Mój pierwszy Ogar 200 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Mój pierwszy Ogar 200 (/showthread.php?tid=10637) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 30-01-2016 23:14:34 Zdjęcia kłamią To koło chromu nie stało RE: Mój pierwszy Ogar 200 - krystian - 31-01-2016 00:00:17 (30-01-2016 22:42:40)Quake96 napisał(a): Na wszystko będzie czas Najpierw mam inne priorytety niż naklejki. One mają być już taką "wisienką na torcie" ta wisienka to raczej na placku patrząc na malowanie półki to szału nie ma, mogłeś się trochę przyłożyć i zeszlifować te nierówności (chyba, że to zaciek jest) ale ogólnie z daleka fajny jest i srebrzanka fantastyczny RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 31-01-2016 00:02:41 Placek czy tort, upieczony moimi rękami i to się dla mnie liczy Mi nawet i zakalec by zasmakował, byle był zrobiony tak jak ja tego chciałem RE: Mój pierwszy Ogar 200 - krystian - 31-01-2016 00:06:01 (31-01-2016 00:02:41)Quake96 napisał(a): Placek czy tort, upieczony moimi rękami i to się dla mnie liczy smacznego RE: Mój pierwszy Ogar 200 - ananas - 31-01-2016 02:45:55 Łee, białe koła były fajniejsze. Te nie mają charakteru. RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 31-01-2016 03:21:41 Być może, ale po pierwsze mi się znudziły, po drugie, stwierdziłem, że będą się za szybko syfić Poza tym te nie wyglądają wcale tak źle, fajnie się zgrywają z lakierem na Ogarze RE: Mój pierwszy Ogar 200 - KubaBDG - 31-01-2016 21:24:58 Musimy ino w końcu polatać RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 31-01-2016 21:38:04 Jak się ciepło zrobi to chętnie Bo na razie to albo pada, albo wieje jak skurczybyk RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 04-02-2016 20:16:29 RE: Mój pierwszy Ogar 200 - jurek_j - 04-02-2016 20:19:03 A co to się stało że na cylindrze jest taki syf rudy? RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Rafku - 04-02-2016 20:19:42 Naklejki i wężyk paliwa PGR jak UJ Przewód W/N pasuje jak kurw w szpak A tak to git, fajnie wygląda obejma na cewce butelkowej, szkoda, że wcześniej tego nie zauważyłem RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 04-02-2016 20:22:26 (04-02-2016 20:19:03)jurek_j napisał(a): A co to się stało że na cylindrze jest taki syf rudy? Się jikovowi trochy wylało ot co (04-02-2016 20:19:42)Rafku napisał(a): Naklejki i wężyk paliwa PGR jak UJ Wężyk jest 1000 razy lepszy jak to przeźroczyste badziewie co sztywnieje po kontakcie z benzyną, więc nie wiem w czym widzisz problem. Naklejki mogą się nie podobać, bo to miało się mnie podobać, a przewód W/N jest cały czas ten sam, nigdy go nie zmieniałem bo i po co? Póki działa to niech se będzie. RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Dawid.xD - 04-02-2016 20:48:27 Gaźnik dzisiejszej produkcji ? Ładny jest, porównując z tym co było wcześniej to niebo a ziemia Powodzenia w dalszych pracach RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 04-02-2016 20:49:45 Gaźnik współczesny. Kupiony 3 lata temu RE: Mój pierwszy Ogar 200 - krzychu222u1@wp.pl - 04-02-2016 21:00:44 (04-02-2016 20:49:45)Quake96 napisał(a): Gaźnik współczesny. Kupiony 3 lata temuI jeździ ci na nim normalnie, bez większych problemów? , są różne wypowiedzi na temat tych jikovów. |