![]() |
Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Cztery kółka (/forumdisplay.php?fid=165) +--- Wątek: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... (/showthread.php?tid=33065) |
RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Chmielu17 - 25-04-2015 21:56:36 Polonez złożony z alufelgami na pokładzie, a na alufelgach oponki letnie, które mają dopiero drugi sezon. ![]() Z drugim najlepszym wozem. ![]() RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Semmao - 25-04-2015 22:00:26 Widać, że nic nie widać. ![]() ![]() RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - jurek_j - 25-04-2015 22:18:37 Fotki idealne do konkursu fotograficznego! Oddaj mi te alufelgi, załatwię Ci ładny zestaw fabrycznych stalówek... ![]() RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Chmielu17 - 25-04-2015 23:02:29 Zdjęcia są zrobione pod kolor samochodu więc się proszę nie czepiać. ![]() Co do alusów to nie widziałem na żadnym Polonezie takich mimo, że wewnątrz jest nadlew z logiem FSO. Stalówki mi są nie potrzebne, no chyba, że dorzucisz do nich brony, które były przy Gliździe. ![]() RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Chmielu17 - 01-05-2015 22:56:30 Dzisiaj pojechałem z tatą na wymianę sprzęgła w Polonezie do wujka, bo ma całkiem dobry kanał. Oczywiście oszczędność mojego taty w postaci zakupienia samej tarczy spaliła na panewce. Docisk ma ogromny próg, więc trzeba odkładać na całe sprzęgło... Skrzynie jakoś się wyjąć dało, ale włożyć to była katorga, spierała się na drążku kierowniczym i nie można było umieścić wałka sprzęgłowego w wieloklinie tarczy. Po włożeniu skrzyni i przy przykręcaniu jej, okazało się, że ktoś zgubił lub zapier*dolił klucz nasadowy/rurkowy o rozmiarze 19mm. ![]() Teraz jazda nim to poezja można wykorzystać całą moc "wypluwacza uszczelek". W takim profesjonalnym kanale pracowałem. ![]() RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - jurek_j - 01-05-2015 23:01:32 Wyjmowałeś skrzynię z tym badylem - lewarkiem? Wygłuszenie maski by się zdało, najlepiej od poloneza plusa. RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Chmielu17 - 01-05-2015 23:05:23 Tak. Nie wiedziałem gdzie się go odkręca i czy można z wnętrza samochodu go wykręcić, więc wyciągnęliśmy ją całą. Wygłuszenia poszukam może coś przyszło na pobliski szrot. RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - jurek_j - 01-05-2015 23:07:26 Śrubokręcikiem podważasz plastikowy pierścień, tak żeby się zsunął i wylatuje, wówczas drążek w górę i jest milion razy prościej. Oj książek się nie czyta, nie czyta... RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Chmielu17 - 01-05-2015 23:21:05 Następnym razem będę pamiętał o tym pierścieniu. Bo znowu takiej męczarni z wkładaniem tej skrzyni nie przeżyję. ![]() RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - mz1 - 22-06-2015 10:04:03 I jak tam Polonez? RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Chmielu17 - 22-06-2015 23:11:04 Żyje, HGF go jeszcze nie dopadł ![]() RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Norbi96 - 23-06-2015 00:29:26 Doły czyli tylko oczyszczenie i lakierowanie czy już potrzeba reperaturek i spawania? RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Chmielu17 - 23-06-2015 23:43:49 Niestety dorabianie reperaturek do drzwi z przodu i z tyłu lewych, tylne prawe tylko lekkie oczyszczenie. RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Norbi96 - 24-06-2015 00:24:39 Wstaw jakieś fotki z prac, będę miał się do czego odnieść jak swoje będę robił. ![]() RE: Na otarcie łez po Zastavie Mediteran... - Chmielu17 - 24-01-2016 22:41:00 Pojechałem dziś do Zielonej Góry i wróciłem z czymś takim. Tak bardziej na poważnie, to kupiłem tą dokładkę z halogenami od kolegi. Jest to replika z włókna szklanego, nówka sztuka nigdy nie zakładana. Z cyklu: "Twój kot jest zażenowany Twoimi tuningami" ![]() |