![]() |
Motorynka swap 110 cm3 i inne usprawnienia - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Motorynka swap 110 cm3 i inne usprawnienia (/showthread.php?tid=45284) |
RE: Romet Pony - seler1500 - 16-11-2017 09:43:11 W mojej okolicy zapłon charta ma wartość porównywalną do całego charta ![]() RE: Romet Pony - seler1500 - 18-12-2017 18:43:28 Mało się u Drynki dzieje, ale wszystko do czasu, aż będzie czas ![]() W planach membrana do cylindra lub komory korbowej, jeszcze nie zdecydowałem. Membrana z AM6, dobrze dostępna, tania, a po przetestowaniu można założyć jakąś lepszą, np. Top Racing, Polini etc. Dellorto 17,5 mm, oryginał ale z uszkodzonym ssaniem (przerobię na ręczne) Może kiedyś CDI, testowałem samoróbkę ale w sumie tylko się pogorszyło, taki ze mnie elektronik ![]() Na razie platynki dają radę, ale na wysokich obrotach traci moc, dlatego jeszcze rozważam jakiś inny zapłon. Chwilowo gaźnik 16n3-4, poprzedni simsonowski wysiadł, a Dellorto jeszcze nie przyszedł. Cały projekt powstał dla zabawy, ile uda się wyciągnąć z tego silnika. 50/4 lata sporo, 023 / 019 na membranie to na razie rzadkość. Co innego Chart, ale to już inna klasa wytrzymałości. Przeanalizowałem sens stosowania membrany, bezpośrednie napełnianie z pewnością dałoby lepsze smarowanie wału i łożysk; mniejsze spalanie. 3 mm podkładka pod głowicę, żeby odprężyć silnik, a wytrzymałość może nawet wzrośnie. Tyle. Będę na bieżąco informować o postępach. RE: Romet Pony - seler1500 - 08-01-2018 22:17:37 Zanim powstanie cylinder na membranie, czeka mnie naprawa. Frez na wałku zdawczym został ścięty na okrągło ![]() Chwilowo ze względu na brak funduszy zębatka zostanie przyspawana do wałka, a jak zbierze się odpowiednia kwota, skrzynia zostanie doprowadzona do porządku, podobnie automat. Na pewno wykonam uszczelkę z gambitu i zdystansuję skrzynię, wtedy będę się bawił w usprawnienia. Prawdopodobnie przebiję również stary wał na korbowód Sendy ![]() Wpadł też ciut lepszy olej: [attachment=16562] silnik już dotarty, więc 1:40. Zdaję sobie sprawę z tego, że takie rozwiązanie jest niedopuszczalne. Zdaję sobie również sprawę, że jest 4x tańsze niż wymiana wałka, który i tak się ukręci ![]() Prawdopodobnie kupię kilka wałków oryginalnych, i będę nadlewać, toczyć i szlifować, aby zamiast frezu powstało wycięcie na zębatkę Simsona. Na pewno taki wałek wytrzyma dłużej niż oryginalny, zostanie również poddany obróbce cieplnej (hartowanie & odpuszczanie). Pozdrawiam, Rafał RE: Romet Pony - seler1500 - 10-01-2018 21:16:56 OK, drynka przejechała uwaga uwaga, 1,5 km ![]() Oczywiście puścił spaw, teraz już wiem, jak NIE spawać elementów hartowanych ![]() W takim razie klasyka, rozpołowienie, wymiana zużytych części, przerobiony wałek główny. Z pewnością przerobię koła pod łożyska (6201). Pozostałe zmiany: - wymienione łożysko główki ramy, - wyczyszczony i rozwiercony kranik, - mniejsza dysza w gaźniku. Pozdrawiam, Rafał RE: Romet Pony - rafi555 - 10-01-2018 21:18:21 Dużo dało 50/4 ? Sporo masz mocy? RE: Romet Pony - seler1500 - 10-01-2018 22:53:37 Hmmmm... NA oryginalnym gaźniku to była porażka, nawet po rozwierceniu i zwiększeniu dysz. Teraz mam 16n3-4, do tego króciec, i powiem że jest dużo lepiej. Po ostatnich próbach z dyszami ścięło frez na wałku zdawczym ![]() Moc ciężko oszacować, jak skończę zabawy z membraną prawdopodobnie pójdzie na