Mój Mińsk! - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Mój Mińsk! (/showthread.php?tid=9906) |
RE: Mój Mińsk! - Błażej - 22-12-2012 19:13:29 W dowodzie możesz mieć nawet wpisane Romet "pińsk" x129 Nie takie cuda widziałem w dowodach rejestracyjnych. Nikogo to nie interesuje. Ważne, że jest Romet i jest numer nadwozia 1 pozycja to sam zapłon i ładowanie 2 światła, zapłon i ładowanie 3 światła postojowe, brak ładowania i zapłonu na 3 powinno się dać wyciągnąć klucz o ile pamiętam stacyjka powinna się przełączać z charakterystycznym kliknięciem. Tak jakbyś językiem uderzał z tyłu zębów w podniebienie A co do braku prądu to może po prostu akumulator się rozpiął ? RE: Mój Mińsk! - Artur - 22-12-2012 19:14:52 Właśnie - myślałem, że to może inna wersja - a tu sobie ktoś przekleił! Swoją drogą, Mińsk był ponoć malowany na początku roku. Ten przełącznik - jakby był wyłączony, to kontrolki by chyba świeciły? On jest od samych świateł czy ogólnie, od wszystkiego co świeci (tzn. kontrolek też, choć byłoby to dziwne...)? RE: Mój Mińsk! - Irek - 22-12-2012 19:20:39 Akumulator nie ma nic do tego, światła są z prądnicy zasilane. Mógł sie tylko przewód z modułu wypiąć RE: Mój Mińsk! - Mati - 22-12-2012 19:21:04 Masz tu instrukcję oraz schemat instalacji elektrycznej http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=9911&pid=128132#pid128132 RE: Mój Mińsk! - Błażej - 22-12-2012 19:21:57 od świateł, nie ma nic wspólnego z zasilaniem. Może pozycja 0 na konektorze od stacyjki się rozpina. Weź zobacz sam, nie ma co gdybać. Cytat:Ale mi nie świeci się nic, ani jedna lampka, ani migacze, ani nawet kontrolki... Cytat:Akumulator nie ma nic do tego, światła są z prądnicy zasilane. Akumulator jest potrzebny do działania migaczy i klaksonu oraz innych odbiorników. Moduł nie zasila motocykla na postoju... RE: Mój Mińsk! - Irek - 22-12-2012 19:35:53 No tak, ale do oświetlenia głównego nic nie ma. Radzieckie wersje nie miały akumulatorów, i to było najlepsze rozwiązanie. Polecam zrobić to samo, to że na postojówek nie będzie w niczym nie przeszkadza RE: Mój Mińsk! - Błażej - 22-12-2012 19:38:44 Z tym, że nikt nie pisał o oświetleniu głównym. Przytoczyłem cytat. Ruskie wersje skoro nie miały akumulatora to były lipne bo kierunki działały dobrze jak gazowałeś w miejscu RE: Mój Mińsk! - Irek - 22-12-2012 19:43:26 No właśnie tego to nie wiem jak działały, ale instalacja była znacznie prostsza, nie było kłopotów z ładowaniem, akumulatorem i padającym modułem. Jak ktoś po mieście nie jeździ kierunki można sobie odpuścić . Zresztą bez akumulatora też sie da zrobić żeby kierunki ok działały, starczy mostek diodowy lub sama dioda prostownicza- chodzi tylko o to żeby przerywacz był zasilany prądem stałym RE: Mój Mińsk! - Semmao - 22-12-2012 20:11:50 Piękny motor! niezła okazja się trafiła! Pozazdrościć! RE: Mój Mińsk! - Artur - 22-12-2012 20:39:00 Światła jednak działają, jedynie przednie białe i tylne czerwone. Niestety, migaczy, kontrolek oraz podświetlenia licznika brak. RE: Mój Mińsk! - croserr - 22-12-2012 20:40:49 zajefajny ładny stan spoko chciałbym miec cos takiego RE: Mój Mińsk! - Artur - 22-12-2012 20:45:39 Jedna sprawa - jest tutaj blokada kierownicy, ale nie ma do niej kluczyka. Idzie to jakoś dorobić czy trzeba całość wymieniać? RE: Mój Mińsk! - Irek - 22-12-2012 20:55:45 Nie idzie dorobić, był zastrzeżony wzór. Pytałem w 2 punktach i nie dało rady RE: Mój Mińsk! - Błażej - 22-12-2012 20:55:47 Do rozwiercenia zamek i do wyjęcia RE: Mój Mińsk! - Artur - 22-12-2012 20:57:06 A wymienić to idzie? |