Romet Ogar 200 by komarinho - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Romet Ogar 200 by komarinho (/showthread.php?tid=34309) |
RE: Romet Ogar 200 by komarinho - komarinho - 03-05-2015 22:44:52 W tym tygodniu było naprawdę mało czasu, ale zrobiłem ile tylko dałem radę. W końcu wyprostowałem bagażnik, oskrobałem i wyczyściłem cały i pomalowałem. Zacząłem wszystko powoli składać, na nowych pięknych śrubkach. Lakier przepolerowałem pastą tempo, siedzenie i schowki odświeżyłem, podłączyłem tylne światło. Przednie i brzęczyk nie działa - trzeba podłubać w przełączniku krótkie - długie. Odnośnie brzęczyka! idealnie odświeżyła mi go moja dziewczyna. Jest jak nowy Wypolerowałem też cewkę butelkową - mocowanie pójdzie tylko kiedyś w ocynk - narazie wyczyszczone tylko z rdzy Ogarkowi do pierwszej jazdy brakuje tylko łańcucha. Do soboty, kiedy będzie u mnie Bartek zdobędę ten element napędowy, do tego nowe gumy amortyzatorow - zregenerujemy przednie zawieszenie. Zmienimy mu jeszcze pierścionki, zrobię kapcia z przodu i będzie jeździł. Wczoraj miałem 18 urodziny. Nie żebym się chwalił... oglądajcie torta Zdjęcia prac : Na kompletny wydech i mocownie zbieram kase Oceniajcie!! RE: Romet Ogar 200 by komarinho - Barto5050 - 03-05-2015 22:51:23 Elegancko i torcik zajefajny RE: Romet Ogar 200 by komarinho - joozek - 03-05-2015 23:36:36 Widać postępy ... czekam na finał. Moje małe ale ... ten ogranicznik nóżek centralnych nie dopracowany RE: Romet Ogar 200 by komarinho - romek - 03-05-2015 23:47:25 Nooo coraz lepiej jest widzę RE: Romet Ogar 200 by komarinho - komarinho - 04-05-2015 00:06:24 Wiem ogranicznik stopek jest do zrobienia od nowa kiedyś. Trzeba będzie nad tym popracować RE: Romet Ogar 200 by komarinho - komarinho - 10-05-2015 12:55:50 Hmm co tu się działo w tym tygodniu... Grzebiąc przy jakiś duperelach wokół ogara zauważyłem że biegi nie działają prawidłowo, kiedy sprawdzałem czy wszystkie są. Potem wbił się trzeci, a dalej nie chciał zeskoczyć/wskoczyć żaden. Wajcha chodziła tylko góra - dół całkiem jałowo. Stwierdziliśmy z Bartkiem że mój automat zmiany biegów jest jednak wadliwy. Szybka decyzja, poszukiwania - jest! jest automat, na olx, za 36zł. Wygląda w porządku. Na innej aukcji sprzedającego zapłon, nie grzebany - całkiem oryginalny. Wniosek : być może elementy z silnika który nie był zbytnio użytkowany. 2 telefony, automat stargowany do 30zł, wysłany w czwartek rano. Potem już tylko oczekiwaliśmy, czy dojdzie z małopolski na sobotę, żebyśmy mogli go z wymienić w silniczku. Też się udało. W piątek po południu dotarł. Kupione nowe pierścienie, żeby złożyć nowy komplet. Zostawiłem u dziewczyny... no trudno. Kupimy rano, kiedy to mieliśmy się spotkać z Bartkiem i Mirkiem pod lokalnym sklepem z częściami. Kolejny pech.. Właściciel nie zdołał tego dnia otworzyć sklepu. Szybka decyzja, jedziemy komarkiem i ogarem po pierścienie, więc wpadła 25km wycieczka. W drodze powrotnej ogara z moimi kolegami złapała policja, stres, strach.. potem kupa śmiechu. Udało się na 11.15 dotrzeć do mnie. Zaczął się więc główny wątek tego opowiadania : robimy ogara! Rozpołowiony silnik, wyczyszczony z starego silikonu, włożony nowy automat, złożony od nowa silnik. W międzyczasie wyczyszczona i pomalowana osłona filtra, którą dostałem od Bartka, naprawione podnóżki pasażera, rozwiercony kolektor ssący i parę innych pierdół. Na godzinę 17 udało się