hamownię, wtedy dowiemy się co i jak ![]() Na razie obstawiam tak 2,5 max 3 KM, na więcej nie liczę. Na przełożeniach Z14/25 prędkość wzrosła do ok. 60 km/h. Na jedynce bez problemu idzie na jedno koło, po ujęciu i szybkim dodaniu gazu, oczywiście trochę trzeba pomóc, lekko szarpnąć za kierownicę. Z membraną spodziewam się do 4 KM. Był dyfuzor, ale został zdjęty ze względu na duży spadek mocy po wrzuceniu dwójki. Z dyfuzorem Vmax wynosił prawie 65 km/h. (14/25) Pozdrawiam, Rafał RE: Romet Pony - rafi555 - 10-01-2018 23:54:01 Dzięki za odpowiedź. ![]() RE: Romet Pony - seler1500 - 11-01-2018 21:20:04 Wstępnie rozebrałem silnik do rozpołowienia. Po 20 tys. km na serii + 1300 km na 50/4 wygląda to tak: zabierak, kosz i przekładki sprzęgła do wymiany (przekładki zmieniły kolor na czarnofioletowy ![]() tarcze sprzęgłowe wymieniane zaraz przed przeróbką cylindra - 1-sza tarcza przypalona na czarno, druga to samo, ale dodatkowo brakowało kilku korków. Gigantyczny luz między zębami przekładni stałej. Wał w stanie bdb, brak luzów. Łożyska tak samo, brak luzów. Zastanawia mnie jeszcze sprawa wałka głównego, wydaje mi się że nadlanie będzie niemożliwe bez rozhartowania. Stan układu tłok - cylinder bdb. RE: Romet Pony - rafi555 - 11-01-2018 22:10:15 Co ty, ten wałek trzeba by inny albo dorobić z grubszym frezem. RE: Romet Pony - seler1500 - 11-01-2018 22:35:54 W sensie, kupić nowy wałek, nadlać, toczyć i szlifować na "frez" zębatki Simsona. Lub zrobić "adapter" pod tą zębatkę. RE: Romet Pony - rafi555 - 11-01-2018 22:38:11 Można i tak, ale potem hartowanie. RE: Romet Pony - seler1500 - 14-01-2018 20:03:48 Silnik rozpołowiony, ogólnie szału nie ma, ale tragicznie też nie jest. Standardowo, luźna choinka z lekko zaokrąglonymi zębami, okrągłe ząbki współpracujące z przesuwką. Wszystkie łożyska w stanie bdb, wszystkie tuleje do wymiany, oprócz tulei wałka startera nożnego. Silnik rozpołowiony na ciepło, przy pomocy ściągacza. Pozdrawiam, Rafał RE: Romet Pony - seler1500 - 23-02-2018 23:21:16 Dziś w nastąpił przełom w temacie - silnik społowiony, odpalony. Otrzymałem dzisiaj kilka dawców części, z nich powstał jeden, najlepszy silnik. Odchudzony kosz sprzęgłowy, koło przekładni stałej, nowe tulejki karterów, nowe łożyska, nowa skrzynia, nowy zmieniacz biegów. Jutro poskładam silnik do końca, wpakuję w ramę i dodam jakiś filmik ![]() Wśród dawców znalazł się i silnik 027 - na niego też nadejdzie czas, być może w wakacje. Pozdrawiam, Rafał RE: Romet Pony - remix301 - 24-02-2018 00:04:16 Siema. Jak podłączyłeś licznik i czy on działa. Bo chce zamontować to wy swojej motorynce. pozdrawiam RE: Romet Pony - seler1500 - 24-02-2018 22:30:07 Witaj! Licznik miałem kiedyś, już wywaliłem - kabelki troszkę szpecą. Poszukaj na youtube, jest chyba gotowy poradnik jak zamontować licznik rowerowy w motorynce. Generalnie czujnik pasuje, musisz wykonać adapter na magnes i nawiercić otwór w feldze. Teraz mam gps (smartfon) i jest dokładniej. Dzisiaj w motorynce urwał się prawy podnóżek, blacha 3mm, spawarka i się ładnie trzyma ![]() ![]() Niedługo światła znikną - eksperymentalnie montuję zapłon z pilarki, ale podejrzewam, że niewiele to da - na fabrycznym odcina przy 10 tys. obr./min. Ponadto, dzięki zastosowaniu modyfikowanych pierścieni po 5 minutach jazdy na wysokich obrotach silnik jest nie ciepły, lecz... zimny. Pozdrawiam, Rafał |