+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Romet Chart 210 Amanssego (/showthread.php?tid=12470)
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Amanssy - 30-06-2013 17:46:16
Na 99% siedzi sobie do końca dni -moich albo jego
Czeka na czas ,aby go ogarnąć w 100% (malowanie,biegi,i detale) i idzie na przegląd i będzie miał nowe blaszki
.Dbam o niego jak mogę-częściej jest czyszczony ,polerowany niż rzeczywiście jeżdzony Dzięki za pozytywne komentarzę.(30-06-2013 15:47:21)buyactivation napisał(a): Boze *_* 00000010 i 0000057 ! Cos niesamowitego, on powinien stac w muzeum...Dbaj o niego i uwazaj. Gratuluje zakupu bo to mega rarytas !!!On ma silnik z numerem 1 a nie 10
Jakimś tam rarytasem jest ,ale tylko z cyferek
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - ERC - 30-06-2013 18:14:40
(30-06-2013 17:46:16)Amanssy napisał(a): Na 99% siedzi sobie do końca dni -moich albo jego
Czeka na czas ,aby go ogarnąć w 100% (malowanie,biegi,i detale) i idzie na przegląd i będzie miał nowe blaszki
(30-06-2013 15:47:21)buyactivation napisał(a): Boze *_* 00000010 i 0000057 ! Cos niesamowitego, on powinien stac w muzeum...Dbaj o niego i uwazaj. Gratuluje zakupu bo to mega rarytas !!!On ma silnik z numerem 1 a nie 10
z cyferek czy nie ale to najprawdopodobniej pierwszy silnik i jedna z pierwszych ram, więc jest to kawał historii.
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Amanssy - 10-07-2013 22:23:20
Taki tam szybki Apdejt.
Zdjęcia pochodzą z czasu ,gdy Chart jeszcze jeździł
Powoli przygotowuje się do remontu,skupuje części itp.
Pytanie - czy np:Ssanie (przysłonka rozruchowa) i zaworek iglicowy podejdą od gaźnika do Kosiarki Dezamet ? Znalazłem ogłoszenie za 40 zł ,a cały czas gaźniki spie*-**** mi z pod nosa .
P.S Kupiłem oryginalną dźwignię biegów za groszę - za niedługo powinna przyjść
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Taśma - 10-07-2013 22:27:59
Trochę odkopię
(30-06-2013 17:46:16)Amanssy napisał(a): On ma silnik z numerem 1 a nie 10
Masz na niego papiery? Jeśli tak to można go nazywać rarytasem. Bo bez papierów to se wiesz... każdy może nabić numery 0000001 na ramie.
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Amanssy - 10-07-2013 22:30:20
(10-07-2013 22:27:59)Taśma napisał(a): Trochę odkopięNabijałbyś numer na Silniku a nie ramie ?
(30-06-2013 17:46:16)Amanssy napisał(a): On ma silnik z numerem 1 a nie 10
Masz na niego papiery? Jeśli tak to można go nazywać rarytasem. Bo bez papierów to se wiesz... każdy może nabić numery 0000001 na ramie.
Tak mam papiery -jest wpisany numer Ramy I Silnika ? Wystarczy ?
Wątpie aby ktoś przebijał numery w 90 roku podczas 1 rejestracji
EDIT:
Skan dowodu dla niedowiarków - http://imageshack.us/photo/my-images/843/50h5.jpg/
Imię i Nazwisko właściciela widniejącego w dowodzie zamazane - Motorower jest jeszcze nie przerejstrowany ,a widnieją tam jego dane osobowe .
Ma stare papiery i wpisane całe te numery,nie numery .Tak samo są na umowach.
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Taśma - 10-07-2013 22:33:46
Napisze drukowanymi bo chyba nie rozumiesz:
MÓWIĘ/PISZE ŻE JEŚLI MASZ PAPIERY TO JEST RARYTASEM.
BO SAME NUMERY TO KAŻDY NABIĆ SOBIE MOŻE.
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Amanssy - 10-07-2013 22:40:19
Dobrze wiem jak napisałeś.Zamieściłem Skan tylko po to ,aby w przyszłości nikt nie próbował drążyć tematu.Jeśli poczułeś się urażony to przepraszam
Numery są nie przebijane zgodne z dowodem,posiadam ciągłość umów ,więc spokojnie - nie masz powodu aby się unosić
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Stachu.G - 10-07-2013 23:23:49
14mc z kosiarki różni się tylko dyszami, reszta podzespołów jest taka sama.
Było to poruszane nie dawno.
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - bravosport - 15-07-2013 18:05:32
Bardzo ładny charcik. Sam zastanawiałem się nad chartem ale pozostałem przy ogarze 200
Szerokości
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Amanssy - 10-08-2013 18:33:46
Dawno mnie tu nie było,to troszkę pokopie.
