Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Renowacja Romet Chart - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: Renowacja Romet Chart (/showthread.php?tid=18402)

Strony: 1 2 3


RE: Renowacja Romet Chart - klejus_96 - 01-09-2013 16:08:58

Czyli dać podkład epoxydowy i później akrylowy ?
I dopiero to polerować papierami ściernymi o gradacji 800-1000 tak ?
A jak wezmę bak do chaty to może leżeć do następnego weekendu ?


RE: Renowacja Romet Chart - Hubinho - 01-09-2013 16:18:41

Koledzy powyżej mają rację.
Gdybym był na Twoim miejscu, zdarłbym ten zły lakier. Zostawił na tydzień, skoro tylko w weekendy możesz pracować. Po tygodniu rdzy nie powinno być, ale jeśli będzie, to zeszlifuj papierem. Odtłuścić benzyną ekstrakcyjną. Warstwa podkładu akrylowego. Zmatowić tymi drobnymi papierami wodnymi. Odtłuścić benzyną ekstrakcyjną. Położyć lakier.
Malować cienkimi pociągnięciami, żeby nie było zacieków. Jeśli się gdzieś nie zamaluje, to poprawić kolejnym cieniutkim pociągnięciem.
Tak bym zrobił. Mam nadzieję, że zostało Ci jeszcze trochę podkładu i lakieru.
Zakup epoxydu i kompresora, pistoletu to spore koszty.
Jeśli solidnie pomalujesz tym, co masz to będzie niezły efekt.


RE: Renowacja Romet Chart - klejus_96 - 01-09-2013 16:27:27

Właśnie chodzi o to że mi się już lakier i podkład kończy i nie wiem jakie kupić lakiery. Możecie dać jakieś linki z allegro z tym podkładem epoxydowym i akrylowym i bezę (czarny,błękitny i biały) i bezbarwny ochronny. Sprężarkę mam i pistolet także to nie problem tylko nie wiem jakie lakiery kupić, jaka objętość . Proszę o pomoc.


RE: Renowacja Romet Chart - bercixxx1992 - 01-09-2013 18:17:03

idziesz do pierwszej lepszej mieszalni lakierow i dostajesz wszystko od reki,


RE: Renowacja Romet Chart - Hubinho - 01-09-2013 18:41:45

Te spraye musiałeś kupić w jakimś sklepie z lakierami.


RE: Renowacja Romet Chart - Artur - 01-09-2013 19:29:32

Cytat:Zakup epoxydu i kompresora, pistoletu to spore koszty.

Małe porównanie - puszka dobrego szpraja (lakier) to koszt ok. 20 zł. Efekt dobry, ale starczy mocniej punkąć u już masz uszkodzenie. Jedna taka buteleczka starczyła mi na pomalowanie 1,5 błotnika.

Za 30 zł kupiłem malutki pojemniczek (jakieś 100 czy 150 ml) porządnego lakieru akrylowego. Malowałem dwie osłony od Jawy (czyli dużo tego idzie w powietrze), zużyłem niewiele. Powierzchniowo podobna ilość do rometowskiego błotnika.

Czyli przeliczając: 20 zł/1,5 błotnika lub 30 zł/2 błotiki i pewnie by jeszcze zostało. Do tego o wiele większa odporność mechaniczna, o wiele lepszy efekt.

Dodam, że malując szprajem robiłem to już któryś raz, kompresorem po raz pierwszy, a wyszło o wiele lepiej.

A za koszt szpraji to można kupić cały sprzęt.


RE: Renowacja Romet Chart - bercixxx1992 - 01-09-2013 23:50:49

A za koszt szpraji to można kupić cały sprzęt. -nie no az tak dobrze to nie jest-ostatnio kupilem sobie markowy pistolet-powiem ci ze za 750 zl to bys szprajow nakupil:DDDDa wracajac do tematu-naprawce chcac aby mialo to rece i nogi to doloz pare groszy a nie zawsze wszystko po taniosci,moze i pomalujesz to speyem i co z tego?ile taka powierzchnia lakiernicza ci wytrzyma??nie obrazajac ale nawet do szpreja trzeba miec jakies umiejetnosci (byc moze posiadasz takowe-nie wiem bo cie nie znam i nie chce tu nikogo obrazac,czy cos w tym stylu)ale jesli nie czujesz sie na silach to oddaj to do jakiegos lakiernika-za takie male elementy przeciez nie zedrze z ciebie skory,no chyba ze chcesz robic wszystko sam to polecam ci zapoznanie sie z lektura forum lakierniczego-jak chcesz odezwij sie na priv to ci podesle adres-jest tam masa rad i wogole poznasz jako tako podstawy ,ja tak zaczynalem swoja przygode,pozniej przyszla pora na prace w lakierni i sie jakos potoczyloBig Grin


RE: Renowacja Romet Chart - Artur - 02-09-2013 18:31:28

Cytat:ostatnio kupilem sobie markowy pistolet-powiem ci ze za 750 zl

750 zł za pistolet? Nie znam się wybitnie na cenach, podejrzewam że jakiś bardzo dobry może tyle kosztować. Tylko umówmy się - ktoś, kto od czasu do czasu maluje coś na własny użytek raczej wybierze coś za 100-200 zł, a nie 750. Chyba, że jest baaardzo bogaty! Wink