Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Ogar 200 od navego - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Ogar 200 od navego (/showthread.php?tid=8196)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: Ogar 200 od navego - MrF4k - 16-12-2012 00:29:28

Super sie prezentuje ten Ogi Smile


RE: Ogar 200 od navego - naveintre - 16-12-2012 02:28:47

bartek66977 muszę pomyśleć bo może bym sobie na zapas kupił drugi gaźnik.


RE: Ogar 200 od navego - MrF4k - 16-12-2012 11:07:49

Te amorki z tyłu tyłu to od czego ? Chart?


RE: Ogar 200 od navego - naveintre - 16-12-2012 13:28:37

A nie wiem. Ale na pewno nie od charta. Wiem tyle ,ze są olejowe Smile


RE: Ogar 200 od navego - arasszymaras - 16-12-2012 14:40:51

Ładny Ogar, te malowanie dobrze mu zrobiło. A obręczy kół polerowałeś czy zakupiłeś nowe ?


RE: Ogar 200 od navego - naveintre - 20-12-2012 22:53:26

Tylko polerowane. Ale niestety maja drobne odpryski. Na wakacjach przyjdą nowe (mam już na stanie) i nowe szprychy. Teraz niema czasu i checi ,zeby sie w to bawić. trzeba co innego przygotować na nowy sezon.
Myślałem ostatnio nad zrobieniem szlifu... Bo gdy ostatnio wymieniałem tulejkę obadałem sobie cylinder i minimalny próg się pojawia. Tylko czy jest sens? Bo romet będzie używany tylko rekreacyjnie. Jak myślicie? Próg niejest duży i gołym okiem nie widoczny ale cos pod palcem czuć.


RE: Ogar 200 od navego - demon9705 - 20-12-2012 23:27:25

neveintre zrób mu szlif, lepiej teraz niz sie latem meczyc


RE: Ogar 200 od navego - naveintre - 20-12-2012 23:46:47

Męczyć to się nie będę. To tylko wykręcic cylinder i zawieść gdzie trzeba Smile Tylko niewiem czy jest w tym sens.


RE: Ogar 200 od navego - demon9705 - 20-12-2012 23:57:18

ale jak ma byc uzywany rekreacyjnie to lepiej zeby mial lepszego kopa,

pozdro Tongue


RE: Ogar 200 od navego - naveintre - 22-12-2012 19:58:56

Łogar zdych. Dziś go przepalałem i zapalił jak zawsze czyli od pierwszego strzała. Ale popykał chwilke i zdech. Kopie kopie i nic. No to pcham. Szczelił ze 3 razy i tyle. Wykręcam świece zalana. Czyszcze świece i dalej to samo. Iskra jest a nie pali i go zalewa. Pływak niby się nie wiesza bo sprawdzałem. Jak przez cały zeszły i ten sezon nie miałem z nim problemów których usuniecie trwało wiecej jak 5 min to musiał sie teraz zebać.


RE: Ogar 200 od navego - MrF4k - 22-12-2012 21:14:50

Takie uroki tych sprzetow i tak ze sie w zime popsuł bo nie jeżdzi sie prawie wcaleBig Grin Bedziesz miał spokojny czas na naprawe


RE: Ogar 200 od navego - naveintre - 22-12-2012 21:31:50

Czas i zdrętwiałe palce Tongue
Urok urokiem ale jemu nie wolno sie psuć Tongue
Chociaż i tak sie nawoził mi sporo dupy może mieć prawo.


RE: Ogar 200 od navego - naveintre - 24-12-2012 16:51:45

Dobra już wiem co mu dolega. Dziś bylem w garazu i chwile przy nim posiedziałem. Gaźnik niestety okazał się OK. Iskra jest zapłon ustawiony ok a romet dalej zalewa świece. Wpadłem na pomysł ,żeby wykręcić ciepłą świece z MZ która właśnie sobie pykała i wsadzić ją do rometa. Dzięki temu miałem pewność ,ze świeca jest na pewno ok. No i zapalił od 1 strzała. Ale na wolnych przygasał i strasznie kopcił. A nigdy mu się to nie zdarzało. Potrzymałem go chwile na lekkim gazie zeby się silnik nagrzał i dałem mu po obortach. Mimo ,że silnik był juz ciepły(dłuższa chwile go kręciłem i grzałem) kopcił dalej tak samo albo i nawet bardziej, koniec wydechu zapryskany był gęstym olejem i czuć ,ze spaliny inaczej pachną. Wniosek jeden. Bierze olej ze skrzyni. Ale Przez zime tak bedzie. Nie będę wymieniał pojedyńczego simeringu tylko od razu wymienie od strony sprzęgła i od zapłonu.


RE: Ogar 200 od navego - naveintre - 27-12-2012 16:37:13

Romet to je machina. Mimo ,że jeszcze niedawno był zje*bany to dziś sam sie naprawił :F No to jeździmy!!! i 7kaemów wpadło Wink I nawet nie kopcił Dodgy Nie wiem co u odwaliło.




RE: Ogar 200 od navego - fanfso - 27-12-2012 16:42:14

Ciesze się, że Łogar chodzi Big Grin