Wreszcie od 2 tyg zebrałem się na napisanie Up-a.
Od ostatniego apdejta troszkę się działo z chartem.Znalazłem robotę i wszystkie zarobki przeznaczam na jakieś pierdoły i klamoty.
Zacznijmy od cześci- W pewien ładny,słoneczny dzionek dostałem paczkę z motonetu(kurier 11 dni szedł
)(Wszystko oprócz tej nóżki,która jest o kant d*** rozbić)
Klameczki założyłem,linke zakręciłem i liczniczek ożył.Postanowiłem zmienić podarty pokrowiec.Spodziewałem się na blaszy dużo rdzy(wada chartów) i po rozebraniu siedzenia się nie zawiodłem,że tak powiem
Bez namysłu zabrałem "Bosch-ke" z garażu i zabrałem się za szlifowanie
Następnie prowizorycznie "zaćapciałem" to minią i zamalowałem dobrym sprayem:
(TAK WIEM PROWIZORKA TOTALNA,ale wolałem zrobić taki myk-myk-myk i poprawić tam za jakiś czas,niż kupować nową blachę
)Później załozyłem sobie pokrowiec,który musze jeszcze naciągnąć:
Po skończonej pracy wyglądało to mniej więcej tak-
Niedługo później doszła osłonka licznika od Stacha2011 wyrwana za groszę-
Te dziury co jakiś Zdzisiek wiercił tak szczerze mi nawet nie przeszkadzają
.Mijały kolejne dni czekania na kolejne graty,W końcu doczekałem gaźnika-
Pierwsza reakcja-Co za "mechaniok" zabił ten bolczyk co trzyma sprężyne przysłonki rozruchowej ?!
Rozciąłem ten drut,wyciągłem przysłonkę i przełożyłem do mojego,założyłem zaworek i próbujemy palić-kicha,zacina się zaworek
Przełożyłem spowrotem zaworek,bez ssania) i próbuje palić-zaskoczył,ale ciągle go zalewa.Po kilku nie udanych próbach wyregulowania gaźnika,postanowiłem zobaczyć stan oringów pod rozpylaczem.Dzięki pomocy STQC rozłożyłem rozpylacz a tu kolejny ZONK-jest tylko 1 oring i jedna miseczka(co już zauważyłem wcześniej).Przełożyłem z mojego starego 14mc wszystkie brakujące uszczelnienia i odpalam-od 1 freza radośnie zagadał.Ustawiłem go i pojechałem się przejechać.Tak dawno nie jeździłem,że musiałem sprawdzić jak idzie-na asfalcie 2 razy szafa zamknięta
Wróciłem spokojnie do domu,było ok.Po 2 h nie wytrzymałem i znowu musiałem się przejechać
.Wracając z przejażdzki zdziwiła mnie głośna praca charta.Zatrzymałem się,zgasilem i patrze pod bak-odkręciło się kolanko
.Powoli dojechałem do domu 10-20 km/h na wolnych obrotach (wiem nie było to korzystne dla Rometa,ale jakoś nie chciałem ryzykować udaru słonecznego pchając go w 37* Celsjusza.Tak więc muszę teraz kupić jedną szpilkę i uszczelkę i znowu w drogę
Specjalnie dla STQC zdjęcia tego gruchota
Jeśli komuś chciało się przeczytać te wypociny to gratuluje
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - mateusz5625 - 10-08-2013 19:02:39
Przeczytałem
Pokrowiec mi się nie podoba, pozatym ok. Jeszcze naklejki na zbiornik i będzie git.
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Marvin2010 - 10-08-2013 19:03:15
FAjny chart nie żaden gruchot.
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - stqc - 10-08-2013 19:09:24
Ano ja przeczytałem te "wypociny"
Dzięki za zdjęcia
Aha i chyba przedni błotnik masz odwrotnie
Na nowym pokrowcu musisz koniecznie "poskakać" aby się ułożył Cieszę się ze pomogłem z gaźnikiem...
Z tym motonetem to się nie martw mi paczka szła około 20dni
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - Amanssy - 10-08-2013 19:10:04
Złom,że ja cie piernicze
Nie naklejki a nowy lakier
Jeśli zostanie lakieru z focusa taty to Chart będzie srebrny,jeśli Nje to dostanie nowy biały
Lepszy taki pokrowiec według mnie,niż stary mocno podarty.
RE: Romet Chart 210 aka "Roman" - stqc - 10-08-2013 19:19:07
Aaa i bym zapomniał chyba masz pęknięty "ogranicznik" stopek centralnych bo twój Charta tak jakby na nich leży zamiast stać
Chyba że przedprodukcja tak miała, ale polecam napraw to bo pewnie ciężko się go stawia Porównaj Sb
twój
Mój
widzisz różnicę
?