Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Chłopcy Rometowcy (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Zloty i wycieczki forumowiczów (/forumdisplay.php?fid=10)
+---- Dział: Śląskie (/forumdisplay.php?fid=119)
+---- Wątek: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h (/showthread.php?tid=30662)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Petronas - 14-12-2014 14:22:19

Tylu z podkarpacia? Fajnie! A ile trzeba kasy na taką podróż wziąć? I w ogóle jak wyobrażacie sobie poranną toaletę? hehe


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - budzikjacek136 - 14-12-2014 15:15:28

i jak z tą trasą przejazdu? jeśli jechałbyś gdzieś wielkopolska/lubuskie to może udałoby mi się także kawałek pojechać z tobą Wink Petronas, kasy to nigdy nie wiadomo ile wziąć, nie wiadomo co cie spotka Smile


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Petronas - 14-12-2014 15:30:12

No co? Trochę części zamiennych bym wziął. Wiadomo.


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - pieka - 14-12-2014 22:02:44

kasy ? policz ile paliwa spalisz i dolicz żarcie na poziomie 25 -35 zł dziennie ;D wyjedzie ci kwota z dość dużą nadwyżka ;D oczywiście silniczek powinien być po kapie ;D
tzn regeneracja wału (A NIE KUPNO NOWEGO !!! , około 80 zł ) , szlif cylindra ( NIE KUPNO GÓWNIANYCH CHIŃCZYKÓW koszt tłoka to około 40 zł + szlif drugie tyle ), nowe łożyska ( OKOŁO 10 / sztuka powinny kosztować , jest ich pięć więc około 50 zł ) i oczywiście trzeba go dotrzeć więc troszkę więcej oleju do mieszanki , i prędkość do 30 -35 km/h . co do części to powiem ze nie wart brać ze sobą totalnie nic . ja zostawiam zapakowane części w domu , i jeżeli potrzebny to komplet kluczy. maksymalnie mały bagaż. co do porannej toalety to we własnym zakresie Wink powiem tak , jak dla mnie to jest taka trochę hardcorowa wyprawa. Myślcie sobie co chcecie ale jak będzie możliwość się zadekować w jakimś hoteliku czy tam nawet u kogoś to ekstra ale jak nie to co poradzę ? swoją droga dlatego jadę latem żeby można było się wykąpać nawet w rzece czy jeziorze Wink Co do trasy to powiem tak Wink maksymalnie blisko lini granic kraju Wink po prostu Wink Omijam góry bo obawiam się ze silniczek może dostać tak po dupie ze może się przegrzać a co za tym idzie zatrzeć.


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Petronas - 14-12-2014 22:08:25

A co zrobisz jak się np. kondek spali? Nie masz nie jedziesz. Trzeba coś wziąć moim zdaniem.

A po drugie to coś krótka ta wyprawa. Ja to bym chciał jakichś ludzi nowych poznać. Trochę poprowadzić Ogara. Pozwiedzać coś, a nie tak rach ciach i do domu.


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Pompuś - 14-12-2014 23:00:33

Jak jedziecie 023 to weźcie całą torbę kondensatorów :F Najlepiej jechać (koledzy wzdłuż wybrzeża jechali tak) bez kapy od zapłonu, kondenssator ma chłodzenie i aż tak często nie pada Big Grin


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - pieka - 14-12-2014 23:00:59

wiadomo ze takie totalne podstawy sobie wezmę ;D ale nic więcej ;D no nie wiem czy krótka ;D 2500 kilometrów to naprawdę dużo Wink w ciągu dwóch tygodni musisz mieć około 200 km dziennie Wink , swoją droga ze na pewno będę chciał posiedzieć w niektórych miejscach ździebko dłużej ;D ale jeżeli nie bd miał kogokolwiek kto przejedzie razem ze mną choćby 80 % trasy to nie jadę ;D samemu to jest lipa.


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Rafku - 15-12-2014 23:14:07

To ja jadę na odległość +/- głupich 70km na kilka dni, a na pewno wezmę ze sobą kilka kondensatorów, cewkę zapłonową, łożyska do kół, tłok, pierścienie, sworzeń i zabezpieczenia do niego. Kolega będzie jechał moim ogarkiem to na pewno weźmie się linkę, aby można było jak co to pociągnąć. Co prawda w wakacje trasę 30km i troszkę więcej robiłem bez większych problemów, ale różnie to bywa. Także nie widzę sensu jechania bez niczego, bo przecież to bezsensowne. Nie znasz dnia i godziny, ty mu gaz a on zgasł jak to mówią Big Grin


