(07-01-2016 11:26:21)krzychu222u1@wp.pl napisał(a):  

(07-01-2016 07:32:35)buri97pl napisał(a):  No właśnie 3\4cm to bardzo dużo dla sprzęgła jakby granica pomiędzy całkowitym wysprzegleniem i niepełnym.

Co do przepustnicy wkręc śrubę na maxa i zobacz czy rosną obroty.

Wkrecałem i nie mają zamiaru rosnąć. Sprzęgło albo jest dobre albo nie, ponieważ próbowałem się przejechać i ogar nie chciał jechać, ruszyłem ale jak jechałem dalej to musiałem ciągle sprzęgłem operować ale jak już się rozpędzilem to puściłem sprzęgło i zgasł, to ja spróbowałem dać ogiemu koło do góry(tylne) i sprawdzić czy tam też nie ruszy to ja sprawdzam a tam wszystko pięknie i ładnie, wszystkie 3 biegi jak w masło Wchodza bez żadnego problemu i myślę że winowajcom jest ten śnieg za oknami, przez niego ogar ma owiele ciężej. Co o tym myślisz/myślicie?

(09-01-2016 13:41:59)Odrestaurator napisał(a):  Kabelek z przełącznika to brzęczyk (jego włącznik) a masa to ten wolny kabel ze stacyjki go podpinamy pod kierownicę.

(09-01-2016 14:04:43)Odrestaurator napisał(a):  Sory, element nr 5 to po prostu przełącznik i to co zaznaczyłeś to nie jest żaden kabel. Tam nic nie ma, rozbierz przełącznik to się przekonasz. Są tylko 4 bolce od których są wyprowadzone kable pokazane na rysunku i opisane kolorami.

(09-01-2016 14:18:21)Odrestaurator napisał(a):  Ma to znaczenie, mogą ci się pomieszać światła długie z krótkimi. Tu takie zdjęcie:



Jak rozbierzesz przełącznik i odpowiednio go odwrócisz to bolce będą tak samo ułożone jak na schemacie, także luz.