![]() |
Romet komar nie ma mocy - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221) +--- Wątek: Romet komar nie ma mocy (/showthread.php?tid=55321) Strony: 1 2 |
RE: Romet komar nie ma mocy - Dinozaur - 16-06-2025 13:55:48 Czesc i jaki rezultat - udalo sie jeszcze zwiekszyc wyprzedzenie zaplonu / ponad to '5 mm przed GMP' moze ? Bo jak ja pare lat temu 'walczylem' z silniczkiem 'Komar - na korby', to podejrzewam, ze w nim juz 'ktos dawno temu' poszerzyl otwory 'fasolkowe' na obwodzie podstawy zaplonu o '4 - 5 mm na oko', zeby miec mozliwosc duzego zwiekszenia wyprzedzenia zaplonu i szybkiej jazdy na owczesnej benzynie 'etylinie zoltej 94 Okt.'.? Jak ja probowalem na tych 'fasolkach' przesuwac zaplon do konca wyprzedzenia - to stwierdzilem dosc 'twarda prace' silniczka po zapaleniu [ jakby mial stopien sprezania 9,5 - 10 : 1 co najmniej ], ale bardzo szybka byla reakcja na 'gaz' / praktycznie 1mm obrotu manetki i juz sie wkrecal jak 'pila spalinowa'... Dlatego wolalem troche go 'spowolnic', zeby nie meczyc walu korbowego o nie wiadomo jakim duzym przebiegu - to cofnalem wyprzedzenie o ok. 1 - 1,2mm od samego konca 'fasolki' i wtedy silnik wkrecal sie bardziej 'miekko', ale zarazem - osiagal te 53 / 55 km/h. Tak mi sie wydaje 'na wyczucie', ze z tymi przedluzonymi 'fasolkami' i zaplonie wyprzedzonym do ich konca - moglby osiagac nawet te 60 km/h [ jak Rys lub Zak w dawnych czasach na benzynach 70 / 75 Oktan ], ale wolalem go troche 'zamulic', zeby az tyle sie nie wkrecal, bo nie znam przebiegu tego silniczka, niestety... Pozdrawiam. RE: Romet komar nie ma mocy - 2stroke4life - 16-06-2025 14:16:29 Cześć, ja tez musiałem trochę rozfrezowac te 'fasolki' i przesunąłem zaplon do okolo5mm przed gmp. Przyspiesza juz bardzo dynamicznie, ale dalej nie osiąga wysokiej prędkości max. Dlatego pomyślałem ze może za wcześnie jest ten zaplon, ale odpala bardzo dobrze nic nie "kicha" także z tego co Pan napisał jest ok. Może powinien być jeszcze bardziej wyprzedzony? Jezeli zaplon jest ok to jeszcze moze byc to przez tłumik albo gaznik. Z tłumikiem sąsiad mi polecił żeby go przetkac poprzez wbicie naostrzonego pręta w tłumik na wylot. Metoda radykalną trochę ale tak też zrobiłem, ale nie wiem czy bedzie na tyle przelotu żeby tłumik wykluczyć z przyczyny. Co do gaznika to mam kilka gm12f dlatego postanowiłem jeden "działający" zostawić a z drugim się pobawić. Dlatego zorwiercilem ga na 15mm oraz dałem jako dysze główna 100 (czyli 1mm) i wtedy też działal całkiem dobrze ale wlrecal się na obroty tylko do połowy manetki, a potem go dusilo. Ale dało się na nim jezdzic tylko do połowy manetki ale też przyspiesza całkiem dynamicznie. Ciężko powiedzieć czy lepiej. Próbowałem.regulowac iglice i śrubę mieszanki ale nic to nie dało. Dlatego domyślam się ze za duża dysza. Mam teraz zamowiana dysze 80 - ma przyjść jutro, także będę próbował dalej. RE: Romet komar nie ma mocy - Norweski Zomowiec - 16-06-2025 21:33:59 (16-06-2025 14:16:29)2stroke4life napisał(a): Z tłumikiem sąsiad mi polecił żeby go przetkac poprzez wbicie naostrzonego pręta w tłumik na wylotjeden z najgłupszych porad, jakie na forum przeczytałem. To jeszcze OSŁABI moc silnika ![]() ustawienie zapłonu, to kwestia indywidualna dla silnika i połowa sukcesu. Sam mam 3mm przez GMP i jakoś fajnie idzie komarek, choć mam cdi Oryginalny gaznik ma dyszę około 40. WSK 125 posiada dyszę 78, A wsadzasz dyszę 100 , jakby to był silnik 150cc i to ma normalnie działać? zainwestuj w "normalny" gaźnik, typu dellorto sha 14.12l czy replike sha 15.15 oraz dyszę 60 ciesz się jazdą... |