Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Ogar 200 regulacja sprzęgła spada z popychacza - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: Ogar 200 regulacja sprzęgła spada z popychacza (/showthread.php?tid=54707)

Strony: 1 2


RE: Ogar 200 regulacja sprzęgła spada z popychacza - Lukanko - 30-07-2024 00:06:15

(03-07-2024 10:22:42)darkowski napisał(a):  Zdemontowałem pokrywę i trochę zdziwiło mnie to co zobaczyłem.
Regulacja sprzęgła ustawiona była na lekki luzik tak jak ma być. Przy wyciskaniu dziwna sprawa. Docisk krzywo się rozwiera. Góra puszcza natomiast dół cały czas trzyma. Wygląda to jakby popychacz się w jakiś sposób przekosił i krzywo naciska na docisk. Pewnie to skutkuje brakiem możliwości jego wyciągnięcia.
Ale jak to możliwe? Choinka po stronie sprzęgła nie jest łączona. Przez łączenie idzie długi popychacz.
Kolejny test. Wkręciłem regulacyjną śrubę łapy na maksa i przy wyciśniętym sprzęgle śrubokrętem podważyłem lekko docisk od dołu i sprzęgło puściło. Wcześniej przy założonym deklu próba wkręcenia regulacji i lekkim kopnięciu nic nie dała.
Popychacz długi - nowy, względem starego był sporo dłuższy być może mały również będzie dłuższy i być może nie będzie się kosił. Pomyślałem, że miseczki się gdzieś klinują ale jak obróciłem sprzęgło góra/dół sytuacja była taka sama czyli stawiam jednak na popychacz.
Być może grzybek kosza jest wyrobiony. Niestety muszę zdjąć tarcze i wtedy zobaczę co z tym popychaczem. Zmierzę grubość samych tarcz itd.
Tarcze ułożyłem dobrze zębami do środka bo tego nie byłem pewny.
Ze starych rzeczy zostawiłem tylko docisk, miseczki i zegery zabezpieczające ale to chyba nie ma znaczenia.

Witam czy doszedłeś ładu z tym sprzęgłem już ?


RE: Ogar 200 regulacja sprzęgła spada z popychacza - darkowski - 02-09-2024 17:34:10

Tak. Sprzęgło działa. Motorek śmiga. Nie wiem do końca co było przyczyną. Rozłożyłem jeszcze raz sprzęgło. Jeszcze raz wszystko sprawdziłem. Tarcze złożone były poprawnie, grzybek na docisku dobry nie wyrobiony. Krótki wyleciał bez problemu.
Nowy zestaw okazał się nie trafiony - był za długi ok 179mm.
Kupiłem jeszcze jeden zestaw popychaczy tym razem na jackmotors niby wzmacniane. Jakaś ich wydumka bo popychacz składał się z 4 części i 3 kulek.
link
https://www.jackmotors.pl/oldtimer/popychacze-sprzegla-jawa-50-wzmocnione-kpl-jmp?q=jawa+50+popychacz&campaign-id=14

Długość była identyczna co mój zastany w silniku czyli 174,2mm.
Zrobiłem trochę taką hybrydę. Wziąłem długi popychacz z pierwszego zestawu i krótki z zestawu kupionego na jackmotors i to wszystko złożyłem.
Śruba regulacyjna jest w połowie gwintu.
Sprzęgło działa bardzo dobrze. Nie ciągnie na biegu i jest bardzo mocne (ze 2 razy pomyliłem się z biegami - pamięć mięśniowa zamiast 3 poszła 1 to mało przez kierownicę nie przeleciałem). Jak dotąd wszystko chodzi jak należy. Zrobiłem po remoncie tak do 200km.