Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207) +--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208) +--- Wątek: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) (/showthread.php?tid=11345) |
RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - wnusiu94 - 29-03-2013 00:55:34 (28-03-2013 23:49:16)alek736 napisał(a): wnusiu94 wielkie dzięki Podziękujesz jak kupisz. Chyba, że już kupiłeś? RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - alek736 - 29-03-2013 11:23:37 (29-03-2013 00:55:34)wnusiu94 napisał(a):(28-03-2013 23:49:16)alek736 napisał(a): wnusiu94 wielkie dzięki Nie jeszcze nie kupiłem,bo chciałem się Was doradzić Czyli zaproponować 30-40zł ??? RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - wnusiu94 - 29-03-2013 12:38:16 (29-03-2013 11:23:37)alek736 napisał(a):(29-03-2013 00:55:34)wnusiu94 napisał(a):(28-03-2013 23:49:16)alek736 napisał(a): wnusiu94 wielkie dzięki 30zł. Dodaj, że wiesz doskonale, że dał za niego nie więcej jak 20zł. Ostateczna oferta 35zł. RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - Sołtys - 12-04-2013 17:29:54 Kilka dni temu przyszły do mnie z Ząbkowic Śląskich oczekiwane oryginalne, stomilowskie opony z białymi pasami po bokach, komplet błotników wraz z mocowaniami i biały uchwyt widelca, który kupiłem od użytkownika wiktor205. Mam niestety też złą wiadomość... Otóż remont (i malowanie) Wigrusia przedłuży się o ok. 1,5 miesiąca z powodów prywatnych. :/ Na razie będę kompletował części, które założę po malowaniu. Ale przecież od kilku dni jest taka piękna pogoda! Ja nie wytrzymię bez takiego rowerku. Widzę mnóstwo osób jeżdżących na Wigry, Jubilatach, a nawet jednego faceta na bladobłękitnym Traperze 2 w stanie lepszym, niż idealnym. Wszystkie naklejki na swoim miejscu, opony z białym pasem, komplet oryginalnego oświetlenia, nawet pompka na swoim miejscu... bajka! Widziałem go dwa razy i to w tym samym miejscu (ok. 100 metrów od mojego domu): Pierwszego razu tydzień temu, gdy spieszyłem się do kolegi. Byłem już spóźniony i tylko dlatego nie przeprosiłem Pana X (Tak go nazwałem ) i nie spytałem się o ewentualne sprzedanie mi roweru. Za drugim razem była podobna sytuacja. Było to wczoraj, spieszyłem się do szkoły. Następnym razem muszę go przeprosić i spytać się. Ewentualnie zaproponuję mu zamianę za jakiegoś składaka, którego uda mi się kupić, żeby się z nim wymienić. Jeśli trzeba będzie, to dopłacę z mojej strony. Poza tym dowiedziałem się, że moje wujki mieszkające nieopodal mają kilka składaków. Ale to dopiero w ostateczności, jak Pan X nie będzie chciał się za nic zgodzić. Mam jednak nadzieję, że się zgodzi. Zrobię wszystko, żeby go przekonać. Oczywiście nie namolnie. RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - wnusiu94 - 12-04-2013 23:50:28 (12-04-2013 17:29:54)Sołtys napisał(a): Otóż remont (i malowanie) Wigrusia przedłuży się o ok. 1,5 miesiąca z powodów prywatnych. :/ Oj chłopie nie przesadzaj. Flaming był pierwszą rzeczą jaką kiedykolwiek malowałem natryskowo (sprayem jak kto woli) i uwinąłem się z tym w kilka dni. Nie jest to jakaś straszliwa filozofia, żeby Ci musiał w tym ktoś strasznie pomagać. RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - Mikołaj98 - 08-06-2013 20:28:24 Sorry że pisze nie na temat ale czy mógłbyś usunąć trochę wiadomości bo nie mogę tobie wysłać mojej RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - Sołtys - 09-06-2013 12:34:36 (08-06-2013 20:28:24)Mikołaj98 napisał(a): Sorry że pisze nie na temat ale czy mógłbyś usunąć trochę wiadomości bo nie mogę tobie wysłać mojej Gotowe. RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - Wigrus - 22-07-2013 13:41:45 Panie Sołtysie, kiedy skończysz te Wigry i je nam zaprezentujesz? Jestem go strasznie ciekaw, a od dłuższego czasu nic o Twoim Wigry nie słychać. RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - Sołtys - 22-07-2013 20:44:42 Nie słychać, bo na razie remont z powodów prywatnych zawieszony, jednak wszystko jest już przygotowane i gdy tylko będzie możliwość, to rowerek przejdzie remont. A tymczasem szukam do kupienia składaka w jak najlepszym stanie. RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - needtofly - 23-07-2013 11:20:54 hehe no to git, skoro remoncik się szykuje :-), a składaka szukasz już zrobionego? bo jak tak to ja mam odrestaurowanego :-) foty na http://www.oldbikes.pl z tym że teraz ma oryginalne naklejki :-) RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - Wigrus - 23-07-2013 23:58:46 A po wakacjach Wigrysław będzie gotowy? Z ciekawości pytam, jakiego składaka szukasz? RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - Sołtys - 24-07-2013 14:29:06 (23-07-2013 23:58:46)Wigrus napisał(a): A po wakacjach Wigrysław będzie gotowy? Po wakacjach Wigruś powinien być już zrobiony. Jakiego szukam? Wigry, Sokół, Czajka, Karat, Flaming... Niekoniecznie składaka - Dzisiaj otarłem się o kupno Trapera-Junior - Widziałem mężczyznę na takowym (Mnóstwo ubytków w lakierze i nieoryginalnych części, ale w końcu to Traper-Junior), więc przeprosiłem i zagadałem o rowerze. Był z '75 roku. Proponowałem, żeby mi sprzedał. Mężczyzna był za, niestety okazał się spawany (rower, nie mężczyzna), więc nie kupiłem. Natomiast już jutro prawdopodobnie stanę się posiadaczem niezwykłego roweru. Jakiego? Tajemnica! Powiem tylko tyle, że to nie składak, lecz coś większego. Wnusiu już wie, ale mam nadzieję, że nie wychlapie. To ten rower będzie teraz priorytetem. RE: Le Squadaque, czyli sołtysowy Romet Wigry 3 (1986) - needtofly - 24-07-2013 23:39:39 ja obstawiam, że mówisz o Jaguar/Huragan/Favorit ew. wagant xD |