+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Poradniki, instrukcje i schematy (/forumdisplay.php?fid=27)
+--- Wątek: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. (/showthread.php?tid=13763)
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - stqc - 25-04-2013 21:52:05
A zmierz kompresje
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Tomasso94 - 25-04-2013 21:52:33
Rozwiertak raczej powinno się ustawiać mikrometrem, bo żadna suwmiarka nie ma odpowiedniej dokładności. Gładź cylindra wygląda na sporo więcej niż te 500 kilometrów. Poza tym na filmie dokładnie słychać dzwoniące pierścienie. A to że pierścienie nie pasują do tłoka to tylko dlatego, że złe dobrałeś przy zakupie.
Ja fanem robót "tanio i dobrze" nie jestem, bo tam gdzie się przycina, tam zawsze są jakieś straty. Co do v-maxa dodam również że pomiary licznikiem rowerowym są równie warte co licznikiem seryjnym. Dlatego przy tego typu testach preferuję GPS.
No nic, mnie do tego nie przekonasz, tyle w temacie.
(25-04-2013 21:52:05)stqc napisał(a): A zmierz kompresje
No właśnie, jakie masz ciśnienie sprężania na tym zestawie?
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - arasszymaras - 25-04-2013 22:01:09
(25-04-2013 21:30:27)Boszu napisał(a): Proszę bardzo, oto link do filmiku który dziś został nagrany specjalnie na wasze życzenie.
http://www.youtube.com/watch?v=Plvft_iss2I&feature=youtu.be
Boże, co za Ogar, szkoda mi go. Jeszcze ta poprzeczka na kierownicy i skrócony tłumik..
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Boszu - 25-04-2013 23:11:23
stqc - Nie mam żadnego ciśnieniomierza...
Tomasso94 - W skrócie, kumpla ogar przepalił 15l paliwa... I jemu paliła ok. 3l ze względu na zmasakrowany gaźnik... Co do GPS'u, to mnie rozjebałeś!!! Poczytaj sobie na temat recenzji 3-4 różnych GPS... Każdy pokazuje inaczej, jeden np. 40km/h, drugi pokaże 45km/h, trzeci 70km/h a ostatni 30km/h. W tym że jedziemy 35km/h... I mylisz się, licznik rowerowy pokazuje z dokładnością +-5km/h. Chyba że nie umiesz sobie ustawić...
Co do tłumika, ŻADEN SKRÓCANY MATOLE! To jest tłumik własnej roboty. Wata szklana i te sprawy... Pełna profeska z tym, że bez dyfuzora... Czyli osłabia silnik, ale nie mam mig'a bądź tig'a by sobie w miarę względnie wyliczony pospawać, a mocy mi wystarczy, i liczy się dla mnie piękny bassowy dźwięk. (którego tutaj nawet w 20% nie słychać, a jest bardzo podobny do Yamahy TZR 50ccm 4T) 80km/h jechać nie musi, bo i tak pyrkam sobie 40-50km/h. Bo to jest klasyk, nie ścigawka.
I jak ci szkoda, to nie patrz... Chodź sądzę iż to zazdrość... Bo sam sobie takiego tłumika czy kierownicy nie zrobisz, a rodzice ci nie kupią... Przykro mi...
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Romet drajwerV2 - 25-04-2013 23:11:53
" każdym razem gdy robię szlifa, to nie z powodu że zatarłem czy coś w tym stylu, tylko ja co jakiś czas (ok 1000km) sprawdzam jak się wszystko ima do siebie, i za każdym razem wypadają te małe dziady od utrzymywania pierścienia żeby się nie kręcił"
No i masz odpowiedź dlaczego rozwiercanie "bo szlifem tego nie można nazwać) jest do dupy. Tulej nie jest idealnie prosta i pierścienie cały czas chodzą na boki i wybijają te kołki.
