+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174)
+--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193)
+--- Wątek: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" (/showthread.php?tid=8696)
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Przemi998 - 23-11-2012 23:51:10
Skad moze wiedziec ile remont wyszedl skoro jeszcze go nie zrobil.
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Bartek_ - 23-11-2012 23:53:19
Dla tego na pisałem, żeby na końcu napisał
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - arasszymaras - 23-11-2012 23:57:10
(23-11-2012 23:53:19)Bartek_ napisał(a): Dla tego na pisałem, żeby na końcu napisał
Ale skąd ma to wiedzieć ? Nic jeszcze nie zrobił.
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Artur - 24-11-2012 11:00:03
Cytat:Mogłbyś napisać na końcu ile mniej więcej cały remont wyszedł?Jak skończę, to z pewnością napiszę
Napewno im więcej rzeczy zrobisz sam, tym taniej wyjdzie
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - janosikmz19822 - 24-11-2012 17:15:35
(03-11-2012 18:44:49)Artur napisał(a): Ciekawi mnie jedna kwestia - jeden cylinder, dwa wydechy.
Są jeszcze jakieś motory z takim rozwiązaniem? Bo w tym temacie to niezbytnio obeznany jestem... No i co to daje!? Bo dwa wydechy są zazwyczaj przy dwóch cylindrach.
K-175 miał takie rozwiązanie oraz Panonia motocykle z lat 60
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Artur - 24-11-2012 17:32:34
Większość części odebrana z piaskowania, oj - będzie szpachlowanie...
Idąc dalej - koła. Rdza, rdza, i jeszcze raz łożyska. Wszechobecne. I segery. Odrobinę irytujące.
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - janosikmz19822 - 24-11-2012 19:24:24
(24-11-2012 17:32:34)Artur napisał(a): Większość części odebrana z piaskowania, oj - będzie szpachlowanie...
Idąc dalej - koła. Rdza, rdza, i jeszcze raz łożyska. Wszechobecne. I segery. Odrobinę irytujące.
jak przeczytam te siedem stron postów to napisze swoją ocene jeszcze 4 strony
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Artur - 01-12-2012 18:55:30
Daaawno nic tutaj nie wrzuciłem!
A więc tak - niedługo biorę się za szpachlowanie (jakieś rady?), dziś udało mi się pomalować cylinder:
Przez dziadowskie światło nie widać, gdzie niedomalowane jest, a gdzie po prostu odbija... Ale cóż, się dało radę!
Swoją drogą, wie ktoś, jak rozróżnić dobry tłok od dziadowskiego? Bo Czesi sprzedają tylko te nowe, a starego typu - z "okienkiem" na dole - znalazłem tylko tu:
http://gmoto.pl/jawa_250/tlok_nominal_,2623.html
Chyba, że taki by pasował:
http://www.agmot.pl/sklep/k/376/Komplety-tlokowe/m/15/JAWA-175
Jak myślicie, które źródło najpewniejsze? Bo niedługo podjadę do szlifierni, żeby pomierzyli...
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Irek - 01-12-2012 20:09:51
A u Ciebie jest z okienkiem ? Jak tak to ja bym brał taki sam, ale poradź sie jeszcze kogoś kto robił taką Jawe
Ag-Mot to dość dobry sklep jak co
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Artur - 01-12-2012 20:11:13
Tak, u mnie jest z okienkiem. A nie znam nikogo, kto by robił taką Jawę.
Obawiam się jednak, że te z okienkiem to jakieś chińskie szajsy są...
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Irek - 01-12-2012 20:14:53
Chińskie to nie. Za pewne Al-Mot lub Impex. Tak czy siak nie ma wyboru , jedyna opcja to zrobić luźniej szlif z pasowaniem 0,06-0,07mm żeby nie przycierał sie jak spuchnie i po kłopocie.
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Artur - 01-12-2012 20:19:00
Dobra - podjadę do szlifierni i zobaczymy, którego to szlifu trzeba szukać...
Jedno pytanie - o szpachlowanie. Macie jakieś rady, jak zrobić to dobrze za pierwszym razem?
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Irek - 01-12-2012 20:22:58
Co do szlifierni szukaj dobrej, mnie do WSK tak sp*erdolili że nie szło pierścieni dobrać i sie przycierała. 40zł + 30 na tłok i pierścienie psu w dupe . Szlif wiadome robi sie pod tłok, zmierz najlepiej suwmiarką wymiar jaki teraz masz , i jak masz duże rysy i próg daj o 2-3 szlify więcej i będzie.
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Artur - 01-12-2012 20:27:45
Szlifiernia jest jedna i pół miasta obsługuje! No, może przeszadziłem... Ale parę osób tam robiło i byli zadowoleni.
A szlif wiadomo, że pod tłok... Ale pierw trzeba pomierzyć, pod jaki! Szlifiernię mam koło nosa, więc nie będzie kłopotu.
A rys nie mam, aczkolwiek kompresji praktycznie brakuje, pierścienie albo się bardzo zużyły, albo ktoś próbował ratować silnik większymi.
RE: Moja Jawa 175 typ 356 "Kývačka" - Irek - 01-12-2012 20:28:20
To może i na następny szlif starczy