Mój pierwszy Ogar 200 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Mój pierwszy Ogar 200 (/showthread.php?tid=10637) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 02-07-2014 00:59:14 Mało tego, znam go od podstaw W okolicach sierpnia zaczynam robić drugi silnik RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 02-07-2014 02:25:57 Dobra, mam chwilkę, więc napiszę co i jak z tym silnikiem Męczyłem się z nim prawie tydzień... Dzień w dzień ta sama śpiewka - Przy składaniu skrzynia się blokowała (w sumie to wałek zdawczy) i nijak nie szło tego naprawić. Wszystkie opcje się wyczerpały, więc pojechałem po drugą parę karterów. Te okazały się w świetnym stanie *,* . Mają tylko dwa uszczerbki na przylgni kapy sprzęgła. Widać, że ktoś kiedyś próbował domowymi sposobami wyciągnąć zębatkę z wału. Poza tym wszystko pięknie i ładnie. Nawet ta "przegroda" między zębatką a zapłonem jest praktycznie nienaruszona Ogólnie z pięć dni roboty poszło w zasadzie na marne, choć nie... Nauczyłem się składać ten silnik na pamięć 223 wcale nie jest takie straszne Obecny silnik to w sumie już jakby "nowy" silnik, bo ze starego niewiele zostało. Lista wymienionych/zastąpionych części: - wymieniony wał - skrzynia biegów złożona "od nowa" z dostępnych trybów/wałków itd. - praktycznie nowy cylinder z tłokiem i pierścieniami - nowe łożyska - nowe simmeringi - nowy łańcuszek sprzęgłowy - nowe uszczelki - nowe popychacze sprzęgła - no i oczywiście wymienione kartery Do tego nawet wyczyściłem głowicę z nagaru. A co, jak szaleć to szaleć Ogólnie silniczek pali z pierwszego i chodzi jak pszczółeczka. Do roboty na dziś zostało mi uszczelnić kolanko (przylgnia jest krzywa i sama nowa uszczelka nie wystarczy), zalać świeży olej i podłączyć kabel od świateł Potem ewentualnie jeszcze podregulować obroty i można ruszać w trasę! Czas cieszyć się "nowym" silnikiem Na sierpień przewiduję składanie kolejnego 223. Tym razem dla Zombiego Mam prawie cały silnik w częściach, chcę kupić do tego nowe uszczelki łożyska i simmery, a potem złożyć na tyle ile się da RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 03-07-2014 08:01:34 Wraz z pierwszymi promieniami słońca ulice wypełniły się dźwiękiem wydechu Ogara i zapachem przepalonej mieszanki Korzystając z okazji, postanowiłem też pobawić się nieco obróbką. Oryginalne wersje też mam, więc jakby ktoś chciał je zobaczyć, to mogę je później wrzucić Dodam też, że wszystkie zdjęcia zrobione zostały telefonem z aparatem 3,2mpx bez autofocusa Które ze zdjęć jest waszym zdaniem najlepsze? RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Pompuś - 03-07-2014 13:57:04 Pierwsze Drugie nie wyszło, bo widać tylko słońce trzecie ujdzie no i reszta też, ale pierwsze chyba najlepsze RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 03-07-2014 16:55:27 Drugie to nawet celowo przyciemniłem Ogólnie mi najbardziej podoba się pierwsze i trzecie Któreś poleci na Rometa Miesiąca RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Dawid.xD - 03-07-2014 17:07:16 Wg. mnie 3 najładniejsze Dobrze że już uporałeś się z silnikiem Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 05-07-2014 03:35:06 Uwielbiam nocne przejażdżki! Jest pusto, nie ma korków i ogólnie jest tak jakoś "inaczej". Tej nocy zawitałem w Osielsku. Wracając, w pewnym momencie Ogar zrobił buuuuuuu i zaczął gasnąć. Nie, nie będzie tu kolejnego tragicznego zakończenia Zajrzałem do baku a tam susza jak na pustyni Dobrze, że do domu miałem już bliżej jak dalej Poza tym dzisiaj (w sumie patrząc na godzinę to wczoraj ) porobiłem kilka zaprawek na kołach i odmalowałem na nowo ten napis z tyłu siedzenia. RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Przemi998 - 05-07-2014 04:08:02 Piękny ogar widać że dbasz jak tylko możesz Powodzenia i życzę bezawaryjności RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Semmao - 06-07-2014 21:57:38 Eeeee.... Panie, czy Ty masz białe felgi czy mi zdaje? Czy są po prostu tak wypolerowane, że odbijają całe światło wszechświata razem z UV i podczerwienią dlatego jest taki efekt? RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Przemi998 - 06-07-2014 22:00:03 Tak ma białe felgi Tomku RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 07-07-2014 17:50:50 Felgi są białe Ten "chrom" był już tak zeżarty, że nic by mu nie pomogło. To już wolałem je pomalować, żeby tej rdzy nie oglądać RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Kostian - 08-07-2014 11:36:49 Quake mogę użyć zdjęcia ogara jako tapetę ? RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 08-07-2014 14:05:24 Nie ma problemu RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 21-07-2014 05:40:20 Czas na mały update! Od ostatniego posta trochę się zmieniło. W zasadzie są to same szczegóły, typu zakup drugiego lusterka, wymiana linki sprzęgła itd. Wczoraj byłem w plenerze i nakręciłem mały filmik. Nie jest to co prawda produkcja na skalę Hollywood, ale jak na pierwsze kroki w tego typu nagrywaniu to nie jest źle Kłejkowy Romet Ogar 200 - Prezentacja Do tego kilka fotek: Pozdrawiam RE: Mój pierwszy Ogar 200 - MrF4k - 21-07-2014 23:10:37 Pięknie go doprowadziłeś |