"No i co do pół milimetra to może przesadziłem jeżeli chodzi o 50ccm. Ale przy 175ccm wiem że na luźny szlif, robi się pół milimetra."
Gówno wiesz... Jak już to na 0.05mm
"To do jazdy terenowej, żeby nie musieć pyrkać, tylko robi się mocniejszą mieszankę, luźny szlif i ciśniesz w terenie praktycznie bez docierania"
Teraz to Ci psychika wysiądzie. Na przykład husqvarna wr 125 ma mieć luz 0.04mm a dociera się ją dwa trzy baki paliwa. A ogarem nie da się cisnąć w terenie, za słaby.
" Po co wam Setne milimetra?? Po założeniu i przejechaniu 400km (czyli dotarciu) te wasze setne milimetra dawno znikną... I przeistoczą się w dziesiąte milimetra"
Z tego co pamiętam to zużyty cylinder rometa może mieć luz do 0.15mm więc nie opowiadaj głupot.
"To aktualnie nazywasz jakieś pół Podkarpacia debilami... Pytaj dziadka, może ojca. Jeszcze 20 lat temu, prawie każdy robił szlifa rozwiertakiem..."
Jestem z podkarpacia. Ojciec w latach 70 miał mz trophy 250 i jakoś robił szlif na tokarce + honownica, a o praktykach z rozwiertakiem dowiedziałem się z tego debilnego tutka.
"I nadal, bynajmniej na Podkarpaciu, stosuję się tą metodę... Gdyż robiąc to na tokarce, po pierwsze zostają grubsze okrężne "ślady"(większe ścieranie tłoka podczas docierania), a po drugie, gdy tokarka ma niewielkie luzy, co jest bardzo częste (brat jest tokarzem i pracował na wielu tokarkach) to można urwać nóż na kraterach, lub z jednej strony zepsuć kratery, które później trzeba ręcznie przypiłowywać żeby się do czegokolwiek nadawały..."
Nie stosuje się, chyba żeby tylko w twojej dziurze gdzie są tylko tokarki z luzami (siostra jest w gimnazjum to wiem"). To kiepski z twojego brata tokarz jak urywa noże na oknach a nie karterach, bo kratery to są na księżycu i twoim mózgu chyba.
"A co teraz wyczytałem, najlepszą metodą na robienie szlifa jest tokarka + rozwiertak na koniku"
Żaden rozwiertak na żadnym koniku tylko głowica do honowania na honownicy.
"I że tak wgl. zapytam... Chodzi z was ktoś do szkoły mechanicznej?? Lub tokarskiej??"
Stała praca na zakładzie restaurującym motocykle się liczy?
"I nie mylcie szlifowanie cylindrów w pojazdach z lat 80-tych. A nowoczesnych samochodów! Gdzie w nowoczesnych samochodach stosuje się Honowanie. A następnie po prostu się wsiada i jedzie... I podobnie jest z markowymi skuterami. A może i nawet z Chinolami."
Jedno i to samo z tym że nazwa szlif się po prostu przyjęła
"I mylisz się, u nas o honowaniu to nikt nie słyszał praktycznie, a nie mówiąc o stosowaniu.."
Czas wyjść z jaskini
"I na krótką metę powiadasz, to ile po szlifie przejedziesz kilometrów?! Lub ile ty przejechałeś... Ja jeszcze w ogarze 205 przejechałem pewnie z 10 tyś."
A pisałeś że już trzy razy szlif robiłeś po swojemu. MZ po prawdziwym szlifie w latach 70 przejechała jak dotąd 35k km ale pasowało by już zrobić szlif.
"A ty zrozum, że to nie jest do dupy! I jestem 100% pewien że nawet nie miałeś z takim szlifem styczności... Żaden z was... "
Jest... Żaden z nas nie miał styczności bo tak się nie robi.