odpalić silnik. o 17.30 pierwszy raz przejechałem się moim ogarem. Niesamowite uczucie! Wszystkie biegi są, ogar mocny, zrywny. Będą z niego ludzie. Teraz tylko na spokojnie go picować i regulować Plan dnia spełniony, więc jest pięknie. Nie zdążyło się nawet zrobić zbyt wiele fotek. Specjalne podziękowania dla Bartka (Barto5050) i Mirka (Kolo4x4) Za wizytę i pomoc w ukończeniu silnika. Oraz... dla mojego komarka, który zrobił tego dnia 60km dzielnie i bezawaryjnie. Brawo dla tych którzy dotrwali do końca Zdjęcia najważniejszego elementu w tym aktualu... automatu który okazał się idealny, jak nowy, i bez luzów. Inne i więcej, wkrótce RE: Romet Ogar 200 by komarinho - komarinho - 13-05-2015 20:00:42 Nie mogłem się powstrzymać i wczoraj wyciągnąłem dętkę z mojego innego motorku i ogarek ma już powietrze z przodu Ostatecznie ogarnąłem jakiś porządny kranik i na chwilę wydech - byle by się przejechać. Problem z wydechem jest taki, że kolanko jest wyszczerbione na końcu i za krótkie, a nakrętka na tłumiku przyspawana. Nie mam też pręta mocowania wydechu ani długiej nakrętki między amortyzator a mocowanie pręta Ale Ale! Jutro rano zostanie wysłany mi ładny tłumiczek w komplecie z owym prętem mocowania i długą nakrętkę za sumę 50zł + przesyłka! Więc tylko czekam na paczuszkę... i inwestuję w międzyczasie w współczesne nowe kolanko Fotki z wczoraj, po jeździe. Udało się zrobić może z kilometr, bo prowizoryczne uszczelnienie wydechu zaczęło się kopcić, dymić i odpadło Ale był fun! Łańcuch który podarował mi Barto na jazdy testowe się nadaje, co dalej to wątpie Więc niedługo również inwestycja w łańcuch. Osłonę filtra trzeba pomalować jeszcze raz. Lakier nie siadł czy coś... i przy naprawach kranika i zabawie z układem paliwowym troszkę się..ta powłoka zniszczyła. Do zrobienia Mało farby mi zostało a tu ta pucha no i pręt do pomalowania.. trzeba oszczędzać. Łapcie fotki w końcu! RE: Romet Ogar 200 by komarinho - komarinho - 17-05-2015 13:31:12 Siema wszystkim! Ogar dzięki uprzejmości kolegi Bartka i jego zakupom u pewnego gościa, który rozebrał ogara z małym przebiegiem dostanie w przyszłym tygodniu brakujące części -okapnik gaźnika -oryginalny i nie kombinowany pręt mocowania wydechu wraz z długą nakrętką -idealny (po małym przebiegu) aczkolwiek oryginalny łańcuch -Ładną ocynkowaną stopkę hamulca tylnego (od Bartka tym razem) Dodatkowo w tym tygodniu planuję do poprawy dać siedzenie, kupić nowej produkcji kolanko wydechowe, może uda się też naprawić stopkę centralną. Postanowione że mój tlumik będzie naprawiany (przyspawana nakrętka) więc na ten moment dopóki nic ładnego nie będzie nie kupuję innego tłumika, ten wydaje się do odratowania Przed wczoraj dokręciłem silnik, uszczelniłem taśmą patenciarsko wydech, dokręciłem jego "mocowania" i polataliśmy z dziewczyną parę kilometrów. Ogar ma do regulacji jeszcze sprzęgło, ale jest dzielny i jeździ ładnie, jest mocny :3 Zrobione z ponad 10km. Jestem z niego dumny! RE: Romet Ogar 200 by komarinho - Kolo4x4 - 17-05-2015 15:00:43 Ogar gotowy to następnym razem pojeździmy RE: Romet Ogar 200 by komarinho - komarinho - 28-05-2015 22:26:40 Trochę się działo ostatnimi czasy. Witajcie! w dniu 23.05 zawitał do mnie po raz kolejny wierny mechanik Barto! Ogar został wykończony. Wpadło parę fantów. Ale po kolei. Bartkowi udało się dla mnie zdobyć z rozebranego, mało używanego ogara parę części takich jak okapnik