jechać musieliby jechać pod prąd) Nawet bym się nie zastanawiał Naklejki nie to, że bardzo potrzebne, ale ja lubie takie detale i najbardziej się z takich ciesze Do dopełnienia całości brakuje mi tylko kedry i centralnej stópki RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Marwerick - 23-05-2013 23:54:15 musisz mieć dokumenty to nie będziesz się bał straży wiejskiej RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 24-05-2013 00:23:24 Dokumenty i opłaty to jedno - karta motorowerowa to drugie Tak czy siak mogą się doczepić, ale fakt z dokumentami i OC o wiele bezpieczniej. Dlatego też w planach mam nowe papiery RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Marwerick - 24-05-2013 00:33:01 ja też się obawiałem kontroli straży wiejskiej i milicji jak miałem zieloną tablice ale teraz mam białą i nie muszę się obawiać no i z dokumentami jest pewniej zawsze |