" NIGDY nie miałem przypadku żeby mi się zatarł, i to nawet w przypadku, gdy zaraz po szlifie mój niedoświadczony znajomy, pocisną po obrotach na gorącym silniku.ę
Popatrz się popatrz ja charta 70 na membranie (jeśli wiesz co to) zaraz po poskładaniu na nowym tłoku i tulei po szlifie wsadziłem w zaspę i bączki kręciłem. Silnik też był gorący.
"Witam różnica między rozwiertakiem a pracą maszynową jest panie taka że po maszynowym szlifie nie musisz docierać przez 600 kilometrów i bardzo uważać na temperaturę silnika. Bo szlif rozwiertakiem zostawia dużą chropowatość powierzchni a maszynowo robisz lustro. Czyli jak sam się domyślasz nie musisz tak dokładnie i długo docierać z tą różnicą że szybciej dopasowują się elementu przy szlifie rozwiertakiem ze względu na większą jego chropowatość lecz szybciej zużywają się pierścienie tłokowe. Przy szlifie tokarką szlifierską elementu dłużej się dopasowują lecz precyzyjniej i nie ma potrzeby wymiany pierścieni tłokowych po dość krótkim okresie eksploatowania.
Pozdrawiam i zapraszam na warsztat"
Ja pytałem menela pod sklepem i mówił że szlif rozwiertakiem to druciarnia. Co to tokarka szlifierska? To na czym toczy twój brat/znajomy/kot/pies?
Słyszał twój kolega o czymś takim jak skala gładkości? Daj adres tego zakładu w razie czego będę wiedział który omijać.
"jeżeli chodzi o rozwiertak, to można go ustawiać suwmiarką... Ale nie ma to sensu, bo nowe pierścienie jak i tłoki, mają różne wymiary... "
powinno się to robić mikromierzem i nei rozwiertakiem. Co do tłoków istnieje coś takiego jak selekcja.
"Tzn. tłok miał nie miał 40,50mm tylko 40,38mm."
Wiesz, że tłoki są stożkowe? I mają różne wymiary u góry na środku czy na dole?
"Tutaj zamieszczam zdjęcia cylindra, któremu ja robiłem szlif. Jest po przejechaniu ok 300-500km. Czyli dotarciu. I są też rysy, ale to już kwestia tego że kumplowi jak pisałem padł wał, i tłokiem trochę go po rysowało."
Jakim cudem urwana korba mogła porysować tuleje w miejscu do którego nawet nie dochodzi? Rysy te wyglądają na spowodowane spuchnięciem tłoka lub poprzez obijanie się go bo był za duży luz.
Mam nadzieję iż rozwiałem wątpliwości każdego co do pomysłu na szlif według pana bosza i co do jego pojęcia na ten temat
Trochę długo wyszło
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Boszu - 25-04-2013 23:24:02
A i co do pierścieni... Ciekawe "JAK" mogłem dobrać złe, gdyż wbiłem do sklepu "proszę komplet, tłok z pierścieniami 2 szlif" Czyżby oryginalnie ktoś do pudełka wsadził złe?! Niestety... Mylisz się...
Pierścienie w ogarze 200 łatwo pobudzić do tworzenia takiego dźwięku, podczas gdy jedyny raz, wejdzie się na zbyt wysokie obroty... Oczywiście przy docieraniu na jałowym biegu... I tego samego tyczy się, gdy jeździ się na kiepskim oleju do mieszanki (mixol) i ciśnie cały czas na wysokich obrotach... I nie mów mi że to kwestia szlifu, bo jakoś znajomy miał nowy, wzmacniany cylinder i tłok. I dopóki jeździł powoli, było ok. Ale gdy taki tuman wsiadł mu na jego ogara i od razu na zimnym silniku po gazie, to pierścionki zaczęły dzwonić... I ogólnie silniki jawowskie mają bardzo dużą tendencję do dość głośno dzwoniących pierścionków, bo w silnikach 019 czy 023, z tym się jeszcze nie spotkałem, mimo iż mam nawet filmik na YT z ogniami z rury. Który jest na tym samym kanale co ten tutaj wrzucony.