gaźnika, pręt wydechu wraz z długą nakrętką i łańcuch (idealny, nigdy nie rozkuwany). Dodatkowo od samego Bartka dostałem ramkę do licznika wraz ze szkiełkiem, nakrętkę wydechu i kupiłem idealną stopkę hamulca. Sam w tygodniu zaopatrzyłem się w parę innych rzeczy - nowe śruby mocowań silnika, filtr powietrza, stopki podnóżek dla pasażera i kierowcy, wpadło też nowe kolanko! Dodatkowo sąsiad wzmocnił mi ogranicznik stopek, i wspawał nową, wytoczoną uprzednio w zakładzie przeze mnie grubościenną rurkę ich mocowania. Kiedy wpadł w sobotę zrobiliśmy ogrom pracy..Naprawdę Udało się oszlifować i zdjąć zaspawaną nakrętkę na wydechu, ogarnąć miejsce w której tkwiła tak aby można było wkręcać nową, wydostaliśmy z wewnątrz rury sporej długości kawałek starego, ułamanego kolanka, którego kawałek później został przyspawany do tego nowego, żeby wypracować idealną jego długość. Cały wydech został wypalony, wyczyszczony uszczelniony i poskładany. Zdzierałem farbę a potem malowaliśmy owy oryginalny pręt wydechu, były poprawki stopek (były nacinane i prostowane, potem spawane migomatem),później również poszły do poprawki lakierniczej. To samo spotkało puszkę filtra. wiele elementów metalowych również wyczyszczonych z rdzy i pomalowanych lakierem bezbarwnym (stopka hamulca, przednie mocowanie wydechu). W paru miejscach porobiliśmy zaprawki. Na sam koniec wystarczyło popodłączać kabelki w przełączniku i światła ożyły. Główne cele zostały więc w 100% osiągnięte! tj. idealnie uczelniony ładny i oryginalny wydech wraz z mocowaniami, poprawka stopek centralnych (Teraz stoi tak jak ma być, oceńcie, nie ma już gleby ) i światełka Wieczorkiem, pod koniec prac mimo ogromnej ulewy odprowadziłem Bartka wraz z jego Ogarem kawałek W tym tygodniu wpadło pokryte nowym miękkim i delikatnym skajem siedzenie, z zachowanym zadupkiem i napisem "ROMET". Nasmarowałem linki, rollgaz. Wszystko chodzi pięknie i mięciutko. Wpadł nowy filtr paliwa, żaróweczki, kupiłem klucz którym można regulować sprzęgło, nasmarowałem łańcuch i przepolerowałem narazie tylko lewą klamkę. Parę kilometrów też już wpadło. Jest silny żwawy i zapierda** ZDJĘCIA !!! RE: Romet Ogar 200 by komarinho - Barto5050 - 28-05-2015 23:11:34 Ładny ogar. Chciałbym takiego, ale mama mi nie każe żebym kupił RE: Romet Ogar 200 by komarinho - dawid639 - 28-05-2015 23:21:31 Widzę że obecność barto5050 działa pozytywnie na ludzi . Którzy z ogarów robią stan fabryczny gratuluję i zazdroszczę RE: Romet Ogar 200 by komarinho - komarinho - 28-05-2015 23:34:22 W dalekich planach jest malowanie, wcześniej ale jeszcze trochę nowe szprychy, centrowanie No i ocynk RE: Romet Ogar 200 by komarinho - komarinho - 13-06-2015 13:54:28 Ogar od remontu i uruchomienia ma już ponad 300km. Nie zawiódł mnie, jeździ, ma moc, czy to w 2 osoby, czy kiedy jeżdżę sam. Rakieta. Ostatnio wpada coraz więcej wycieczek i tras. Tydzień temu rozebrałem sprzęgło żeby wyciągnąć krótki popychacz i go zahartować. Potem udało mi się nawet samemu je złożyć. Uzupełniłem olej, od strony zapłonu wpadła nowa utwardzana śrubka regulacji typu imbus. Od tej pory sprzęgło chodzi idealnie, wcześniej zanikło Ogar służy wiernie użytkowo i rekreacyjnie. Jutro wypad z ekipą z Brzozowa na klasyki w Sanoku i motoserce, później jakaś traska. Powinno wpaść z 80 km Łapcie zdjęcia i komentujcie RE: Romet Ogar 200 by komarinho - Barto5050 - 13-06-2015 19:44:10 Piękne zdjęcia :3 |