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Damian4570 - 15-12-2014 23:43:39

(14-12-2014 22:02:44)pieka napisał(a):  kasy ? policz ile paliwa spalisz i dolicz żarcie na poziomie 25 -35 zł dziennie ;D wyjedzie ci kwota z dość dużą nadwyżka ;D oczywiście silniczek powinien być po kapie ;D
tzn regeneracja wału (A NIE KUPNO NOWEGO !!! , około 80 zł ) , szlif cylindra ( NIE KUPNO GÓWNIANYCH CHIŃCZYKÓW koszt tłoka to około 40 zł + szlif drugie tyle ), nowe łożyska ( OKOŁO 10 / sztuka powinny kosztować , jest ich pięć więc około 50 zł ) i oczywiście trzeba go dotrzeć więc troszkę więcej oleju do mieszanki , i prędkość do 30 -35 km/h . co do części to powiem ze nie wart brać ze sobą totalnie nic . ja zostawiam zapakowane części w domu , i jeżeli potrzebny to komplet kluczy. maksymalnie mały bagaż. co do porannej toalety to we własnym zakresie Wink powiem tak , jak dla mnie to jest taka trochę hardcorowa wyprawa. Myślcie sobie co chcecie ale jak będzie możliwość się zadekować w jakimś hoteliku czy tam nawet u kogoś to ekstra ale jak nie to co poradzę ? swoją droga dlatego jadę latem żeby można było się wykąpać nawet w rzece czy jeziorze Wink Co do trasy to powiem tak Wink maksymalnie blisko lini granic kraju Wink po prostu Wink Omijam góry bo obawiam się ze silniczek może dostać tak po dupie ze może się przegrzać a co za tym idzie zatrzeć.

Jak będziesz jechał przez Lubuskie to mogę do Cb dołączyć gdzieś w wielkopolsce Wink Jako, że na nowy sezon ruszam z motovlogiem, fajny by z tego wyszedł materiał Wink Oczywiście jakbyś chciał i byłoby Ci po drodze to też mogę Ci nocleg załatwić Tongue


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Taśma - 16-12-2014 00:13:13

(15-12-2014 23:14:07)Rafku napisał(a):  Co prawda w wakacje trasę 30km i troszkę więcej robiłem bez większych problemów

Serio? Niektórzy tyle mają do szkoły w jedną stronę i jeżdżą pierdopędami bez żadnych narzędzi przez 3/4 roku , a Ty to trasą nazywasz? krejzi


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - pieka - 16-12-2014 02:10:03

(15-12-2014 23:14:07)Rafku napisał(a):  To ja jadę na odległość +/- głupich 70km na kilka dni, a na pewno wezmę ze sobą kilka kondensatorów, cewkę zapłonową, łożyska do kół, tłok, pierścienie, sworzeń i zabezpieczenia do niego. Kolega będzie jechał moim ogarkiem to na pewno weźmie się linkę, aby można było jak co to pociągnąć. Co prawda w wakacje trasę 30km i troszkę więcej robiłem bez większych problemów, ale różnie to bywa. Także nie widzę sensu jechania bez niczego, bo przecież to bezsensowne. Nie znasz dnia i godziny, ty mu gaz a on zgasł jak to mówią Big Grin

Jak potrafisz poskładać maszynę i wiesz co po co i dlaczego to nic ci nie jest potrzebne Wink moim komarkiem zrobiłem już około 600 Km i jedyne co zrobiłem to wyregulowałem gaźnik i co za tym idzie wymieniłem świece bo ślicznie okopcona Wink teraz mam rakietę Wink co do wyjazdu to wiadomo ze jakieś totalne podstawy wezmę ale nic więcej Wink im mniej bagażu tym lepsza przygoda <3


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - KrisPL - 16-12-2014 03:43:08

Jak bedziesz jechał przez Włodawe (lubelskie) to zapraszamy do mnie jak coś części ci wszystkie załatwie na miejscu i nocleg zagwarantuje. Przejechał bym się kawałek z tobą ale jeszcze żadnego prawka nie mam lecz bliskie okolice ci mogę pokazać. Trzymam kciuki za udaną wyprawę.


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Petronas - 18-12-2014 22:18:29

A nocowanie gdzie? Śpiwory i namioty trzeba wziąć raczej.


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - Petronas - 25-12-2014 22:48:28

Noo, i jak idą przygotowania???


RE: Wakacyjny Trip po Polsce 2500 km - 40 km/h - mateusz5625 - 26-12-2014 00:00:27

przygotowania sie robi tydzień przed wyjazdem tak jak ja Smile