(01-09-2014 16:28:29)krzysiu1505 napisał(a):  

(01-09-2014 13:50:45)brona96 napisał(a):  Ponieważ wartość cieplna świecy na zimę musi być mniejsza czyli wg. świec Ngk(6-7) im wartość cieplna niższa tym świeca cieplejsza , taka świeca nagrzewa się szybciej i łatwiej pozbywa się nagaru i ma mniejszą tendencję do jego łapania.

Teoretycznie tak jest, ale w praktyce g... prawda. Instrukcja do rometa zaleca świecę F80(zarówno do dwubiegowców, 019 jak i 223), i ma instrukcja rację. Osobiście nie miałem problemów z odpalaniem, jazdą i temperaturą świecy zarówno przy -15 stopni jak i przy +40. Nie ma potrzeby bawienia się świecami o różnych wartościach cieplnych, przy dobrze wyregulowanym silniku jedyne problemy ze świecą jakie mogą się zdarzyć będą tylko wynikiem zużycia świecy. A jeśli chodzi o nagar to występuje on tylko wtedy gdy się leje g... nie olej(np. miksol) bądź się leje oleju beczkę na pół litry paliwa. Wynikające z temperatury otoczenia problemy z temperaturą świecy mogą być co najwyżej na bardzo długich trasach, ale na takie ani na mrozach(z powodu chociażby zdrowia) ani na upałach(ze względu na niebezpieczeństwo przegrania silnika) się nie jeździ.

(01-09-2014 12:07:58)BartuS napisał(a):  Ja od 5000 km w ogarze 205 mam NGK B7HS niezawodna świeca