Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Romet Jubilat 2 z 1987 roku - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: Romet Jubilat 2 z 1987 roku (/showthread.php?tid=47577)

Strony: 1 2 3


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - And1 - 20-06-2020 16:27:03

Jedno mnie zastanawia. Skoro na malowanie wydałeś 100pln to czemu cały remont kosztował 1400pln.
No chyba że go składałeś z części to okey...


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - zaz - 20-06-2020 16:58:38

(20-06-2020 16:27:03)And1 napisał(a):  Jedno mnie zastanawia. Skoro na malowanie wydałeś 100pln to czemu cały remont kosztował 1400pln.
No chyba że go składałeś z części to okey...
Ponieważ kupowałem nowe części np opony łańcuch i akcesoria z okresu prlu np ramie lub odblaski i lampki a za nowe trzeba słono płacić.
A rower był fabrycznie nowy w co nie do końca wierze


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - And1 - 20-06-2020 17:12:15

No to jestem w szoku :-)


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - zaz - 20-06-2020 17:15:05

Rower był nowy ale był też łysy lampek osłony i innych akcesorii nie miał. Ja bym go nie malował ale że stał w nieciekawych warunkach to musiałem malować od stania opony były popękane łańcuch był troszkę skorodowany ale był owiniety papierem jak za czasów prlu a reszta części była w bardzo dobrym stanie nie było korozji


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - Sib - 03-11-2020 03:25:14

Ładnie Ci wyszedł ten żółty kolor. Mam sentyment do tego koloru. Kiedyś, gdy mi skradziono Gianta (górala), koledzy z pracy zrobili mi niespodziankę i kolejnego dnia czekał na mnie stary góral wyszperany w czyjejś piwnicy. Taki spontaniczny prezent. Pomalowałem go na żółto i nazwałem jajecznicą. Ot, taka historyjka na marginesie.


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - Wojtasik - 04-12-2021 15:00:57

Mam pytanie dopiero teraz zauważyłem ;P Otóż siodełko nie ma sprężyn takie jakieś spapuziałe/oklapnięte jest ?


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - zaz - 04-12-2021 17:56:46

Nie. To jest fabryczne siodło bez sprężyn. Nie które romety w tym okresie miały takie montowane fabrycznie i są dłuższe śruby do narzędziówki.


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - Wojtasik - 04-12-2021 21:00:33

Wersja kryzysowa nawet na sprężynach oszczędzali Tongue Można sobie takie sprawić odkręcając sprężyny Smile


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - Pinio - 04-12-2021 21:31:31

Najczęściej siodełka bez sprężyn szły do rowerów stacjonarnych - w końcu nimi się nie jeździ po wybojach to nie ma po co pakować sprężyn do siodłaWink


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - zaz - 04-12-2021 23:21:14

Te siodło jest na nowszym jarzemku oraz na cienkich rurkach.

W zenicie mam już starsze siodło na płaskownikach starszym jarzemku i sprężynach tak samo mam też w wigry


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - zaz - 29-05-2023 17:41:52

Jubilat jeździ, żyje i ma się dobrze. Ostatnio zamontowałem osłonę do lampki tylnej aby nie uległa uszkodzeniu, koszyk na bidon na obejmę oraz chlapacz z przodu.


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - Oposus - 30-05-2023 12:16:52

Uchwyt na bidon jest z jakiejś kolarzówki rometowej?


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - zaz - 30-05-2023 15:20:36

Nie to jest współczesny zamiennik kupiony w sklepie rowerowym


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - zaz - 31-05-2023 17:40:44

Dziś dostałem od sąsiada nową torbę do roweru Ukraina i postanowiłem.ją zamontować w jubilacie na kierownicy żeby podczas jazdy mi się rzeczy w kieszeniach nie walały to będą w tej torbie.


RE: Romet Jubilat 2 z 1987 roku - zaz - 22-05-2024 14:34:30

Odświeżam temat z jubilatem. Rower zyje i ma się dobrze dodatkowo założyłem koszyczek z PRL