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Romet drajwerV2 - 25-04-2013 23:26:45
Kolega to kolega sramto...
Może jeszcze Błażej przegada temu dyscośowi do rozumu
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Tomasso94 - 25-04-2013 23:28:33
Jak byś miał choć trochę pojęcia, to potrafił byś zmierzyć prędkość GPSem dokładnie. Już z samych względów technicznych licznik rowerowy jest bardziej gadżetem niż wiarygodnym źródłem odczytu prędkości.
A co do Twojego super tłumika i kierownicy z BMX'a. Nie chciałem tego komentować i po prostu przemilczeć, ale wiejski tunning Twojego ogara, typu radio, tłumiczek i sportowy bagażniczek są na liście zaraz za pomysłem szlifowania cylindra rozwiertakiem, i zaraz przed teorią honowania w celu ominięcia docierania, ustawianiu rozwiertaka suwmiarką, rysami od korby i podsumowaniem znaczenia luzu na tłoku.
Co do teorii z pierścieniami w silniku 223... Z niejednym już silnikiem miałem doczynienia, i nie tylko z 223. Nie raz słyszałem taki silnik po szlifie, i dzwonienie pierścieni w krótkim czasie po szlifie nie jest normalne. Gdy pierścienie dzwonią, luz jest za duży, proste.
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Błażej - 26-04-2013 00:02:15
Co do dzwonienia pierścieni to różnie to bywa. Charty od nowości na nowiutnikich silnikach potrafiły dzwonić czasem. Ale też wiele tutaj gra wydech
Tomasso liczniki rowerowe są wiarygodne o ile mają wprowadzoną dobrą średnicę koła
(26-04-2013 00:02:15)Błażej napisał(a): Co do dzwonienia pierścieni to różnie to bywa. Charty od nowości na nowiutnikich silnikach potrafiły dzwonić czasem a raczej w 80% tak było. Ale też wiele tutaj gra wydech bo czasem to on dzwoni a wydaje się, że to pierścienie tłokowe
Tomasso liczniki rowerowe są wiarygodne o ile mają wprowadzoną dobrą średnicę koła
a nie ma teraz opcji edytuj już ?
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Tomasso94 - 26-04-2013 00:17:37
Tak, ale chodzi mi o silnik 223, w którym nie powinno dzwonić aż tak.
A co do liczników rowerowych - nawet jeśli są dobrze ustawione względem obwodu koła, to jak założysz dwa obok siebie, to oba będą miały inny wynik, nawet sporo się różniący. Zagłębiając się w samą budowę tych liczników i sposób przekazywania impulsu poprzez czujnik magnetyczny i tak dalej, to nadal jestem za tym że GPS ma lepszą dokładność.
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Błażej - 26-04-2013 00:20:45
No ma lepszą, ale też nie można powiedzieć, że "rowerowy" jest zły
A w wolnej chwili i jak będę miał zły humor to napiszę coś od siebie o tym szlifie
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Tomasso94 - 26-04-2013 00:27:34
Dlatego napisałem, że lciznik rowerowy jest równie przydatny jak ten oryginalny. Jest i coś pokazuje, ale to co pokazuje zazwyczaj mija się z prawdą.
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Kanilox - 26-04-2013 00:39:13
Szlif rozwiertakiem... Nie lepiej od razu pilnikiem?
Sobie możesz robić szlif czym chcesz i jak chcesz, ale nie powinieneś pisać innym że to dobry sposób.
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - Tomasso94 - 26-04-2013 00:43:52
Od szlifu pilnikiem był RD
RE: [Poradnik] Szlif cylindra za pomocą rozwiertaka. - nie_mientki - 26-04-2013 01:03:15
(26-04-2013 00:43:52)Tomasso94 napisał(a): Od szlifu pilnikiem był RD
RD jeśli dobrze pamiętam robił szlif tłoka